Serbski tenisista Novak Djokovic otrzymał zwolnienie z udziału w Australian Open w Melbourne pod koniec tego miesiąca, co wywołało gniewną reakcję władz ds. zdrowia i sfrustrowaną populację.
Australijska Organizacja Tenisowa powiedziała, że zwolnienie medyczne zostało przyznane Djokovicowi, mistrzowi Australian Open, po „rygorystycznym procesie przeglądu” przez dwa niezależne zespoły ekspertów medycznych, w tym jeden wyznaczony przez wiktoriański Departament Zdrowia.
34-latek odmówił potwierdzenia swojego statusu szczepień, ale publicznie sprzeciwił się obowiązkowym szczepieniom.
Dyrektor Australian Open Craig Tilley podkreślił, że wszyscy tenisiści, kibice i personel muszą być w pełni zaszczepieni, „chyba że istnieje prawdziwy powód do przyznania zwolnienia”, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom.
Powiedział nadawcy 9News, że zwolnienie zostało przyznane niewielkiej liczbie wnioskodawców, w tym Djokovicowi, po procesie przeglądu, który wykroczył poza to, czego muszą przestrzegać nieszczepione osoby wjeżdżające do Australii. „Ostatecznie taka jest decyzja ekspertów medycznych” – powiedział.
Wywołało to silną reakcję w Victorii, kraju będącym gospodarzem tenisa, który dopiero niedawno wyłonił się z jednych z najsurowszych na świecie restrykcji i gdzie rząd wymagał pełnego zaszczepienia niektórych pracowników.
Stephen Barnes, lekarz i były wiceprezes Australijskiego Stowarzyszenia Medycznego, powiedział w mediach społecznościowych, że decyzja o umożliwieniu Djokovicowi zapłaty była „przerażającą wiadomością dla milionów”, mającą na celu zmniejszenie ryzyka zachorowania na Covid-19. „Nie obchodzi mnie, jak dobrym jest tenisistą. Jeśli odmawia szczepienia, nie należy go wpuszczać. „
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji