Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Tony Blair chciał pozostać przy wadliwym systemie Horizon Poczty Polskiej, pomimo ostrzeżeń, że jest on „najedzony problemami”, i powiedział ówczesnemu premierowi, że porzucenie go będzie miało „głębokie konsekwencje” dla stosunków Wielkiej Brytanii z Japonią.

Tony Blair chciał pozostać przy wadliwym systemie Horizon Poczty Polskiej, pomimo ostrzeżeń, że jest on „najedzony problemami”, i powiedział ówczesnemu premierowi, że porzucenie go będzie miało „głębokie konsekwencje” dla stosunków Wielkiej Brytanii z Japonią.

Z dokumentów wynika, że ​​Tony'ego Blaira ostrzeżono, że pozbycie się wadliwego systemu Horizon będzie miało „głębokie implikacje” dla stosunków Wielkiej Brytanii z Japonią.

Ówczesny premier oświadczył, że opowiada się za kontynuacją programu Fujitsu Urzędu Pocztowego, pomimo ostrzeżeń, że jest on „nękany problemami”.

Z notatek z 1998 r. wynika, że ​​ambasador Wielkiej Brytanii w Japonii ostrzegł premiera, że ​​rezygnacja z porozumienia uzgodnionego za rządów konserwatystów Johna Majora będzie miała „głębokie implikacje… dla stosunków dwustronnych” z Tokio.

Sir Geoff Mulgan, doradca nr 10 sir Tony’ego, powiedział The Sunday Telegraph, że niechęć do złych stosunków z Japonią „miała znaczący wpływ” na podejmowanie decyzji dotyczących Horizon.

W innej nocie z tego roku Sir Geoff ostrzegł premiera: „Ogólnie rzecz biorąc, perspektywy wydają się obecnie coraz bardziej błędne”.

Z dokumentów wynika, że ​​Tony'ego Blaira ostrzeżono, że pozbycie się wadliwego systemu Horizon będzie miało „głębokie implikacje” dla stosunków Wielkiej Brytanii z Japonią.
System Horizon przeznaczony jest do ewidencji transakcji zachodzących w placówkach pocztowych

Dodał: Fujitsu podjęło zobowiązanie finansowe w celu zabezpieczenia transakcji. To znak, jak ważny jest dla nich ten projekt. Główną obawą były możliwości techniczne systemu, napisał ówczesny przywódca Partii Pracy, dodając: „Ryzyko jest zasadniczo równe i prawdopodobnie wykazuje tendencję wzrostową”.

Ówczesny minister handlu i przemysłu Peter Mandelson stwierdził w notatce, że jego zdaniem „jedyną rozsądną opcją jest kontynuacja projektu Horizon”, ponieważ stwarza on najmniejsze ryzyko. „Nasze stosunki z Fujitsu, głównym inwestorem w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej dekady, uległyby poważnemu pogorszeniu” – napisał o potencjalnych skutkach zerwania umowy. Wadliwy program księgowy doprowadził do oskarżenia setek kierowników poczty.

Rzecznik Sir Tony’ego powiedział: „W kwestii stosunków z Japonią [Sir Tony] W swoich zeznaniach złożonych w ramach (ogólnego) dochodzenia wyjaśnił, że był to jeden z wielu czynników. Teraz jest jasne, że produkt Horizon miał poważne wady, co doprowadziło do tragicznych i całkowicie niedopuszczalnych konsekwencji [Sir Tony] Ma głębokie współczucie dla wszystkich dotkniętych tą sytuacją.

READ  Pracownicy tramwaju w Edynburgu popierają strajk z powodu braku przerw na toaletę

Do ujawnienia doszło, gdy lord Cameron powiedział Sky Sunday Morning z Trevorem Phillipsem, że nie pamięta, jak informowano go o skandalu, gdy był premierem w latach 2010–2016.

„Byłam prześladowana” – mówi najstarsza ofiara, 91 lat

Najstarsza ofiara skandalu stwierdziła, że ​​Poczta ją „prześladowała”, nawet gdy opiekowała się nieuleczalnie chorym mężem.

Betty Brown, obecnie 91-letnia, była zmuszona zrezygnować z prowadzenia sklepu w Stanley w Durham po tym, jak menedżerowie obwiniali ją o niedobory finansowe od czasu wprowadzenia systemu informatycznego Horizon. Powiedziała, że ​​ona i jej mąż Oswal wykorzystali swoje oszczędności, aby odzyskać dziesiątki tysięcy funtów „strat” przed sprzedażą w 2003 roku.

Pani Brown powiedziała, że ​​Oswal zmarł w następnym roku, kiedy rak powrócił „z powodu stresu związanego z problemami na horyzoncie”, dodała: „To właśnie go ostatecznie zabiło – i było bliskie zabicia mnie”.

Opowiedziała The Sun, jak Urząd Pocztowy „ścigał mnie nawet wtedy, gdy umierał mój mąż”, a szefowie upierali się, że Horizon nie ponosi za to odpowiedzialności, podając jako przyczynę rozbieżności jej wiek.

Znalazła się wśród 550 osób, które pomyślnie pozwały w związku ze skandalem i w zeszłym roku otrzymała 120 000 funtów odszkodowania. Poczta nie chciała komentować jej sprawy.