Rzecznik ds. zagranicznych Partii Pracy David Parker powiedział, że rząd powinien wziąć udział w działaniach prawnych pod przewodnictwem Republiki Południowej Afryki w związku z działaniami wojennymi Izraela w Gazie.
Wezwał do tego rząd, mówiąc, że chociaż przeważająca większość krajów, w tym Nowa Zelandia, głosowała w zeszłym miesiącu w Organizacji Narodów Zjednoczonych za natychmiastowym zawieszeniem broni, Izrael „nie wykazał zamiaru się wycofać”.
Minister spraw zagranicznych Winston Peters powiedział wcześniej, że wymaganym „rezultatem końcowym” było trwałe i trwałe zawieszenie broni oraz że rząd wspierał gromadzenie dowodów ewentualnych zbrodni wojennych na potrzeby procesu MTK, dodając, że kluczowe znaczenie ma wyważone i zrównoważone spójny proces. Uczciwy proces.
Parker powiedział dzisiaj, że niektórzy ministrowie izraelskiego rządu w dalszym ciągu „nawołują do wypędzenia Palestyńczyków z ich ziem”. Wojna rozpoczęła się 7 października po ataku terrorystycznym Hamasu na Izrael.
„Republika Południowej Afryki wniosła do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości zarzuty ludobójstwa w Gazie, czemu Izrael zaprzecza” – powiedział. Dodał, że „Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości jest właściwym organem do prowadzenia dochodzeń i ustalania, czy doszło do naruszenia Konwencji o ludobójstwie” oraz „czy łamane jest prawo międzynarodowe dotyczące wojny”.
„Nowa Zelandia interweniowała za poprzedniego rządu laburzystów w niedawnej sprawie o ludobójstwo pomiędzy Rosją a Ukrainą przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości i przedstawiła wnioski prawne, aby wesprzeć sąd w jego obradach.
Nowa Zelandia musi teraz zrobić to samo dla Gazy”.
Parker powiedział, że rząd powinien również wesprzeć środki tymczasowe, o które zabiegała Republika Południowej Afryki w tej sprawie, a które mają na celu natychmiastowe zaprzestanie działań wojennych.
„To najlepsza i najpilniejsza szansa na świecie, aby zaprzestać zabijania w Gazie”.
Parker powiedział, że jeśli Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości zdecyduje się na środki tymczasowe, jego wyniki zostaną z kolei rozpatrzone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Dodał, że jeśli Izrael zignoruje dyrektywy Rady Bezpieczeństwa ONZ nakazujące zaprzestanie działań wojennych, narazi się na sankcje ONZ.
„Rzeź w Gazie musi się zakończyć. Duża część izraelskiej opinii publicznej jest zaniepokojona oskarżeniami postawionymi przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. Wielu postrzega także zakończenie działań wojennych jako jedyny sposób na uwolnienie zakładników, a także presję na rząd Netanjahu, aby zakończ walkę, która jest prawdziwa.
Parker powiedział, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości rozpocznie rozważanie środków tymczasowych jeszcze w tym tygodniu, a rozpatrzenie przez Trybunał zarzutów ludobójstwa ma potrwać do dwóch lat lub dłużej.
Rzecznik Departamentu Spraw Zagranicznych i Handlu powiedział, że rząd Nowej Zelandii jest „głęboko zaniepokojony” wpływem konfliktu na ludność cywilną.
„Straty w ludziach są przerażające i rząd w dalszym ciągu wzywa podmioty regionalne, aby zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby zapobiec dalszej eskalacji i wsparły międzynarodowe wysiłki na rzecz osiągnięcia warunków sprzyjających trwałemu zawieszeniu broni”.
Rzecznik powiedział, że Nowa Zelandia od dawna wspiera międzynarodowy porządek prawny i wspiera prace Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości na rzecz rozstrzygania sporów prawnych między państwami, w tym sporów związanych z Konwencją o ludobójstwie.
„Do MTS należy bezstronne wykonywanie swojej pracy i dokonywanie złożonych ustaleń faktycznych i prawnych. Niewłaściwe byłoby, gdyby Nowa Zelandia komentowała lub przesądzała swoje decyzje, w tym w sprawie bardzo poważnych zarzutów, takich jak ludobójstwo”.
Demontaż infrastruktury Hamasu
Izrael zobowiązał się kontynuować postęp, dopóki nie wyeliminuje Hamasu, co wywołało wojnę atakiem 7 października na południowy Izrael. Palestyńscy bojownicy zabili około 1200 osób, w większości cywilów, i porwali około 250 innych osób, z których około połowa została zwolniona po tygodniowym zawieszeniu broni w listopadzie.
Izraelskie wojsko twierdzi, że rozbiło infrastrukturę Hamasu w północnej Gazie – gdzie zburzono całe dzielnice – ale nadal walczy z małymi grupami bojowników. Punkt ciężkości ataku przesunął się na południowe miasto Khan Yunis i obozy dla uchodźców zbudowane w środkowej Gazie.
Według Ministerstwa Zdrowia Gazy kierowanego przez Hamas od początku wojny w izraelskim ataku na Gazę zginęło ponad 23 200 Palestyńczyków, co stanowi około 1% populacji Strefy Gazy, a ponad 58 000 zostało rannych. Około dwie trzecie zabitych to kobiety i dzieci. Liczba ofiar śmiertelnych nie różnicuje kombatantów i cywilów.
Na początku grudnia minister spraw zagranicznych Winston Peters powiedział w parlamencie, że od czasu, gdy „Hamas rozpętał swój szokujący terror na naród Izraela”, w regionie doszło do „niszczycielskiego poziomu cierpień i ofiar śmiertelnych”.
Powiedział, że trwałe zaprzestanie działań zbrojnych jest „ostatecznym rezultatem, do którego wszyscy dążymy”, ale muszą zostać osiągnięte warunki trwałego i „trwałego” zawieszenia broni.
Dodał, że doniesienia o nieproporcjonalnym atakowaniu ludności cywilnej są alarmujące i rodzą poważne pytania o to, czy międzynarodowe prawo humanitarne jest „w pełni przestrzegane”.
„Odpowiedzialność za naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego jest kluczowa. To, czy doszło do tych naruszeń, wymaga decyzji kompetentnego organu sądowego, takiego jak Międzynarodowy Trybunał Karny. Nie jest moją rolą komentowanie konkretnych przypadków bez faktów i dowodów. Popieramy te naruszeń.” Zbieranie dowodów potencjalnych zbrodni wojennych na potrzeby procesu MTK.”
Powiedział także, że ważne jest, aby nie wspominać tylko o „jednej stronie historii” oraz zachować równowagę i uczciwość przy rozpatrywaniu kwestii międzynarodowych.
-Dodatkowe raporty Associated Press
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi