Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Zdaniem eksperta sprzeciw wobec wizyty Williama i Kate na Karaibach skłonił do „przemyślenia” królewskich wycieczek.

Zdaniem eksperta sprzeciw wobec wizyty Williama i Kate na Karaibach skłonił do „przemyślenia” królewskich wycieczek.

Komentator z rodziny królewskiej powiedział, że członkowie rodziny królewskiej będą mniej podróżować za granicą i skupiać się na miejscach, w których czują, że mogą coś zmienić.

Przyszłość monarchii i Wspólnoty Narodów została poddana analizie w ostatnich tygodniach po podróży księcia i księżnej Cambridge po Karaibach.

Podczas intensywnej ośmiodniowej trasy po Belize, Jamajce i Bahamach para spotkała się z reakcją po napięciach na Karaibach.

Podróż Williama z Kate cierpiała z powodu gaf PR i protestów przeciwko brytyjskiemu kolonializmowi, co doprowadziło do tego, że przedsięwzięcie zostało opisane jako „głuche” na współczesne sentymenty.

Analiza doszła do skutku, gdy książę William wydał bezprecedensowe oświadczenie pod koniec trasy, które dotyczyło rosnących nastrojów republikańskich w trzech krajach – przyznając, że „przyniosło ostrzejsze pytania dotyczące przeszłości i przyszłości”.

W następstwie krytyki „ery kolonialnej” ich trasy, wielu wezwało do zakończenia podobnych zagranicznych podróży członków rodziny królewskiej.

Komentator z rodziny królewskiej powiedział, że członkowie rodziny królewskiej będą mniej podróżować za granicą i skupiać się na miejscach, w których czują, że mogą coś zmienić. Na zdjęciu: książę i księżna Cambridge zostali skrytykowani za optykę tego zaangażowania w Trench Town

Książę William, książę Cambridge, rozmawia z mieszkańcami 26 marca w Greater Abaco na Bahamach

Książę William, książę Cambridge, rozmawia z mieszkańcami 26 marca w Greater Abaco na Bahamach

Roya Nikah, królewski redaktor „Sunday Times”, uważa, że ​​wycieczka wywołała ponowne przemyślenie tego, jak rodzina królewska planuje przyszłe zagraniczne wizyty.

Przemawiając w programie BBC Radio 4’s Today, powiedziała: „Myślę, że na pewno będzie [spark a rethink] I szczerze mówiąc, myślę, że przemyślenie zaczęło się jeszcze przed rozpoczęciem tej trasy, ponieważ wiem, że William długo i intensywnie myślał o tym, jak podejść do pewnych rzeczy.

Oczywiście były pewne pułapki. To niezwykłe oświadczenie otrzymaliśmy od niego w sobotni wieczór, stwierdzając, że bierze to na brodę i chce spojrzeć na sprawy inaczej.

READ  „Niesamowity wyczyn”: nowe cyfrowe dzieło Davida Hockneya o długości 5 m zaprezentowane | David Hockney

Zapytana, czy czuje, że w przyszłości będzie mniej wyjazdów za granicę, dodała: „Myślę, że to z pewnością prawda i jest to zapewne spuścizna dla królowej, która od dawna stoi na czele Rzeczypospolitej i jest największym i najczęściej podróżującym królem czasów nowożytnych.

Na zdjęciu: użycie Land Rovera było hołdem dla królowej, ale zostało opisane jako

Na zdjęciu: użycie Land Rovera było hołdem dla królowej, ale zostało opisane jako „odbicie” wizyty królowej, ale zdjęcie zostało szeroko skrytykowane za to, że jest „głuche”

Na zdjęciu: księżna Cambridge macha do dzieci podczas wizyty w Trench Town

Na zdjęciu: księżna Cambridge macha do dzieci podczas wizyty w Trench Town

„Myślę, że będziemy oglądać mniej tras, do miejsc, w których młodsi członkowie rodziny królewskiej są bardziej skłonni czuć, że mogą mieć większy wpływ i nie jest to tylko kwestia pójścia tam, ponieważ czują, że muszą”.

Po zakończeniu trasy książę William wydał długie oświadczenie, w którym odniósł się do rosnących nastrojów Republikanów w Belize, Jamajce i na Bahamach – przyznając, że „przyniosło to ostrzejsze pytania dotyczące przeszłości i przyszłości”.

Książę milcząco przyznał się do antykrólewskich nastrojów, w swoim niezwykłym oświadczeniu, mówiąc, że chociaż był „oddany służbie”, obejmowało to „niemówienie ludziom, co mają robić”.

„Chodzi o służenie im i wspieranie ich w sposób, który uważają za najlepszy, korzystając z platformy, którą mamy szczęście” – dodał.

Właśnie dlatego takie wycieczki podkreślają nasze pragnienie służenia obywatelom Wspólnoty Narodów i słuchania społeczności na całym świecie.

„To, kogo Rzeczpospolita zdecyduje się poprowadzić swoją rodzinę w przyszłość, nie mam na myśli”.

Barbados zastąpił królową na stanowisku głowy państwa w listopadzie podczas ceremonii z udziałem księcia Walii.  Na zdjęciu: Charles podczas swojej wizyty na Barbados w listopadzie zeszłego roku

Barbados zastąpił królową na stanowisku głowy państwa w listopadzie podczas ceremonii z udziałem księcia Walii. Na zdjęciu: Charles podczas swojej wizyty na Barbados w listopadzie zeszłego roku

Charles i Camilla podczas ich ostatniej trasy po Irlandii i Irlandii Północnej w tym miesiącu

Charles i Camilla podczas ich ostatniej trasy po Irlandii i Irlandii Północnej w tym miesiącu

Pełne oświadczenie Williama i Kate po trasie

Wycieczki zewnętrzne są okazją do refleksji. Dużo się uczysz. O czym myślą premierzy. Nadzieje i aspiracje dzieci w wieku szkolnym. Codzienne wyzwania stojące przed rodzinami i społeczeństwami.

READ  Reportaż o historii Hu Edwardsa został zgłoszony przez BBC News Journalists - Deadline

Wiem, że ta trasa przyniosła bardziej szczegółowe pytania dotyczące przeszłości i przyszłości.

W Belize, na Jamajce i na Bahamach ta przyszłość należy do ludzi. Ale bardzo nam się podobało spędzanie czasu ze społecznościami w trzech krajach i lepiej rozumieliśmy kwestie, które były dla nich najważniejsze.

Catherine i ja jesteśmy oddani służbie. Dla nas to nie mówi ludziom, co mają robić.

Chodzi o służenie im i wspieranie ich w sposób, który uważają za najlepszy, korzystając z platformy, którą mamy szczęście.

Właśnie dlatego takie wycieczki podkreślają nasze pragnienie służenia obywatelom Wspólnoty Narodów i słuchania społeczności na całym świecie.

To, kogo Rzeczpospolita wybierze, by poprowadzić swoją rodzinę w przyszłość, nie mam na myśli.

Liczy się dla nas potencjał rodziny Commonwealth do tworzenia lepszej przyszłości dla ludzi, którzy ją tworzą, a także nasze zobowiązanie do służenia i wspierania najlepiej jak potrafimy.

William ma zostać królem Belize, Jamajki i Bahamów, kiedy nadejdzie czas, ale jego oświadczenie i przemówienie w piątek wskazują, że przyszły monarcha zdaje sobie sprawę, że zmieniający się krajobraz polityczny i kulturowy może położyć temu kres.

Barbados zastąpił królową na stanowisku głowy państwa w listopadzie i wybrał swojego pierwszego prezydenta podczas ceremonii, której świadkiem był książę Walii.

„Być może nadszedł czas, aby Belize zrobiło kolejny krok w kierunku prawdziwego posiadania naszej niezależności” – powiedział parlamentowi minister rządu Belize kilka dni po opuszczeniu Cambridge.

Jeden handel doprowadził do ostrej krytyki wizerunków księcia i księżnej ściskających ręce biednym dzieciom przez płot w Trench Town na Jamajce.

Więcej krytyki pojawiło się, gdy para obejrzała paradę wojskową w Land Roverze z otwartym dachem, którego używała królowa w 1953 roku.

Wtajemniczeni z rodziny królewskiej przyznali, że moment, który miał na celu uhonorowanie królowej, nie został dobrze przyjęty. Jeden z nich powiedział: „To była miniona epoka – a także wpłynęła na boską posturę królowej”.

READ  Zwycięzcy Eurowizji śpiewają na polskiej granicy w drodze powrotnej na Ukrainę | Eurowizja 2022

Jednak wysoki rangą królewski informator zauważył, że oświadczenie Williama wskazywało, że 39-letni książę „doszedł do pełnoletności”.

Powiedzieli Mailowi ​​w niedzielę: „William chciał przyznać, że nie wszystko na trasie poszło dobrze, ale para pochodzi z pokolenia, które uczy się na błędach.

Musisz wyglądać, jakbyś wiedziała, że ​​wszystko się nie udało, przyznać, że świat się zmienił i reaguje, a nie dubluje.

Pokazywał, że rozumie, że nie można go uważać za lidera Rzeczypospolitej – służysz tak długo, jak ludzie chcą, abyś służył, a ty słuchasz, akceptujesz ich wybory i zmieniasz, jeśli trzeba.

„W ten sposób Rzeczpospolita w końcu przetrwa, nie narzucając niczego”.