Mieszkający w Sydney Kiwi Mitch East zginął w rzekomym potrąceniu z miejsca zdarzenia w Tamarama we wschodniej części Sydney około 4 rano w zeszłą niedzielę. Wcześniej informowano, że został pobity po wyjściu z samochodu Ubera.
Absolwent Harvardu i prawnik Arnold Bloch-Leibler – który był także byłym członkiem Służby Ratowniczej Wairitoa – został znaleziony przez przechodniów i zginął na miejscu.
Jak podaje news.com.au, taksówkarz Zisi Kokotatsios, któremu postawiono wiele zarzutów w związku ze śmiercią Easta, został zwolniony za kaucją po tym, jak stawił się w sądzie za kaucją w Parramatta po spędzeniu nocy w areszcie.
Oczekuje się, że 63-latek wróci przed sąd w maju pod zarzutem niezatrzymania się i udzielenia pomocy po zderzeniu pojazdu powodującym śmierć, niebezpiecznej jazdy powodującej śmierć – niebezpiecznej jazdy, lekkomyślnej jazdy (czasami śmierci) i korzystania z telefon komórkowy przy kierowcy, gdy jest to niedozwolone.
Policja twierdziła, że nielegalnie korzystał z telefonu podczas jazdy, aby odebrać klienta korzystającego z transportu, a nagranie z monitoringu pokazało moment, w którym rzekomo uderzył w East.
Prokurator policji powiedział, że na nagraniu widać, jak w wyniku kolizji jego samochód uniósł się w górę.
„Kamery CCTV znajdujące się w pobliżu miejsca zdarzenia zarejestrowały słyszalny wypadek, po czym zaobserwowano, jak pojazd dramatycznie zwalniał przed odejściem. Nie ma wątpliwości, że kierowca pojazdu wiedział, że w coś uderzył”.
Sąd usłyszał również, że East „leżał na ulicy”, kiedy został uderzony.
Policja twierdziła, że Kokotatsios go nie widział, ponieważ kierowca był rozproszony podczas korzystania z telefonu komórkowego.
Prokurator policyjny powiedział: „Oskarżony popełnił błąd i dlatego ktoś zginął”.
Jak podaje portal news.com.au, Kokotatsiosa oskarżono także o niezatrzymanie się w celu sprawdzenia Easta lub udzielenia mu pomocy.
„Gdyby się zatrzymał i rozejrzał, zobaczyłby, jak ktoś tam leży i umiera” – powiedział prokurator.
Kokotatsios został już oskarżony o używanie telefonu komórkowego podczas jazdy w grudniu.
Jednak prawnik mężczyzny, Mohamed Saqr, powiedział, że policji „brakuje solidnych dowodów”, aby udowodnić, że jego klient nielegalnie korzystał z telefonu komórkowego, który znajdował się w dozwolonym etui.
Saqr stwierdziła, że istnieje szereg „kwestii” i „potwierdzonych obaw” w sprawie prokuratury.
„Przyjmuje się, że pan Kokotatsios w coś uderzył. Nie wiemy… czy to rzeczywiście mój klient zabił tego młodego człowieka”.
Sager powiedział również, że East naraził się na niebezpieczeństwo, leżąc na ziemi.
Kokotatsios zatrzymałby się, żeby pomóc, gdyby wiedział, że kogoś uderzył – powiedział Sakr.
Sąd usłyszał również, że kierowca korzystający z wspólnego samochodu czasami nosił okulary podczas jazdy.
Sędzia zgodził się, że w sprawie prokuratury wystąpiły „trudności” związane z przyczyną śmierci Easta i „tym, co (Kokotatsios) robił, gdy prowadził samochód”.
– To wszystko na inny dzień.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi