Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Spodziewaj się wyższych stóp procentowych po szoku inflacyjnym w Wielkiej Brytanii

Spodziewaj się wyższych stóp procentowych po szoku inflacyjnym w Wielkiej Brytanii

  • autorstwa Michaela Reese’a
  • Korespondent biznesowy BBC News

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Oczekuje się, że stopy procentowe ponownie wzrosną po tym, jak inflacja w Wielkiej Brytanii pozostała znacznie wyższa niż oczekiwano przez czwarty miesiąc z rzędu.

Inflacja, która mierzy tempo wzrostu cen, utknęła w maju na poziomie 8,7%.

Ta zaskakująca liczba wynikała z wysokich cen lotów i używanych samochodów, ale ceny żywności w supermarketach również szybko rosły.

W gorącej wymianie zdań na PMQ Rishi Sunak i lider Partii Pracy Keir Starmer starli się o to, kto jest winny.

Sir Keir oskarżył torysów o obwinianie „klęski kredytu hipotecznego”. Ale premier Sunak odpowiedział, odnosząc się do „globalnej sytuacji makroekonomicznej”, mówiąc, że wydał „dziesiątki miliardów”, wspierając ludzi kosztami utrzymania.

Powszechnie oczekuje się, że stopy procentowe wzrosną w czwartek o 0,25% do 4,75%, ale niektórzy sugerują, że mogą teraz wzrosnąć do 5%. Rosnące stawki oznaczają, że właściciele domów stają w obliczu dużych podwyżek spłat kredytów hipotecznych.

Wpływowy Instytut Studiów Podatkowych (IFS) ostrzegł, że wyższe stawki doprowadzą do spadku dochodu rozporządzalnego 1,4 miliona posiadaczy kredytów hipotecznych o ponad 20%.

Karen Ward, członek ekonomicznej rady doradczej kanclerza Jeremy’ego Hunta, powiedziała, że ​​bank był jak dotąd „niezwykle niechętny” do podnoszenia stóp procentowych i wezwała go do „wywołania recesji” w celu ograniczenia podwyżek stóp.

„Tylko wtedy, gdy firmy martwią się o przyszłość, pomyślą:„ Cóż, prawdopodobnie nie zgodzę się na tę podwyżkę cen ”, a pracownicy, gdy są trochę mniej pewni swojej pracy, pomyślą„ Och, ja ” nie zamierzam płacić mojemu szefowi za wyższą pensję”.

Ale Andrew Seeley, dyrektor naczelny Bidfood UK, hurtowego dostawcy żywności, powiedział, że podwyższanie stawek „nie jest właściwe”.

„To dusi gospodarkę. Muszą szukać innych sposobów wspierania biznesu, aby przetrwać burzę” – powiedział.

Kanclerz Jeremy Hunt wydawał się opowiadać za dalszymi podwyżkami stóp procentowych, mówiąc, że „nie zachwieje się w naszym zamiarze wspierania Banku Anglii, który dąży do wyeliminowania inflacji z naszej gospodarki”.

Bank ma obowiązek utrzymywania inflacji na poziomie 2%, ale obecna stopa inflacji jest czterokrotnie wyższa. Od końca 2021 r. systematycznie podnosi stopy procentowe. To sprawia, że ​​pożyczanie pieniędzy jest droższe i teoretycznie zachęca ludzi do mniejszego pożyczania i mniejszego wydawania, co oznacza, że ​​wzrost cen powinien zostać złagodzony.

Właściciele domów – jedna trzecia dorosłych w Wielkiej Brytanii – stają w obliczu ogromnego wzrostu spłat po wygaśnięciu umów terminowych. Kupujący po raz pierwszy są również narażeni na wykluczenie z rynku, ponieważ warunki udzielania pożyczek stają się coraz trudniejsze.

Średnia dwuletnia pożyczka hipoteczna w środę wynosiła 6,15%, a pięcioletnia 5,79%.

Problem Wielkiej Brytanii?

Tak zwana inflacja „bazowa”, która wyklucza zmienne czynniki, takie jak bezpośrednie ceny energii i żywności, a także ceny alkoholu i tytoniu, nadal rosła w zeszłym miesiącu w najszybszym tempie od 31 lat.

Ekonomiści stwierdzili, że wyróżnia to Wielką Brytanię na tle innych krajów, takich jak Stany Zjednoczone i Niemcy, gdzie inflacja jest niska,

Grant Fitzner, główny ekonomista Office for National Statistics (ONS), który publikuje dane dotyczące brytyjskiej gospodarki, powiedział, że wzrost był spowodowany wyższymi cenami usług w kawiarniach, restauracjach i hotelach.

Dodał: „Mogło to wynikać, przynajmniej częściowo, ze wzrostu płac, jaki widzieliśmy”.

Yael Selvin, główny ekonomista KPMG UK, powiedział: „Rosnąca inflacja bazowa sugeruje, że firmy mogą przenosić zwiększone koszty wyższych płac na konsumentów”.

Płace w Wielkiej Brytanii wzrosły w najszybszym tempie od 20 lat, z wyjątkiem pandemii, ale nadal pozostają w tyle za stopą inflacji.

Niezdolność płac do nadążania za rosnącymi cenami spowodowała, że ​​w ostatnich miesiącach wiele rodzin znalazło się w trudnej sytuacji finansowej.

Inflacja cen żywności, czyli tempo wzrostu cen artykułów spożywczych w porównaniu z rokiem poprzednim, wyniosła w maju 18,3 proc., nieznacznie spadając z 19 proc. w kwietniu.

Sergio Ronga, właściciel Nanninella Pizzeria w Brighton, powiedział, że musi podnieść ceny w wyniku rosnących kosztów.

Powiedział, że koszty jego składników gwałtownie wzrosły, a cena pomidorów prawie się podwoiła, a cena mąki wzrosła o 60%, a sera o 50%.

podpis pod zdjęciem,

Sergio Ronga odnotował gwałtowny wzrost kosztów

Sarah Coles, szefowa działu finansów osobistych w Hargreaves Lansdowne, powiedziała, że ​​chociaż inflacja żywności spadła, pozostaje ona na poziomie „wiecznie dręczącym”.

„Koszty wzrosły tak szybko, że już nigdy nie zobaczymy, jak ceny spadną do poziomu, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. W wielu przypadkach wcale nie zobaczymy ich spadku: koszt cen będzie rósł wolniej wskaźnik.”

Osobno dane opublikowane w środę ujawniły również, że dług publiczny był większy niż produkcja gospodarcza Wielkiej Brytanii po raz pierwszy od 1961 r.