Akcja poszukiwawczo-ratownicza zakończyła się po wybuchu i pożarze w budynku mieszkalnym na Channel Island w Jersey, w którym wciąż brakuje 12 osób.
Potwierdzono, że trzy osoby zginęły w wybuchu, a około dziesięciu wciąż jest zaginionych. Policja powiedziała w niedzielę, że ratownicy nie spodziewali się już znaleźć nikogo żywego.
Komendant policji stanowej Jersey, Robin Smith, powiedział, że akcja poszukiwawczo-ratownicza została „przeniesiona do operacji ratunkowej”.
„Decyzja została podjęta po szczegółowej ocenie i wykorzystaniu specjalistycznych jednostek K9”.
Czytaj więcej:
* Wybuch w Hiszpanii zabił co najmniej dwie osoby i częściowo zniszczył budynki
Smith powiedział w sobotę, że w następstwie wybuchu w mieście St Helier zaginęło „około tuzina” mieszkańców.
Jersey, największa z Wysp Normandzkich, to samorządna jednostka zależna od Wielkiej Brytanii położona u wybrzeży północnej Francji w kanale La Manche.
Smith powiedział, że trzypiętrowy budynek „całkowicie się zawalił”, a sąsiedni budynek został uszkodzony. Opisał scenę jako „niszczycielską” i ostrzegł przed możliwością kolejnych zgonów.
Smith powiedział, że strażacy zostali wezwani na ten obszar poprzedniej nocy po tym, jak mieszkańcy zgłosili zapach gazu. Powiedział, że policja zbada „czy wystąpił problem bezpieczeństwa” z przewodami gazu ziemnego.
Policja powiedziała w oświadczeniu, że podczas gaszenia pożaru służby ratownicze wykonywały „ważną pracę” na miejscu zdarzenia.
Władze poradziły mieszkańcom Jersey, aby zwracali się do szpitala w nagłych wypadkach tylko w przypadku rzeczywistego nagłego wypadku medycznego i unikali obszaru wybuchu, który został odgrodzony.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi