Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Władimir Putin nie opuścił w tym roku Rosji.  W przyszłym miesiącu będzie miał „poważny ból głowy”.

Władimir Putin nie opuścił w tym roku Rosji. W przyszłym miesiącu będzie miał „poważny ból głowy”.

Na tym kolażu rozpowszechnianym przez Sputnik widać, jak prezydent Rosji Władimir Putin przewodniczy posiedzeniu Rady Państwa w sprawie rozwoju transportu publicznego na Kremlu, Moskwa, 17 sierpnia 2023 r. (Zdjęcie: Sergey Goneev/POOL/AFP)

Prezydent Rosji Władimir Putin.
zdjęcie: Siergiej Goniew/Pool/AFP

przez Rileya Stewarta W Londynie, ABC News

Władimir Putin nie opuścił w tym roku Rosji ani nie spotkał się osobiście z przywódcami zachodnimi od czasu swojej inwazji na Ukrainę 18 miesięcy temu – ale obie te rzeczy mogą wkrótce się zmienić.

Ma on wziąć udział w szczycie G-20 w przyszłym miesiącu w Indiach, ale Kreml nie powiedział jeszcze, czy rzeczywiście uda się w tę podróż.

Rosyjski prezydent nie podróżował za granicę od czasu wydania w marcu przez Międzynarodowy Trybunał Karny nakazu aresztowania go za zbrodnie wojenne na Ukrainie.

To tylko pokazało, jak trudno było podróżować w tym tygodniu.

Akt oskarżenia wobec Putina wywołał burzę polityczną w Republice Południowej Afryki, która być może musiałaby aresztować 70-latka, gdyby osobiście uczestniczył w serii spotkań na jej terenie rozpoczętych we wtorek.

Zamiast tego zdecydował się wystąpić wirtualnie, podczas gdy prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa gościł przywódców Indii, Chin i Brazylii na dorocznym szczycie BRICS.

W swoim przemówieniu Putin zapewnił, że Rosja pozostanie „odpowiedzialnym dostawcą” żywności do krajów afrykańskich.

Konferencja G20, zaplanowana na 9–10 września, jawi się jako pierwsza osobista konfrontacja Putina z przywódcami zachodnimi od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w zeszłym roku.

Od 2019 roku Putin nie uczestniczył w dorocznej konferencji.

Opuścił dwie poprzednie edycje na Bali i w Rzymie, natomiast Szczyt 2020 odbył się wirtualnie ze względu na pandemię Covid-19.

Ponieważ MTK nie posiada policji, w zakresie zatrzymywania osób, które chce postawić zarzuty, zdany jest na państwa będące sygnatariuszami Statutu Rzymskiego.

Ewentualny przyjazd Putina do Johannesburga budzi kontrowersje.

Ramaphosa powiedział, że jego aresztowanie może wywołać wojnę z Rosją, podczas gdy główna partia opozycyjna pozwała rząd do sądu, starając się zapewnić, że wywiąże się on ze swoich zobowiązań przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Uczestnictwo w spotkaniach „duży ból głowy”

Rebecca Hamilton, profesor na American University Washington School of Law, była prokuratorem Międzynarodowego Trybunału Karnego w latach 2007–2009, kiedy ówczesny prezydent Sudanu Omar al-Bashir został pierwszą głową państwa oskarżoną o zbrodnie przeciwko ludzkości.

Republika Południowej Afryki znalazła się pod ostrzałem w 2015 r., kiedy Bashirowi udało się uciec z kraju prywatnym odrzutowcem, zanim został aresztowany podczas wizyty w Johannesburgu na spotkaniu z przywódcami afrykańskimi.

Profesor Hamilton powiedział: „W Republice Południowej Afryki jest wielu wspaniałych prawników zajmujących się prawami człowieka, którzy kwestionują zobowiązania kraju do przestrzegania konstytucji i prawa międzynarodowego”.

Reperkusje mają więc także charakter lokalny.

„Dzieje się tak, gdy Putin udaje się do kraju, który podpisał MTK.

„Istnieje inny zestaw kont, jeśli podróżuje do kraju, który nie dołączył do MTK.

„Dla Omara al-Baszira radzenie sobie ze wszystkimi konsekwencjami dyplomatycznymi wynikającymi z nakazu aresztowania było dla niego bardzo frustrujące i upokarzające”.

Indie nie ratyfikowały Statutu Rzymskiego, ale Hamilton powiedział, że Putin napotka przeszkody, jeśli weźmie udział w szczycie G20, zwłaszcza w obliczu konfrontacji z krajami, które potępiły Rosję na arenie międzynarodowej.

Dodała: „G20 zwykle wydaje oświadczenie pod koniec swojego spotkania i będzie konflikt w związku z tym, co w tym oświadczeniu mówi się o Rosji”.

„Jeśli Rosja weźmie udział, będzie to naprawdę skomplikowane.

„W takim razie toczy się dużo pracy dyplomatycznej. Jeśli chodzi o zdjęcia upubliczniane, czy Putin może dołączyć do zdjęć i grupy? Czy jest on spychany na bok?”

Dodał: „Zwykle prasa miałaby dostęp do szczytu G20, ale Putin prawdopodobnie nie chciałby zadawać mu trudnych pytań.

„Wszystko to oznacza, że ​​uczestnictwo w tych spotkaniach przysparza ogromnego bólu głowy każdemu, kto posiada nakaz aresztowania ICC”.

W zeszłym miesiącu prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że Putin uda się w sierpniu do Turcji na spotkania.

Jednak we wtorek prorządowa gazeta „Yeni Safak” podała, że ​​Erdogan zamiast tego pojedzie do Moskwy.

Türkiye nie jest sygnatariuszem Statutu Rzymskiego.

Indie utrzymują ważne stosunki handlowe z Rosją, a premier Narendra Modi nie został jeszcze uznany za winnego napaści na Ukrainę.

Putin tydzień wcześniej wycofał się z zeszłorocznego szczytu G-20 na Bali, wysyłając w jego miejsce ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, który opuścił go wcześniej.

Mimo że jego kraj nie należy do grupy G20, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski był zapraszany na spotkania w 2022 r. i występował wirtualnie.

Zełenski nie został w tym roku zaproszony.

Rosyjskie media państwowe informowały już wcześniej o planach Putina wizyty w Chinach w październiku, ale stwierdziły, że „nie jest jasne”, czy weźmie on udział w szczycie G20 w Indiach.

Ta historia została pierwotnie opublikowana przez ABC.