Amerykański gigant handlu detalicznego Target odnotował spadek sprzedaży w sklepach i Internecie po raz pierwszy od lat po reakcji na pokaz Pride Month.
Sprzedaż spadła o 5% w okresie kwiecień-czerwiec w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – pierwszy spadek od sześciu lat.
Spadek nastąpił po kontrowersjach związanych z niektórymi produktami firmy LGBTQ Pride.
Później usunął niektóre przedmioty z niektórych sklepów ze względu na obawy o bezpieczeństwo pracowników.
Dyrektor generalny Target, Brian Cornell, powiedział, że spadek sprzedaży odzwierciedla również fakt, że budżety kupujących kurczą się, ponieważ koszty utrzymania pozostają wysokie.
Firma stwierdziła, że wpływ tych sił był trudny do oddzielenia od innych kwestii, takich jak wezwania do bojkotu podczas Miesiąca Dumy.
Świadkami zniszczeń były ekspozycje sklepu i odzież, która obejmowała szeroką gamę artykułów, w tym koszulki ozdobione tęczami, kubki „płynnego seksu” oraz książki dla dzieci zatytułowane „Duma 1,2,3” i „Jestem Nie dziewczyna”.
W końcu usunął niektóre pozycje z 2000-częściowej kolekcji. Odbyło się wiele współpracy z wytwórnią Abprallen, projektantem transpłciowym Erikiem Carnellem, która spotkała się z krytyką przedmiotów sprzedawanych gdzie indziej, zawierających wizerunki pentakli i rogatych czaszek.
Decyzja firmy o usunięciu przedmiotów, którą podjęła, powołując się na bezpieczeństwo pracowników, wywołała dalsze oburzenie dumnie świętujących klientów Targetu.
Przemawiając, gdy firma dostarcza inwestorom kwartalną aktualizację, Cornell powiedział, że firma planuje ostrożnie podchodzić do przyszłych partnerstw, jednocześnie celebrując „chwile dziedzictwa”.
„Kiedy poruszamy się w ciągle zmieniającym się środowisku operacyjnym i społecznym, stosujemy to, czego się nauczyliśmy” — powiedział Cornell.
Cornell powiedział, że Target odnotował wzrost sprzedaży w lipcu, po gwałtownym spadku w czerwcu.
Jednak kierownictwo spodziewało się słabszych niż oczekiwano wyników w pozostałej części roku, po części z powodu obaw o wpływ na kupujących, ponieważ era pandemii ogranicza spłatę kredytów studenckich.
Target to najnowsza amerykańska firma, która zmaga się z kosztami, ponieważ kwestie LGBT stają się coraz bardziej politycznym punktem zapalnym. Disney i Bud Light należą do innych marek, które spotkały się z bojkotem klientów i podobną reakcją.
Jego raport przedstawił również nieco ponure spojrzenie na stan zdrowia amerykańskiego konsumenta, którego wysokie wydatki do tej pory przypisuje się pomocy największej gospodarce świata w przeciwstawieniu się oczekiwaniom deflacyjnym.
Target powiedział, że kupujący ograniczają wydatki na ubrania i dekoracje do domu, ponieważ wyższe ceny zmuszają ludzi do kierowania większej części swoich miesięcznych budżetów na artykuły podstawowe, takie jak artykuły spożywcze.
Słabsza niż oczekiwano sprzedaż w raporcie kontrastowała z innymi niedawnymi wskaźnikami, które wykazały odporność wydatków konsumenckich.
Dzień wcześniej Departament Handlu podał, że sprzedaż detaliczna wzrosła od czerwca do lipca o 0,7%, czyli więcej niż oczekiwano.
Liczby te zostały wzmocnione przez skok sprzedaży internetowej, który zbiegł się z dorocznym wydarzeniem sprzedażowym Amazon Prime Day.
Pomimo spadku sprzedaży, akcje Target wzrosły o ponad 6% na początku handlu, odzwierciedlając wyższe zyski niż oczekiwali inwestorzy.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji