Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Tom Martin: Clarkson Farm to miecz obosieczny

Tom Martin: Clarkson Farm to miecz obosieczny

Jeremy Clarkson próbuje awanturować się ze swoimi owcami na Farmie Clarksona. Załączone zdjęcie

Opinia: The Clarkson Farm w zabawny sposób przedstawia prawdziwe wyzwania, przed którymi stoją rolnicy – ​​ale sam Jeremy Clarkson może być ciężarem, pisze Tom Martin, brytyjski korespondent The Country’s ds. rolnictwa.

Potrafię rozpoznać, kiedy ludzie zamierzają zadać pytanie. Często jest to koniec rozmowy. Trochę się szurają i pojawia się atmosfera dyskomfortu; Następuje wewnętrzny konflikt, gdy ich ciekawość zderza się z obawą, że mnie urazą.

Ale na końcu zawsze pytają: „Co sądzisz o Clarkson Ranch?”

Oczywiście, jestem gotów zapytać. Oto moja odpowiedź w druku; „Odpowiedz wszystkim” dla tych z Was, którzy mogą czuć potrzebę zadawania pytań.

Jeremy Clarkson dokonał niezwykłych rzeczy dla brytyjskiego rolnictwa. W ciągu 20 krótkich miesięcy pokazał frustrację rolnika z powodu pogody, rządu, maszyn, formularzy, zarządzania, a przede wszystkim owiec, tych kolczastych i krnąbrnych owiec.

Myślę, że w ciągu pierwszych dwóch serii Amazon Prime rolnicy czuli się widziani i słyszani w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie widzieli.

Czasami czuliśmy się zrozumiani.

Jeremy i jego zarządca farmy, Caleb, stawiają czoła całej gamie niemal rolniczych wyzwań i nie ukrywają tego przed widzem ani nie noszą różowych okularów.

i Jeremy — umiejący udawać głupca — zadający pytania, które ludzie spoza rolnictwa chcieliby zadać, ale nie boją się, że wyjdą na głupców: „Dlaczego miałbyś to zrobić?” „Jak to działa?” „Co rolnicy robią przez cały dzień?” „Jak wygląda traktor Lamborghini?”

Nie obejmują wrażeń dla widza

W ciągu ostatniego półtora roku otrzymałem listy i telefony od przyjaciół nierolniczych, którzy jednogłośnie powiedzieli: „Nie wiedziałem, że rolnictwo jest takie trudne”.

READ  Jak populiści zachęcają do ślepej nieufności i jak się jej przeciwstawić

Nie zrozumcie mnie źle, z pewnością są momenty w serialu, które są zawarte w celach rozrywkowych, ale nic nie sugeruje, że sceny są potraktowane jako niezwykle chaotyczne przedstawienie rolnictwa.

Wszystkie sytuacje i scenariusze, które widzisz, mają miejsce również na farmach w Wielkiej Brytanii w pobliżu. Rolnicy mogą szczególnie rozpoznać scenę, w której Jeremy przegląda rachunki i zdaje sobie sprawę, że jego firma osiągnęła zysk w wysokości 144 funtów po całej swojej pracy w ubiegłym roku.

Co więcej, każdy odcinek kręci się wokół kwestii chorób upraw, robaków i bałaganu, borsuków chorych na gruźlicę i interakcji z lokalnymi władzami, a wszystko to w tempie, którego jestem świadomy; Rolnicy muszą być weterynarzem, mechanikiem, botanikiem, księgowym, administratorem i stolarzem, a wszystko to przed obiadem.

Powiedziawszy to, rozmawiając z grupą Worshipful Company of Farmers tuż przed Bożym Narodzeniem, argumentowałem, że związek Clarksona z brytyjskim rolnictwem to miecz obosieczny.

Program doskonale sprawdził się w podnoszeniu świadomości na temat naszej branży, ale musimy też zachować ostrożność. Wiążąc naszą reputację z silną marką, nad którą mamy niewielką kontrolę, musimy być przygotowani na pewne wyboje na drodze.

Rzadko zdarzało się, aby Oracle w tym przypadku rozczarowująco proroczo postawił stopę Clarksona – tym razem, gdy napisał kolumnę w gazecie, która trafiła w sedno z oburzającym komentarzem na temat Meghan Markle.

Clarkson przeprosił i wydaje się, że nie wyrządził wiele krzywdy sobie, Amazonowi ani brytyjskiemu rolnictwu. Ale teraz jesteśmy „raz ugryzieni i dwa razy zawstydzeni” – nadal jestem na pokładzie programu, ale denerwuję się tym, co może zrobić dalej.

To, co najbardziej podobało mi się w Clarksonie, to fakt, że w ciągu ostatnich dwóch lat byliśmy świadkami narastającego romansu.

Z szefa silnika macho, który od lat miał mało czasu na środowisko – lub jakikolwiek teren nie pokryty asfaltem – wyłonił się dobroduszny dżentelmen, który kochał swoją ziemię.

READ  Premier dowiedział się, że część PAP planuje utworzenie nowej partii przed wyborami w 2026 roku

Wyraźnie lubi swoje rolnictwo, troszczy się o tych, z którymi pracuje, i ma pasję do swoich zwierząt i gleby, którą nadzoruje.

I to właśnie historia tej rosnącej miłości odbiła się echem wśród ogromnej rzeszy widzów i najlepiej odzwierciedla 400 000 lub więcej oddanych ludzi pracujących w rolnictwie w Wielkiej Brytanii.

– Tom Martin, znany również jako „Farmer Tom”, ma mieszaną farmę uprawną i hodowlę owiec we Wschodniej Anglii, a także jest brytyjskim korespondentem The Country. Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w Perspektywa Jest on ponownie publikowany tutaj za zgodą autora.