Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wystrzelenie północnokoreańskiego satelity szpiegowskiego kończy się niepowodzeniem, a pocisk wpada do morza

Wystrzelenie północnokoreańskiego satelity szpiegowskiego kończy się niepowodzeniem, a pocisk wpada do morza

Starania Korei Północnej o umieszczenie pierwszego satelity szpiegowskiego w kosmosie nie powiodły się, co jest porażką wysiłków przywódcy Kim Dzong Una, aby zwiększyć swoje zdolności wojskowe w miarę eskalacji napięć ze Stanami Zjednoczonymi i Koreą Południową.

Po niezwykle szybkim przyznaniu się do niepowodzenia Korea Północna zobowiązała się przeprowadzić drugi start po tym, jak dowiedziała się, co poszło nie tak z wystrzeleniem rakiety. Sugeruje to, że Kim pozostaje zdeterminowany, aby rozszerzyć swój arsenał i wywrzeć większą presję na Waszyngton i Seul, podczas gdy dyplomacja utknie w martwym punkcie.

Korea Południowa i Japonia krótko wezwały mieszkańców do schronienia się po starcie.

Południowokoreańskie wojsko poinformowało, że ratuje obiekt prawdopodobnie będący częścią północnokoreańskiej rakiety, która rozbiła się na wodach 200 km na zachód od południowo-zachodniej wyspy Icheongdo. Później Departament Obrony opublikował zdjęcia białego metalowego cylindra, który opisał jako część podejrzanego pocisku.

Wystrzelenie satelity przez Koreę Północną jest naruszeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, które zabraniają temu krajowi przeprowadzania jakichkolwiek wystrzeliwania, które opierają się na technologii balistycznej. Obserwatorzy twierdzą, że poprzednie wystrzelenie satelity przez Koreę Północną pomogło ulepszyć technologię pocisków dalekiego zasięgu, chociaż ostatnie wystrzelenie prawdopodobnie bardziej koncentrowało się na rozmieszczeniu satelity szpiegowskiego. Korea Północna już pokazała, że ​​może mieć zdolność uderzenia w cały kontynent amerykański po latach międzykontynentalnych testów rakiet balistycznych, chociaż zewnętrzni eksperci twierdzą, że Korea Północna nie nabyła jeszcze działających pocisków nuklearnych.

Nowo opracowana rakieta Chollima-1, która przenosiła satelitę Malligiyong-1, została wystrzelona o godzinie 6:37 rano z Sohae Satellite Launch Base na północnym-północnym zachodzie. Oficjalna północnokoreańska centralna agencja informacyjna poinformowała, że ​​pocisk spadł u zachodniego wybrzeża Półwyspu Koreańskiego po utracie zasilania po rozdzieleniu pierwszego i drugiego stopnia.

READ  Zamordowana zaginiona matka Samantha Murphy: dobrze wyszkolone psy policyjne wykorzystane w nowym poszukiwaniu ciała

Powiedziała, że ​​krajowa agencja kosmiczna zbada wady wykryte podczas startu, podejmie pilne działania w celu ich usunięcia i przeprowadzi drugi start tak szybko, jak to możliwe, poprzez różne częściowe testy.

„To godne podziwu, gdy reżim północnokoreański faktycznie przyznaje się do porażki, ale fakt, że wystrzelenie satelity się nie powiodło, będzie trudny do ukrycia na arenie międzynarodowej, a reżim prawdopodobnie przedstawi inną narrację w kraju” – Leif Eric Easley, profesor na Uniwersytecie Ewha w Seulu , powiedział. „Wynik ten wskazuje również, że Pjongjang może wkrótce rozpocząć kolejną prowokację, częściowo w celu nadrobienia obecnego niepowodzenia”.

Wojsko Seulu powiedziało, że wzmocniło gotowość wojskową w koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi, a Japonia oświadczyła, że ​​jest gotowa odpowiedzieć na każdą awarię.

Wojsko Korei Południowej poinformowało, że północnokoreański pocisk miał „nienormalny lot”, zanim wpadł do wody. Główny sekretarz gabinetu Japonii Hirokazu Matsuno powiedział dziennikarzom, że nie wierzy, aby jakikolwiek obiekt dotarł w kosmos.

Adam Hodge, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, powiedział w oświadczeniu, że Waszyngton zdecydowanie potępia wystrzelenie Korei Północnej, ponieważ wykorzystała ona zakazaną technologię pocisków balistycznych, zwiększyła napięcia i groziła destabilizacją bezpieczeństwa w regionie i poza nim.

Hodge powiedział, że Stany Zjednoczone wzywają Koreę Północną do powrotu do rozmów i zaprzestania prowokacyjnych działań. Powiedział, że Stany Zjednoczone podejmą wszelkie niezbędne środki, aby zapewnić bezpieczeństwo amerykańskiej ojczyzny oraz obronę Korei Południowej i Japonii.

Aktywność na nowo wybudowanej platformie startowej w Sohae Satellite Launch Station w pobliżu Tongchang-ri w Korei Północnej.

Organizacja Narodów Zjednoczonych nałożyła sankcje gospodarcze na Koreę Północną z powodu jej wcześniejszego wystrzelenia satelitów i rakiet balistycznych. Nie nałożyła jednak nowych sankcji w związku z ostatnimi testami, ponieważ Chiny i Rosja, dwaj stali członkowie Rady, obecnie pogrążeni w konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi, zablokowali próby zaostrzenia sankcji.

Matsuno powiedział, że powtarzające się wystrzeliwania rakiet przez Koreę Północną stanowią poważne zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa Japonii, regionu i społeczności międzynarodowej. Japoński minister obrony Yasukazu Hamada powiedział, że Japonia planuje utrzymać systemy obrony przeciwrakietowej rozmieszczone na południowych wyspach japońskich i na wodach południowo-zachodnich do 11 czerwca, czyli do końca ogłoszonego przez Koreę Północną okna startowego.

READ  Ustalono tożsamość kobiety, która zginęła w eksplozji domu w Sydney

Południowa stolica, Seul, wydała ostrzeżenia przez publiczne głośniki i wiadomości tekstowe na telefony komórkowe, informując mieszkańców, aby przygotowali się do ewakuacji po wykryciu startu. Japonia uruchomiła system ostrzegania przed pociskami dla prefektury Okinawa w południowo-zachodniej Japonii, na podejrzanej trajektorii pocisku. Następnie podniesiono alarmy na Okinawie i Seulu.

Japońskie ostrzeżenie brzmiało: „Proszę ewakuować budynki lub obszary podziemne”.

Koreańska Centralna Agencja Informacyjna nie podała szczegółów dotyczących pocisku i satelity poza ich nazwami. Ale eksperci powiedzieli wcześniej, że Korea Północna prawdopodobnie użyje pocisku napędzanego płynem, tak jak zrobiła to z większością wcześniej testowanych pocisków dalekiego zasięgu.

Chociaż planuje przeprowadzić pełne dochodzenie, North’s National Aerospace Development Administration przypisuje niepowodzenie „niskiej niezawodności i stabilności układu silnika nowego typu zastosowanego w (rakietowym) lotniskowcu” oraz „niestabilnemu charakterowi paliwa”, według KCNA.

Wczoraj Ri Byong-chol, wysoki rangą urzędnik Korei Północnej, powiedział, że Korea Północna potrzebuje systemu rozpoznania w kosmosie, aby przeciwdziałać rosnącym zagrożeniom bezpieczeństwa ze strony Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

Jednak satelita szpiegowski, który został wcześniej ujawniony w państwowych mediach, nie wydawał się wystarczająco zaawansowany, aby generować obrazy o wysokiej rozdzielczości. Niektórzy zewnętrzni eksperci twierdzą, że nadal może wykrywać ruchy wojsk i duże cele, takie jak okręty wojenne i samoloty bojowe.

Ostatnie komercyjne zdjęcia satelitarne Sohae Launch Center w Korei Północnej pokazały aktywną budowę, co wskazuje, że Korea Północna planuje wystrzelić więcej niż jednego satelitę. Ri powiedział w swoim oświadczeniu, że Korea Północna przetestuje „różne metody rozpoznawcze”, aby monitorować ruchy Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w czasie rzeczywistym.

Według Lee Chun-gyuna, emerytowanego pracownika naukowego Instytutu Polityki Nauki i Technologii w Południowej Korei Północnej, dysponując trzema do pięciu satelitów szpiegowskich, mogłaby zbudować system monitorowania przestrzeni kosmicznej, który pozwoliłby jej monitorować Półwysep Koreański w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Korea.

READ  Aktualizacja Covid-19: 3235 nowych przypadków społeczności, pięć kolejnych zgonów w Nowej Zelandii
    Ekran telewizora pokazuje plik zdjęcia wystrzelenia rakiety przez Koreę Północną podczas programu informacyjnego na dworcu kolejowym w Seulu w Seulu w Korei Południowej.

Satelita jest jednym z kilku zaawansowanych technologicznie systemów uzbrojenia, które Kim publicznie zobowiązał się dostarczyć. Inne bronie na jego liście życzeń to pocisk wielowyzwalający, atomowy okręt podwodny, międzykontynentalny pocisk balistyczny na paliwo stałe i pocisk hipersoniczny. Podczas swojej wizyty w agencji kosmicznej w połowie maja Kim podkreślił strategiczne znaczenie satelity szpiegowskiego w starciu między Koreą Północną, Stanami Zjednoczonymi i Koreą Południową.

Rozmowy o denuklearyzacji ze Stanami Zjednoczonymi utknęły w martwym punkcie od początku 2019 r. Tymczasem Kim skupił się na rozbudowie swojego arsenału nuklearnego i rakietowego, co zdaniem ekspertów jest próbą wydobycia ustępstw od Waszyngtonu i Seulu. Od początku 2022 roku Korea Północna przeprowadziła ponad 100 testów rakietowych, z których wiele dotyczyło broni jądrowej, wymierzonych w kontynentalne Stany Zjednoczone, Koreę Południową i Japonię.

Korea Północna twierdzi, że jej działania testowe są środkami samoobrony mającymi na celu reakcję na rozszerzone ćwiczenia wojskowe między Waszyngtonem a Seulem, które postrzega jako próby inwazji. Amerykańscy i południowokoreańscy urzędnicy twierdzą, że ich ćwiczenia mają charakter defensywny i zintensyfikowali je, aby przeciwdziałać rosnącemu zagrożeniu nuklearnemu ze strony Korei Północnej.

Profesor Easley powiedział, że Kim prawdopodobnie zwiększył presję na swoich naukowców i inżynierów, aby wystrzelili satelitę szpiegowskiego, ponieważ rywal Korei Południowej z powodzeniem wystrzelił swojego pierwszego komercyjnego satelitę na pokładzie krajowej rakiety Nuri na początku tego miesiąca.

Oczekuje się, że Korea Południowa wystrzeli swojego pierwszego satelitę szpiegowskiego jeszcze w tym roku, a analitycy twierdzą, że Kim prawdopodobnie chce, aby jego kraj wystrzelił własnego satelitę szpiegowskiego przed południem, aby wzmocnić swoje referencje wojskowe w kraju.

Po powtarzających się niepowodzeniach Korea Północna z powodzeniem umieściła swojego pierwszego satelitę na orbicie w 2012 r., a drugiego w 2016 r. Rząd powiedział, że oba były satelitami obserwacyjnymi Ziemi wystrzelonymi w ramach programu pokojowego rozwoju przestrzeni kosmicznej, ale wielu zagranicznych ekspertów uważa, że ​​zostały opracowane. Oba służą do szpiegowania . na konkurentach.

Obserwatorzy twierdzą, że nie ma dowodów na to, że satelity przesłały zdjęcia do Korei Północnej.