Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Scotty Stevenson: Światło słoneczne i cienie

To był powrót w każdym tego słowa znaczeniu. Późnym popołudniem cienie tańczyły w Eden Park, gdy Blues the Hurricanes obudzili w sobie Lomu i Cullena i zorganizowali jesienny występ w strojach vintage, które przywodziły na myśl oryginalne gwiazdy Super Rugby.

To byli nowi gracze na scenie, ale podobnie jak ich poprzednicy, grali przed ogromną publicznością na trybunach i wieloma innymi w telewizji. To był konkurs na lata, marketingowa bonanza dla konkursu, który walczył o powrót do starych, dobrych czasów, i to nie tylko za pośrednictwem namiotu z gadżetami.

W przeważającej części harmonogram meczu spotkał się z akceptacją. Odkąd gra stała się profesjonalna i za paywallem satelitarnym, temat czasu rozpoczęcia nigdy nie był daleki od zwykłej rozmowy w pubie. Nawet po trzydziestu latach gry w rugby przy świetle niektórzy nadal pragną słońca na plecach i wczesnego snu.

Aby zapisać się na cotygodniowy biuletyn Scotty’ego, przejdź do 1news.co.nz/subskrybuj

Byłoby wspaniale poznać dane dotyczące oglądalności sobotniego meczu na szczycie tabeli, chociaż SKY może niechętnie udostępniać te informacje publicznie. Żaden mecz w tym sezonie nie widział czegoś podobnego i żaden mecz nie cieszył się większą frekwencją niż ten. Obie te rzeczy są marketingowymi zwycięstwami rywalizacji, ale to oglądalność telewizji od dawna determinuje decyzję osób planujących mecze.

We wczesnych latach Super Rugby nadawca był bardzo narażony na ryzyko podczas nocnych meczów. Wielu obwiniało SKY za rozgrywanie „wymagających” meczów w godzinach szczytu, ale wieloletni dyrektor generalny John Villett zawsze utrzymywał, że podczas negocjacji powie New Zealand Rugby, że mogą zdecydować, kiedy mecze zostaną rozegrane. Jedyną różnicą była wielkość czeku, który był skłonny wypisać.

Nowozelandzkie rugby zawsze dostawało większe pieniądze, co nie jest do końca krytyką. Kiedy prawa telewizyjne stanowią tak ogromną część przychodów, zawsze będzie pokusa, aby sięgnąć po większą liczbę. Oznaczało to, że konkursy o duże bilety pozostały w dużej mierze biznesem w godzinach największej oglądalności. Ale czy takie okazje jak sobota wymagają przeglądu tej metodologii?

READ  Krzyżowcy odpierają machinę Toma Christie, prowadząc dominację w upadku

Sprawa praw do transmisji nigdy nie jest odległa od myśli zarządów i dyrektorów sportowych. Wprowadzenie płatnej telewizji w Nowej Zelandii radykalnie zmieniło krajobraz sportu zawodowego w Nowej Zelandii, co doprowadziło do czegoś, co najlepiej można opisać jako gospodarkę oszaloną na punkcie cukru, w której co cztery lub pięć lat sport powraca do stołu negocjacyjnego na kolejny pełna łyżka.

Jednak sytuacja się zmieniła, o czym świadczy fakt, że Netball New Zealand nie osiągnęła wartości zbliżonej do oczekiwanej w ramach ostatniej transakcji. Oznacza to częściowy powrót do nadawania niekodowanego, w ramach którego TVNZ organizuje cotygodniowy mecz ANZ Premier League. Od czasu powrotu do transmisji na żywo liczba widzów krykieta wzrosła, a nowozelandzkie rugby wciąż pracuje nad własną platformą, która w przyszłości umożliwiłaby transmisję strumieniową na żywo do konsumentów.

Wszystko to oznacza, że ​​nowo utworzona Komisja Super Rugby przyjrzy się wszystkim liczbom, aby lepiej zrozumieć wartość, jaką kluby mogą sobie zapewnić w kontekście przyszłych przychodów z transmisji. Prywatni akcjonariusze byli dotychczas wyłączeni z udziału w przychodach z transmisji, przynajmniej jeśli chodzi o umowy lokalne. Ale czy prawa międzynarodowe mogą wrócić na stół?

Wspaniale będzie zobaczyć, jak nowa komisja radzi sobie z prawami i harmonogramem. New Zealand Rugby będzie już myśleć o kolejnej umowie dotyczącej transmisji i o tym, ile może wycisnąć z rynku krajowego, biorąc pod uwagę ponowną pilną potrzebę uzyskania przychodów.

Stwarza to problem: jak najlepiej wykorzystać swoje prawa do transmisji strumieniowej, oferując jednocześnie najlepsze możliwości uczestnikom na żywo? Innymi słowy, czy „większy czek” jest zawsze lepszą opcją?

Krytycy nocnych meczów twierdzą, że godziny rozpoczęcia utrudniają młodym kibicom osobiste przeżycie meczu, co z kolei utrudnia pielęgnowanie i budowanie trwałej więzi ze sportem. Co więcej, w tym tygodniu uwypuklono niechęć rugby do korzystania z niedzielnych popołudniowych spotkań, w sytuacji gdy National Football League dysponuje takim miejscem.

READ  Phil Gifford: Wiadomość tekstowa od Wayne'a Smitha w odpowiedzi na chwyt reklamowy Joe Moody'ego

Jednak zwolennicy popołudniowego rozpoczęcia meczu muszą także zrozumieć nowozelandzką strefę czasową, która, szczerze mówiąc, jest straszna dla sportu na żywo, a co za tym idzie, europejskiego rynku transmisji.

Po prostu zapytaj Team New Zealand.

Dlatego nowa komisja Super Rugby musi podjąć ważną decyzję. Czy potrafią dostrzec wartość popołudniowej publiczności podczas hitowych meczów i jak zrównoważyć optykę dużej publiczności z wartością praw na rynkach międzynarodowych, jeśli początek meczu przypada między 3:00 a 5:00. To jest dylemat.

Pozostaje w kategorii „na kolejny dzień”. Szerokie umowy rzucą cień później.

Na razie możemy cieszyć się radością z rozpoczęcia pod błękitną pogodą, w jesiennym słońcu, gdy rugby zrobiło krok w przeszłość i zanurzyło palce w możliwej przyszłości.