Więcej ograniczeń Covid zostanie poddanych przeglądowi i dlaczego budowniczowie przekładni Gully zostali ukarani grzywnami w wysokości milionów dolarów, a ekipy strażackie walczące z pożarem na bagnach Awarua w najnowszym nagłówku New Zealand Herald. Wideo / Herold NZ
Światowa Organizacja Zdrowia monitoruje nowy szczep wariantu Covid-19 Omicron, który wydaje się być o 10 procent bardziej przenoszony niż BA.2 Omicron, obecny szczep krążący w Nowej Zelandii.
XE po raz pierwszy wykryto w Wielkiej Brytanii 19 stycznia i wykryto ponad 600 przypadków
Od tego czasu zostało to zgłoszone i potwierdzone.
Dziś rano w RNZ premier Jacinda Ardern ostrzegła, że Nowa Zelandia nie widziała jeszcze końca epidemii Omicron.
„To będzie pierwsza fala, a nie jedyna, jaką mamy. To jest obecna alternatywa, a nie jedyna alternatywa, jaką mamy”.
Wczesne szacunki sugerują, że nowszy szczep ma 10-procentową przewagę tempa wzrostu w społeczności nad BA.2, jednak odkrycie to wymaga dalszego potwierdzenia.
„XE należy do wariantu Omicron, co oznacza znaczące różnice w przenoszeniu i charakterystyce choroby, w tym jej nasilenia” – czytamy w raporcie Światowej Organizacji Zdrowia.
Urzędnicy ds. zdrowia nadal ściśle monitorują i oceniają zagrożenia dla zdrowia publicznego związane z wariantami rekombinowanymi, a także innymi wariantami koronawirusa, i będą dostarczać aktualizacje, gdy pojawi się więcej dowodów.
Gabinet omawiał dzisiaj system sygnalizacji świetlnej, a Ardern nie chciała iść naprzód z tymi decyzjami, ale powiedziała, że w Auckland, Wellington i Terrauhiti zaczynają obserwować spadek liczby przypadków. Ale w innych obszarach zaczynają osiągać szczyt lub wciąż rosną.
Jeden z ekspertów obawia się, że kolejny duży wariant Covid-19 może zacząć rozprzestrzeniać się w Nowej Zelandii na kilka tygodni przed wykryciem z powodu: „Niesystematyczny” nadzór genomiczny Środek fali Omicron.
„Przy obecnym pokryciu sekwencji coś może krążyć tutaj przez kilka tygodni, zanim zostanie odkryte” – powiedział biolog obliczeniowy z University of Auckland, dr David Welch.
„Duża część naszej odpowiedzi na Covid opierała się na wczesnym uzyskaniu informacji i możliwości szybkiego działania. Niski zasięg sekwencjonowania naraża to na ryzyko”.
Podczas gdy laboratoria próbowały rozwiązać prawie każdy przypadek w naszej erze usuwania, tsunami infekcji Omicronem oznacza, że tylko niewielka część próbek ze społeczności została przeanalizowana.
Z 595 243 pozytywnych przypadków zarejestrowanych w systemie EpiSurv ESR między 14 grudnia a 28 marca, tylko 6 341 – czyli 1,1 procent – zostało wysłanych do ESR w celu zsekwencjonowania.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni skierowano co najmniej jedną próbkę 825 spraw, czyli 0,4 procent z około 232 556 przypadków – przy czym sprawy graniczne stanowią około 60 procent z nich.
„Jako złoty standard WHO zaleca sekwencjonowanie od 10 do 15 procent wszystkich przypadków” – powiedział Welch.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi