BRUKSELA – Prawica Europy, ucieleśniona przez europejskich konserwatystów i reformistów, gwałtownie rośnie.
Podczas gdy polski premier Mateusz Morawiecki patrzy na możliwość ponownego wyboru w niedzielę w Polsce, a włoska premier Giorgia Meloni będzie nadal sprawować władzę we Włoszech, partia Fidesz pod przewodnictwem premiera Węgier Viktora Orbana rozważa połączenie sił z dwoma przywódcami wagi ciężkiej strony w Unii Europejskiej.
Przechwalają się możliwością zdobycia dodatkowych 15 mandatów w Parlamencie Europejskim po czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego (co daje łącznie 81 mandatów więcej niż w Parlamencie Europejskim). Obecny 66), wyżsi urzędnicy Komisji Europejskiej oświadczyli, że nie mogą się doczekać wywarcia silnego wpływu na politykę europejską.
Europejska Rada Reformatorów zajmuje obecnie piąte miejsce wśród siedmiu tamtejszych ugrupowań politycznych, a sondaż przeprowadzony przez gazetę Politico przewiduje, że uzyska wyższą pozycję, wyprzedzając Partię Zielonych i zajmując czwarte miejsce, pięć mandatów za Partią Odnów Europę.
„Z pewnością patrzymy na najwyższe stanowiska w instytucjach UE. To naturalne, że Europejska Rada Więziennictwa ma obowiązki, które odzwierciedlają jej wagę wśród wyborców” – powiedział Politico Jacek Sarywowski, członek polskiej partii Prawo i Sprawiedliwość w Parlamencie Europejskim.
Według wysokiego rangą urzędnika UE, któremu podobnie jak innym osobom biorącym udział w tej historii zapewniono anonimowość, aby mógł swobodnie wypowiadać się, Rada Europejska stara się o stanowisko wiceprzewodniczącego wykonawczego Komisji Europejskiej, co zapewni mu wiodącą rolę w zakresie zdolności UE do stanowienia prawa. Choć jest to mało prawdopodobne, jeśli Komisja Europejska zapewni sobie trzecie miejsce, to według urzędnika mogłaby ubiegać się również o stanowisko najwyższego dyplomaty UE.
Nominacje na najwyższe stanowiska zgłaszają europejscy przywódcy, a traktaty UE nakładają na nich obowiązek przekazywania tych nominacji w zależności od wielkości lub wpływu ugrupowań politycznych. Jednak w praktyce przewodniczący komisji dążą do odwrócenia równowagi sił w parlamencie, mianując urzędników wyższego szczebla. Na przykład Komisji Ursuli von der Leyen na czele stoi centroprawicowa Europejska Partia Ludowa, największe ugrupowanie w jej parlamencie. Z trzema wiceprzewodniczącymi wykonawczymi Europejskiej Partii Ludowej i dwoma kolejnymi największymi ugrupowaniami, centrolewicowymi Socjalistami i Demokratami oraz centrową Partią Odnowy Europejskiej.
Jeżeli Rada Europejska Komisji Europejskiej usunie którąkolwiek z trzech czołowych grup, jak mogłoby się to zdarzyć w przypadku programu Odnowy, na horyzoncie wyłania się stanowisko wiceprzewodniczącego wykonawczego w potężnej Komisji.
W rozmowie z Politico Nicola Procaccini, posłanka do Parlamentu Europejskiego z ramienia Bractwa Meloni we Włoszech i współprzewodnicząca grupy ECR, bagatelizowała te ambicje, nazywając je „bezpodstawnymi spekulacjami” przed wynikami głosowania zaplanowanego na 10 czerwca przyszłego roku.
Nie wszyscy są przekonani, że ambicje Komisji Europejskiej przełożą się na silną rolę Unii Europejskiej. Dwóch innych urzędników UE, którzy prosili o zachowanie anonimowości, wskazało na niedawne wybory w Hiszpanii, w których skrajnie prawicowa partia Vox wypadła słabo, co sugeruje, że cel ugrupowania, jakim jest zdobycie pozycji trzeciej co do wielkości partii w parlamencie, może być przesadzony.
Jeśli jednak projekt odnowy okaże się słabszy po głosowaniu w przyszłym roku, stanowisko wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej „tym razem wydaje się być rozważane” – pozostaje przekonany jeden z urzędników.
Pracownik Węgier
Jest jeszcze jeden element, który może wzbogacić kolekcję.
W skład Rady Europejskiej wchodzi wiele partii, jak skrajnie prawicowi Szwedzcy Demokraci czy hiszpański Vox, ale są w niej także ugrupowania bardziej umiarkowane, jak postfaszystowskie Bractwo Włoch Meloniego czy polskie Prawo i Sprawiedliwość. Silna antyrosyjska linia tej partii jest jedną z głównych różnic w stosunku do bardziej ekstremalnej, przyjaznej Rosji grupy Tożsamość i Demokracja w Parlamencie Europejskim, do której należą Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen we Francji, Liga Matteo Salviniego we Włoszech i Alternatywa dla Partia Demokratyczna. Niemcy.
Na styku ECR i ID znajduje się węgierska partia Fidesz. 12 unijnych prawodawców zasiada w Fideszu bez przynależności od czasu ich wyprzedzającego wystąpienia z EPP w 2021 r. w wyniku sporu wokół odwrotu Węgier od praworządności.
Eurodeputowany Fideszu Palasz Hedvige powiedział Politico, że Fidesz jest obecnie zainteresowany dołączeniem do jednej z grup. Powiedział: „Wierzymy, że silniejsze ugrupowanie, zjednoczone lub sojusznicze, na prawicy pomogłoby Unii Europejskiej”.
Przeszkodą będzie stanowisko Węgier w sprawie Ukrainy. Od czasu rosyjskiej inwazji Węgry stały się najbliższym sojusznikiem Moskwy w Unii Europejskiej, blokując sankcje i pomoc wojskową – w przeciwieństwie do Polski.
Hedvig bagatelizowała znaczenie tej kwestii, mówiąc, że w odniesieniu do utworzenia nowej grupy lub sojuszu „te opcje są nadal otwarte”.
Europejska Rada Praw Konstytucyjnych nie wykluczyła wejścia w jej szeregi Fideszu. Rzecznik ECCR Michael Strauss powiedział: „Każdego posła do Parlamentu Europejskiego, który podziela nasze wartości określone w Deklaracji Praskiej, zachęcamy do ubiegania się o członkostwo w naszej grupie”.
Meloni jest blisko Orbana na Węgrzech i jego polskiego odpowiednika Morawieckiego i stara się wypełnić lukę między nimi. Według raportu, kiedy niedawno odwiedziła Orbána w Budapeszcie, obaj przywódcy „potępili rosyjską agresję i wyrazili nadzieję na sprawiedliwy pokój”. oświadczenie Przez rząd włoski.
Jednakże różnica ta pozostaje duża.
Alexander Vondra, czeski eurodeputowany z grupy ECR, nie waha się co do możliwości przystąpienia Fideszu: „Przed wyborami i do czasu, aż zmienią zdanie w sprawie wojny na wschodzie, myślę, że jest to raczej mało prawdopodobne”.
Przynajmniej jednak Europejska Rada Reformatorów nie może się doczekać większych wpływów w Parlamencie Europejskim.
Zwycięstwo PiS w Polsce zwiększyłoby nadzieje ugrupowania na trzecie miejsce. To z kolei zwiększyłoby szanse Rady Europejskiej na uzyskanie większej liczby stanowisk na czele Parlamentu. Obecnie ECR ma tylko jeden z nich 14 stanowisk wiceprezesów Od Parlamentu Europejskiego, poprzez Łotewskiego Robertsa ZIL. Według innego urzędnika UE, jeśli obecnie oczekiwany scenariusz się sprawdzi, grupa z łatwością wygra kolejny scenariusz.
„Internetowy ewangelista. Pisarz. Zapalony alkoholik. Miłośnik telewizji. Ekstremalny czytelnik. Miłośnik kawy. Bardzo upada.”
More Stories
W Polsce odkryto setki artefaktów, w tym hełm celtycki z brązu
Giełdy w Polsce spadają pod koniec sesji; Indeks WIG30 spada o 0,45% Według Investing.com
Ukraiński mistrz boksu Oleksandr Usyk został zwolniony po krótkim zatrzymaniu w Polsce