Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Używane rowery z zakupem „jak nowe”.

Używane rowery z zakupem „jak nowe”.

Pięć lat temu Sam McCarthy kupował i sprzedawał hulajnogi elektryczne w swoim mieszkaniu w Londynie.

Swój pierwszy motocykl kupił w 2018 roku, a pomysł przyszedł mu do głowy, gdy londyńczycy co chwila go zatrzymywali i pytali, jaki to model jego motocykla.

Przejdźmy szybko do teraźniejszości, a poboczna sprzedaż Sama przekształciła się w jednego z największych w Wielkiej Brytanii sprzedawców detalicznych odnowionych skuterów elektrycznych i rowerów elektrycznych. Znany również jako Łoś.

Moose to platforma internetowa oferująca certyfikowane używane produkty z zakresu mikromobilności, oferująca usługi typu business-to-business (B2B) i direct-to-consumer (D2C), a także rynek rowerów typu konsument-konsument (C2C).

„Wszyscy mówią o tym, jak zrównoważona jest mikromobilność, ale jeśli wyrzucasz ładunek baterii litowo-jonowych na wysypisko śmieci, jak bardzo jest ona zrównoważona w rzeczywistości?” – mówi Zag Daily, dyrektor generalny firmy Moose, Sam McCarthy.

Według Sama mikromobilność może przynosić korzyści – czyli „wszystkie trzy boki trójkąta” – oszczędzając czas i pieniądze kierowcy oraz chroniąc środowisko. Produkt, który spełnia wszystkie trzy wymagania, jest rzadkim znaleziskiem, mówi Sam, a Moos zwiększa jego wysiłki, aby mikromobilność stała się jeszcze bardziej atrakcyjną propozycją.

Ochrona kupującego i sprzedającego

Sam uważa, że ​​zbyt duży nacisk kładzie się na „nową” stronę rynku małych pojazdów. I tak jak branża samochodowa widzi równie duży rynek samochodów używanych – dzięki popularnym usługom związanym z samochodami używanymi, takim jak We Buy Any Car – rynek małych pojazdów powinien mieć podobny rynek.

Internetowy rynek Moose umożliwia klientom zakup używanego roweru bezpośrednio od innych klientów, pod warunkiem, że skorzystają z usług autoryzowanego sprzedawcy.

Sam i jego współzałożyciel widzieli trudności, jakie napotykają ludzie, próbując samodzielnie sprzedać swoje rowery, związane z inwestycją czasu, możliwością oszustwa i zażenowaniem, gdy kupujący odwiedzają ich domy.

„Uznałem, że tu jest problem” – mówi Sam. „Najlepszą opcją dla klienta jest zakup bezpośrednio od innego klienta, ponieważ szanse na uzyskanie najlepszej ceny są większe”.

READ  Nowe Chromebooki HP zostały zaprojektowane specjalnie dla mobilnych pracowników i studentów

„Ale wadą jest to, że zwykle nie dostaje się takiego zapewnienia, jak gwarancja lub zasady zwrotów towarzyszące zakupowi nowego produktu. Pomyśleliśmy więc: czy możemy stworzyć rynek rowerów C2C, który będzie zawierał te same elementy zakupu, co nowy produkt bezpośrednio od firmy? ?”

Podobnie jak giełda odzieży używanej Vinted, Moose oferuje tę pewność, działając jako pośrednik między kupującym a sprzedającym, aby zmniejszyć ryzyko dla obu stron. Sprzedawca wystawia swój rower po cenie wywoławczej, bez ponoszenia przez niego żadnych kosztów, a gdy kupujący kupi przedmiot, pieniądze są przechowywane na rachunku depozytowym w Moose. Sprzedawca otrzymuje pieniądze po potwierdzeniu przez kupującego, że rower spełnia opisane standardy. Jeżeli nie, rower wraca do sprzedawcy, a kupujący otrzymuje zwrot pieniędzy.

Jeśli po dwóch tygodniach produkt sprzedawcy nadal będzie widniał na liście, Moose zachęca go do dostosowania ceny detalicznej, a także informuje kupującego o cenie, po której Moose kupi produkt.

„Dzięki temu klient ma możliwość natychmiastowego otrzymania pieniędzy, jeśli ich potrzebuje, lub może poczekać dłużej, jeśli chce sprzedać po wyższej cenie”.

Moose zajmuje się także wszystkimi ustaleniami dotyczącymi wysyłki, co oznacza, że ​​sprzedawcy mogą dotrzeć do bazy klientów w całej Wielkiej Brytanii, zamiast na przykład kierować reklamy do kupujących w promieniu 50 mil.

„Obecnie oferujemy możliwość ochrony zarówno kupującego, jak i sprzedającego za pomocą depozytu, ale także płynnego przemieszczania rowerów na terenie całego kraju i zapewniania kupującym i sprzedającym dostępu do znacznie szerszego asortymentu produktów”.

Daman zostanie wkrótce uruchomiony

Ochrona kupujących i sprzedających, zorganizowana wysyłka na terenie całej Wielkiej Brytanii, zwroty – wydaje się, że pozostało tylko jedno, aby naśladować doświadczenie zakupu zupełnie nowego roweru.

Gwarancja.

Moose wkrótce wprowadzi opcję trzymiesięcznej gwarancji, którą sprzedawcy będą mogli wybrać, wystawiając swoje rowery na sprzedaż. Chociaż będzie to kosztować sprzedającego gwarancję, jego rower zostanie objęty gwarancją, co oznacza, że ​​będzie mógł go sprzedać za wyższą cenę, a to również prawdopodobnie przyspieszy sprzedaż.

READ  Odpowiedź Wordle'a dzisiaj na 22 maja (układanka 337) - Podpowiedzi, wskazówki i rozwiązania

Po sprzedaży roweru objętego gwarancją zostanie on najpierw wysłany do firmy Moose, która przed wysłaniem go do kupującego sprawdzi produkt i upewni się, że jest on wysokiej jakości. Jeśli wystąpi problem z produktem, gwarancja zostanie udzielona firmie Moose, która naprawi problem.

Jeśli produkt jest wystawiony bez gwarancji, kupujący ma również możliwość dodania tej gwarancji do produktu podczas procesu składania zamówienia. „Kupujący ma takie same doświadczenia, jak gdyby kupował nowy produkt, ale skorzysta z niższej ceny detalicznej” – mówi Sam.

A skoro mowa o cenie detalicznej, Moose opracowuje obecnie własny, automatyczny przewodnik po cenach detalicznych, który uwzględni wiele cech roweru w celu oszacowania ceny rynkowej dla sprzedającego. Czynniki te obejmują rok produkcji modelu, liczbę przejechanych kilometrów, sezon, w którym jest sprzedawany, zużycie podzespołów i inne.

„Musimy patrzeć na mikromobilność, a nie jak na drogi produkt o wartości 3000–5000 funtów. Należy skupić się na tym, jak możemy zaoszczędzić ludziom czas i pieniądze oraz przynieść korzyści środowisku, pomagając im jeździć na rowerze po cenie, na jaką mogą sobie pozwolić.

„Dlatego ten rynek jest naprawdę interesujący, ponieważ umożliwia ludziom bezpieczny dostęp do tych produktów. Mogą oni czerpać korzyści z mikromobilności za przystępną cenę, mając jednocześnie tę ochronę”.