- Napisane przez Robbiego Mereditha
- Reporter edukacyjny BBC News NI
Prezenter BBC Stephen Nolan przeprosił po tym, jak gazeta opublikowała zarzuty, że wysłał potencjalnemu gościowi zdjęcia o charakterze jednoznacznie seksualnym.
The Irish News wymieniło zarzuty dotyczące pana Nolana, w tym zarzuty, że wysłał zdjęcia Stephena Beara do swojego zespołu produkcyjnego w telewizji w 2016 roku.
W piątek Nolan powiedział, że zdjęcie jest szeroko dostępne w Internecie i „rozmawia z wieloletnim przyjacielem i współpracownikiem poza pracą”.
Powiedział, że jest mu „bardzo przykro”.
BBC News NI nie było w stanie samodzielnie zweryfikować zarzutów postawionych przez The Irish News.
Gazeta twierdziła, że w 2016 roku, kiedy zespół produkcyjny w Nolan Live próbował zarezerwować uczestnika reality show Stephena Beara na program, Nolan wysłał im dwa zdjęcia Beara o charakterze jednoznacznie seksualnym.
Według Irish News, BBC wszczęła później dochodzenie w 2018 r. po skardze członka personelu dotyczącej obrazów.
Wśród innych zarzutów zgłoszonych w The Irish News, członek personelu BBC oddzielnie złożył formalną skargę dotyczącą zastraszania pana Nolana.
Aby nie ignorować historii
Jednak według gazety skarga ta nie została uwzględniona.
Pan Nolan mówił o zarzutach na początku swojego programu w Radiu Ulster dziś rano.
„Mieliśmy dni, jak zapewne wiesz, nagłówków o mnie i zespole Nolana w gazetach w tym tygodniu, a ja nie ignoruję tej historii” – powiedział.
„Po prostu BBC ma procedury rozpatrywania skarg pracowników, których potrzebuję i muszę w pełni przestrzegać tych procedur. Muszą one być poufne, aby działały.
„Mogę powiedzieć jedno i jest to przepraszam.
„Było zdjęcie, było szeroko dostępne w Internecie i rozmawiałem z wieloletnim przyjacielem i współpracownikiem poza pracą. Strasznie mi przykro”.
Tymczasem pan Nolan w piątek odniósł się również do zarzutów umieszczania członków personelu BBC na widowni Nolan Live TV, które, jak powiedział, były „absolutnie i kategorycznie fałszywe”.
„Były też inne nagłówki, w tym sugestia, że fałszujemy oprogramowanie, umieszczając pracowników na widowni w studiu” – powiedział w oświadczeniu na X, stronie oficjalnie znanej jako Twitter.
Mogę o tym mówić oficjalnie.
„To jest absolutnie błędne.
„Nie robimy tego w zespole Nolana.
„Za bardzo cenimy nasze relacje z tobą, by iść na kompromis”.
Dyrektor BBC w Irlandii Północnej, Adam Smith, również skontaktował się z Irish News w sprawie tego konkretnego zarzutu.
W e-mailu wysłanym do redaktora gazety, Noela Dorana, Smith powiedział, że pisze „oficjalnie z prośbą o natychmiastowe przeprosiny i wycofanie się” z zarzutów pracowników gazety podszywających się pod członków społeczeństwa.
W silnie sformułowanym e-mailu pan Smith powiedział, że „nie chce trywializować żadnego z zarzutów postawionych” przez Irish News w tym tygodniu i „słusznie, jako nadawca finansowany ze środków publicznych, BBC powinno zostać zbadane i pociągnięte do odpowiedzialności. „.
Jednak pan Smith napisał, że gazeta poinformowała we wtorek, że członkowie obsady Nolan Live „zostaną umieszczeni na widowni, aby albo podnieść rękę i zgłosić kontrowersyjny punkt, albo przejść do zespołu produkcyjnego, jeśli zauważą„ sukę ”” .
Pan Smith powiedział, że oznacza to, że „jesteśmy w najlepszych rękach [the BBC] Manipulowaliśmy debatą z poziomu studia, aw najgorszym przypadku próbowaliśmy oszukać widzów, udając pracowników jako członków widowni” i wezwaliśmy gazetę do wycofania zarzutów.
Doran powiedział w oświadczeniu: „The Irish News ma przekonujące dowody opisujące okoliczności, w których młodszy personel został umieszczony na widowni Nolan Live.
„Na żadnym etapie nie sugerowaliśmy, aby w ten proces byli zaangażowani wyżsi menedżerowie BBC”.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”