W zeszłym tygodniu Tajwan otrzymał z Polski darowiznę 400 000 dawek szczepionki AstraZeneca COVID-19, która poruszyła serca Tajwańczyków. Każdy, kto zna Polaków, nie zdziwi się tym gestem: to z natury życzliwi ludzie. Często mówię moim studentom, że Polacy i Tajwańczycy mają wiele wspólnych cech osobowości: obaj mają za sobą historię odważnego stawiania czoła silnym siłom, są mili i gościnni, wytrwali, pracowici i mocno wierzą w korzyści płynące z demokracja. Nic więc dziwnego, że przyjaźń między dwoma krajami jest głęboka i trwała.
W latach 90. polska gospodarka znajdowała się w niestabilnym stanie po tym, jak niedawno zdjęła kajdany komunistycznego reżimu.
Rząd opracował plan Balcerowicza, bardziej znany jako „terapia szokowa”, aby szybko zreformować polską gospodarkę i przejść od własności państwowej i centralnego planowania do gospodarki kapitalistycznej i rynkowej. Plan uczynił z Polski model reform.
Polska ma wiele zalet, w tym doskonałe położenie geograficzne, potencjał rynkowy, wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą oraz obfite zasoby rolne i mineralne. Dzięki temu kraj stał się magnesem dla inwestycji zagranicznych, a jednocześnie nadal otrzymuje duże kwoty dotacji z Unii Europejskiej: jest największym beneficjentem ze wszystkich państw członkowskich UE.
Z punktu widzenia Tajwanu Polska jest bardzo atrakcyjnym rynkiem i okazją inwestycyjną, a także najlepszą bramą do Europy.
Pewien starszy Polak z dumą powiedział mi kiedyś, że choć kiedyś Polską rządził reżim komunistyczny, Polacy są do głębi liberałami: nawet komunizm nie mógł zgasić płomienia wolności.
Założony w 1980 roku Związek Zawodowy „Solidarność” kierował dziewięcioletnim ruchem oporu przeciwko ówczesnemu komunistycznemu rządowi Polski. Do 1989 r. Polska stawała się coraz bardziej niemożliwa do rządzenia, a reżim ostatecznie poddał się spotkaniu okrągłego stołu z opozycją. Solidarność odniosła miażdżące zwycięstwo w kolejnych wyborach parlamentarnych i ustanowiła pierwszy rząd, który „zakończył jedność” w Europie Środkowo-Wschodniej, przyspieszając proces demokratyzacji w regionie.
W 1990 roku laureat Pokojowej Nagrody Nobla Lech Wałęsa został pierwszym demokratycznie wybranym prezydentem Polski. Wałęsa pięciokrotnie odwiedził Tajwan i pochwalił osiągnięcia demokratycznego narodu. Podczas swojej pierwszej wizyty w 1996 roku Walissa wygłosił przemówienie w Parlamencie Legislacyjnym, w którym powiedział: „Wierzę, że zwycięża dobra wola”. Na to właśnie liczy Tajwan w interakcji ze światem zewnętrznym.
Dwie dekady temu w Polsce było bardzo niewielu tajwańskich emigrantów, ale oba kraje poczyniły stały postęp w nawiązywaniu stosunków. Już w 1992 roku Tajwan utworzył przedstawicielstwo Taipei w stolicy Polski, Warszawie.
Studiując w Polsce osobiście doświadczyłem trudnej sytuacji, z jaką Tajwan ma do czynienia na arenie międzynarodowej, ale tajwański frontowy personel dyplomatyczny cały czas posuwa się do przodu, szukając możliwości współpracy międzynarodowej. Będąc w Polsce otrzymałem stypendium rządu polskiego – co jest wymierną korzyścią bliskiej współpracy obu krajów.
Polska, rozwijająca się i awansująca, okazała się wybitnym sukcesem rządów demokratycznych, zarówno w Europie, jak i na całym świecie. Bliskie stosunki między Tajwanem a Polską zostały ukształtowane przez wspólne docenienie demokracji, wolności i praw człowieka: mogą trwać długo.
Emilia Chen jest nauczycielką języka polskiego na Wydziale Języków Obcych i Literatury Narodowego Uniwersytetu Tajwanu.
Przetłumaczone przez Edwarda Jonesa
Komentarze będą moderowane. Zachowaj komentarze związane z artykułem. Notatki zawierające obraźliwy i nieprzyzwoity język, wszelkiego rodzaju ataki osobiste lub promocje oraz bany użytkownika zostaną usunięte. Ostateczna decyzja będzie w gestii Taipei Times.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Czy należy Ci się odszkodowanie po wyroku sądu w sprawie finansowania samochodu? | Sektor finansowy
Regulowane opłaty kolejowe w Anglii wzrosną o 4,6%, aby pokonać inflację w 2025 r. | Ceny kolei
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, odważnie twierdzi, że będzie to ogromne wyzwanie dla Optimusa