Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Strajk londyńskiego metra w lipcu

Strajk londyńskiego metra w lipcu

Co powiedzieli przywódcy związkowi?

Mick Lynch, sekretarz generalny RMT, powiedział, że akcja „zamknie rurę” i „pokaże, jak ważni są ci pracownicy”.

Powiedział: „Plany TfL dotyczące zwolnienia 600 miejsc pracy i zaatakowania emerytur naszych członków są po prostu nie do przyjęcia.

Wiemy, że burmistrz Londynu Sadiq Khan obciął budżet TfL. Musi jednak sprzymierzyć się z naszymi pracownikami związkowymi i londyńskim metrem, aby odeprzeć rząd torysów, ujawniając ich niszczący program kluczowej części londyńskiej infrastruktury transportowej”.

Pełnoetatowy organizator londyńskiego metra, Aslive, powiedział, że związek przyłączył się do strajków metra ogłoszonych przez RMT, ponieważ zmiany uniemożliwiłyby kierowcom „organizowanie życia poza pracą”.

Finn Brennan powiedział: „Podejmujemy działania tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Niestety, ostatnie kilka tygodni pokazało, że kierownictwo londyńskiego metra jest zdeterminowane, aby spróbować przeforsować szkodliwe zmiany – pomimo sprzeciwu związków zawodowych – jeśli uważają, że ujdzie im to na sucho.

Zapowiedzieli już, że w sierpniu zamierzają rozpocząć szkolenie menedżerów w zakresie nowej procedury obecności, a od stycznia będą ją wdrażać, ignorując dotychczasową uzgodnioną procedurę.

„Ta nowa procedura nie implikuje żadnego prawa do reprezentacji ani odwołania na pierwszym etapie procesu dyscyplinarnego, a czas trwania wszystkich ostrzeżeń podwoi się z 26 do 52 tygodni.

„Wszystkie choroby trwające dłużej niż tydzień będą uważane za „długoterminowe”, co oznacza, że ​​kierownik może wysłać kierowcę do ponownego przydziału bez dalszych spotkań. Już po sześciu tygodniach od oddelegowania kierowca może zostać „zwolniony”, powiedzieli.

Kierownictwo chce również wyegzekwować swoje plany dotyczące tego, co nazywają „modernizacją pociągów”.

„Uniemożliwiłoby to kierowcom metra zorganizowanie swojego życia poza pracą lub posiadanie efektywnego systemu zmianowego.

„Ich celem jest stworzenie w pełni elastycznej siły roboczej przy jednoczesnym zastąpieniu wszystkich istniejących umów – co pozwoli im zwolnić setki dodatkowych miejsc pracy i zmusić tych z nas, którzy pozostali, do cięższej pracy przez dłuższy czas. Aby chronić nasze emerytury, warunki pracy i umowy, nasi członkowie są gotowi do działania.”

READ  „Polska Anna” znalazła się wśród ikon Bradforda obchodzonych w ramach Street Art Project

Jak zareagował TfL?

TfL wcześniej twierdził, że nie ma aktualnych propozycji zmiany rozwiązań emerytalnych, chociaż bada szereg propozycji, aby żaden pracownik nie stracił pracy ani nie był zobowiązany do pracy w nadgodzinach.

Ale partie uzgodniły w piątek, że przed następnymi wyborami parlamentarnymi nie będzie żadnych zmian w emeryturach.

„To dobra wiadomość dla Londynu i będziemy nadal ściśle współpracować z naszymi związkami zawodowymi, aby omówić problemy i znaleźć rozwiązanie” – powiedział Glenn Barton, dyrektor operacyjny TfL.

RMT powiedział, że 20 000 pracowników kolei w Wielkiej Brytanii również strajkuje w lipcu.