Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ukraina: „Czołgi na ulicach” w trakcie walk uderza w Centrum Mariupola

Ukraina: „Czołgi na ulicach” w trakcie walk uderza w Centrum Mariupola

Burmistrz powiedział, że wysiłki ratowania setek ludzi uwięzionych w piwnicy zbombardowanego teatru w oblężonym mieście Mariupol są utrudnione przez intensywne walki w okolicy.

Istnieją obawy, że pod gruzami zbombardowanego Teatru Mariupol uwięzione zostaną setki cywilów. obraz pliku.
Zdjęcie: Agencja France-Presse / Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy

Vadim Boychenko powiedział BBC, że ekipy były w stanie odgruzować budynek tylko podczas przerwy w walkach.

Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że Rosja zaatakowała miejsce, które zostało wyraźnie oznaczone jako schronienie dla ludności cywilnej. Moskwa temu zaprzecza.

Siły rosyjskie otoczyły kordonem miasto, w którym nie ma elektryczności, wody ani gazu.

W środku uwięzionych jest około 300 000 ludzi, brakuje żywności i środków medycznych, a Rosja blokuje dostęp humanitarnym. Rosyjskie ataki uderzyły w szpital, kościół i niezliczone kompleksy mieszkalne. Lokalni urzędnicy szacują, że około 80% budynków mieszkalnych jest uszkodzonych lub zniszczonych, a jedna trzecia jest nie do naprawienia.

Mariupol był świadkiem jednych z najbardziej zaciekłych walk od czasu inwazji Rosji na Ukrainę trzy tygodnie temu. Położenie miasta portowego nad Morzem Azowskim jest dla Rosji na tyle strategiczne, że pomoże stworzyć lądowy korytarz między wschodnimi regionami Doniecka i Ługańska, kontrolowanymi przez wspieranych przez Rosję separatystów, a podbitym Półwyspem Krymskim . załączone w 2014 roku.

„[There is] Bojczenko powiedział, że walki uliczne w centrum miasta „potwierdzają rosyjskie twierdzenia w piątek, kiedy powiedziała, że ​​„zaciska pętlę” wokół miasta.

Burmistrz powiedział: „W okolicy są czołgi… ostrzał artyleryjski i strzelano z wszelkiego rodzaju broni”. „Nasze siły robią wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać swoje pozycje w mieście, ale siły wroga są niestety większe niż nasze”.

Połączenie z miastem jest trudne, ponieważ podobno sieć telefoniczna działa tylko przez kilka godzin dziennie. Wśród nieustannych rosyjskich ataków mieszkańcy spędzają większość dni w schronach i piwnicach, rzadko się z nich wydostając.

READ  Niepokojącym trendem jest znikanie puddingu z menu w Wielkiej Brytanii

Boychenko w poprzednim wywiadzie powiedział, że nie jest już w centrum miasta. Powiedział: „Nie ma w mieście małego kawałka ziemi, który nie miałby śladów wojny”.

Intensywne walki sprawiły, że dla drużyn było zbyt niebezpiecznie, aby oczyścić ruiny zdewastowanego teatru i uratować ludzi z piwnicy, która wytrzymała środowy atak. „Nie ma takiej możliwości” – powiedział Boychenko. „Kiedy trochę się uspokoi, gruz jest usuwany i ludzie wychodzą”.

Ratownicy na Ukrainie 19 marca 2022 r. szukają setek cywilów, których obawiają się, że są uwięzieni pod gruzami zbombardowanego teatru, w którym lokalne siły walczą z siłami rosyjskimi w całym kraju.

Ratownicy na Ukrainie 19 marca 2022 r. szukają setek cywilów, których obawia się uwięzienia pod gruzami zbombardowanego teatru.
Zdjęcie: Francja Agencja prasowa

Powiedział, że nie jest w stanie podać aktualnych informacji o tym, ilu faktycznie opuściło witrynę. Dzień wcześniej rzecznik praw człowieka w tym kraju powiedział, że 130 osób zostało uratowanych, a około 1300 wciąż jest uwięzionych.

Zdjęcia satelitarne pokazały, że rosyjskie słowo oznaczające „dzieci” zostało wytłoczone na terenie w dwóch miejscach poza imponującym budynkiem z czasów sowieckich, co wskazuje, że miejsce to było używane jako schron dla ludności cywilnej. Większość osób w środku to starzy ludzie, kobiety i dzieci, które mieszkają w ciemnych pokojach i korytarzach.

W opublikowanym w sobotę wideo przemówieniu prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że część uratowanych osób została „poważnie ranna”, ale w tej chwili nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.

Prezydent Zełenski oskarżył także Rosję o popełnienie „zbrodni wojennej”, aby zapobiec dotarciu pomocy humanitarnej do oblężonych miast. „To całkowicie przemyślana taktyka” – powiedział. „one [Russian forces] Macie jasny rozkaz zrobić absolutnie wszystko, aby katastrofa humanitarna w ukraińskich miastach stała się „argumentem” dla Ukraińców do współpracy z okupantami”.

Władze w Mariupolu twierdzą, że od początku wojny w mieście zginęło co najmniej 2500 osób, choć przyznają, że jest to niedoszacowanie. Część zmarłych zostaje na ulicach, gdzie ich zbieranie jest zbyt ryzykowne. Wielu z nich zostaje pochowanych w masowych grobach.

READ  Czy ta lampa powinna znaleźć się na każdym biurku w biurze?

Boychenko, burmistrz Mariupola, powiedział, że 40 000 osób zdołało opuścić miasto w ciągu ostatnich pięciu dni, a kolejne 20 000 czeka na ewakuację. Powiedział, że mieszkańcy uciekają prywatnymi samochodami, ponieważ próby ustanowienia oficjalnych korytarzy humanitarnych zostają przerwane, a Ukraina oskarżyła Rosję o atak na miasto, mimo że zgodziła się na zawieszenie broni.

– BBC