Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Rytuał życia Alicii Harris

Rytuał życia Alicii Harris

Moje uszy często wychwytują słabe nuty owocnego niepokoju brzęczące pod współczesnymi sztukami. Energii nie dostarczają uporządkowane historie, które kończą się na skraju sceny – jakkolwiek szybko animowane lub zorganizowane – ale dzieła, które mają burzliwe doświadczenie, mające na celu nie groteskę per se, ale głębsze połączenie z najstarszymi problemami dramatu: ludzie i miejsca, zamęt społeczeństwa i czasu. Próbują nasi najlepsi dramaturdzy ZasobyPróba odświeżenia teatru poprzez powrót do jego pradawnych i tajemniczych ceremonialnych korzeni.

Ta przerażająca ambicja pojawia się w filmie Alicii Harris „Co wysłać, gdy upadnie”, zaprezentowanym przez bam i Playwrights Horizons we współpracy z grupą teatralną. (Oglądam teraz w bam Fisher i zostanie pokazany w Playwrights Horizons tej jesieni). Harris nazywa to „sztuką. Korowód. Rytuał. Domowa uroczystość”. Zaczęła pisać sztukę w 2014 roku, w odpowiedzi na uniewinnienie George’a Zimmermana za zamordowanie Trayvona Martina, i kilkakrotnie ją obracała, aby upamiętnić śmierć czarnych z rąk policji i innych okropnych aktorów. We wprowadzeniu do akcji Harris mówi, że „zawsze będzie upierać się, że ten utwór to prawdziwy rytuał. Gracze nie udają, że wykonują rytuał. Są w nim. Zbieramy się uczciwie, aby uhonorować tych, którzy zostali zabrani tak wcześnie. „

To „zgromadzenie” zaczyna się przed oficjalnym rozpoczęciem występu. Publiczność czeka w małej sali otoczonej zdjęciami zmarłych. Wszyscy teraz się rozpoznajemy – Sandra Bland, Tamer Rice, Eric Garner, Michael Brown. Obrazy są pomalowane na fioletowo, żółto i niebiesko i wyglądają jak witraże w kościele. Prostota kolorów maluje ponury obraz: te śmierci, raz za razem, są w pewnym sensie fundamentalne dla naszego rozumienia świata, jaki zbudowaliśmy, śmiertelnie podstawowego w tonie i wzorze. Przy stoliku w przedsionku leży notatka Harris, w której użyto wyrazistej typografii i odstępów, by oddać jej nieustanną złość na Martina. Zanim napisała sztuki, Harris była wykonawcą słowa mówionego, a jej głosy w prozie i na scenie noszą piętno tego treningu. Niektóre z jej wierszy są tak rytmicznie dokładne, że prawie je słychać:

Pomyślałem: „Och, ukarzą jego zabójcę, ten łatwy chłopak nie miał żadnej broni w pościgu.

oni nie.
I co więcej
Co jest szalone?
Co przywraca szok?
chłopiec
Podążać za nimi i strzelać do nich

Moment oczekiwania tworzy rodzaj progu między światem zewnętrznym, w którym te zgony trwają, a mroczną sceną. Przedstawia również nieuniknione problemy związane z próbą współistnienia tych dwóch przestrzeni. Tego wieczoru, kiedy poszedłem, ludzie stali wokół, rozmawiając i tworząc zabawne przyjęcie koktajlowe. Otaczały nas prawdziwe zdjęcia zagubionych ludzi, z rodzinami w żałobie. Znałem niektóre z ich imion, ale większość z nich była dla mnie tylko twarzami, ich śmierć wynikała z ich bliskości z innymi. Pozornie byliśmy tam, by uhonorować tych ludzi, ale nie mogłam powstrzymać się od zastanowienia, czy mamy prawo do takiego artystycznego, uzdrawiającego i symbolicznego użycia ich. Czy ich rodziny wiedziały, że są z nami? Czy ich rodziny będą czuć się komfortowo spędzając czas? bamPatrzą smutno z resztą z nas w twarze swoich braci, sióstr, synów lub córek?

READ  Najnowsze wiadomości z GB: Ofcom musi „zbadać” zawieszenie Laurence'a Foxa i Dana Woottona

Im bardziej współczesna sztuka próbuje odkopywać śmierć czarnoskórych ludzi w poszukiwaniu blasku objawienia, tym częściej zadaję sobie jakąś wariację na ten temat. Tej wiosny odwiedziłem nową wystawę muzeum „Sorrow and Complaint”, zaprojektowaną przez legendarnego czarnego kuratora Okoye Enwezora, której tematem jest „koncepcja żałoby, pamięci i straty” w czarnych społecznościach, a także bezpodstawne żale, które są znakiem rozpoznawczym styl Białej mowy supremacji. W jednym pokoju była rzeźba: para butów do koszykówki i mikrofon – w odcieniach hip-hopu i nieuczciwe przemówienie polityczne na ulicy – ​​zawieszona na skomplikowanej wiszącej linie wykonanej z kabli elektrycznych. Nie zawracałem sobie głowy patrzeniem na to przez długi czas.

Harris i jej artyści utrzymują, że „What to Send Up” zostało stworzone i wykonane dla czarnej publiczności. Biali są mile widziani, ale są drugorzędni. Jak to ujął jeden z graczy: „Pozwól, że wyjaśnię: ten rytuał jest przede wszystkim dla czarnych… jesteś mile widziany, ale ten utwór został stworzony i wyrażony z myślą o czarnych ludziach”. Ta preambuła stawia samą siebie pod znakiem zapytania: gdyby była absolutnie poprawna, nikt nie musiałby tego mówić. Ale pomysł – dla kogo jest praca do; Czyli wyrażanie złości, czyli zaspokojenie pociechy – otwiera swego rodzaju dwukierunkowy kanał między żywymi a umarłymi. Spektakl jest nie tylko pomnikiem, ale także miejscem pacyfikacji; Jej „rytuał” jest niemal praktycznym sposobem „wysyłania” niekontrolowanych uczuć, które pojawiają się, gdy kolejna śmierć nieuchronnie „załamuje się”. Jest bardziej dla żywych niż umarłych. W ten sposób What To Sent subtelnie nawiązuje do metod sztuki publicznej i rozciąga się na ostateczne pole bitwy kulturowych przypuszczeń wojennych i ikonoklazmu. Harris zmienia scenę w efemeryczny, ale prawdziwy pomnik ciągłego bólu. Nie możesz zburzyć posągu, który nigdy nie pojawia się na zewnątrz.

READ  Teledysk Snoop Dogga i Eminema Bored Ape jest dostępny do wypróbowania i sprzedaży na tokenach

Najbardziej uderzającym wizualnym aspektem wystawy, wyreżyserowanej przez Whitney White i zaprojektowanej przez Yu-Hsuana Chena, po prostu szokuje, jest duże białe koło narysowane kredą na czarnej podłodze. Znak wygląda solidnie, ale ma też postrzępione krawędzie, jak jedna z pionowych linii malarza Barnetta Newmana. Przez cały pokaz granice kręgu są zaśmiecone czymś, co wygląda jak konfetti i są wielokrotnie przekraczane przez graczy pod interesującymi kątami. Służy jako przewodnik po nieco większym kręgu, jaki tworzy publiczność, gdy każdy prezent jest proszony, we wczesnym, uczestniczącym momencie, o przedstawienie swoich myśli, uczuć i nadziei, i jest zachęcany do przemawiania w imieniu jednego z uhonorowanych.

Gracze — Alana Raquel Bowers, Rachel Christopher, Ugo Chukwu, Kalyne Coleman, Denise Manning, Javon Q. Minter i Beau Thom — są elektryzujący, luźni i nieprawdopodobnie zabawni, biorąc pod uwagę niemal religijną powagę ich misji. Później, gdy rozpoczynają powtarzalną pętlę materiału pisanego, końce koła określane są jako „marginesy”, gdzie czarna postać nie odważy się iść, w obawie przed wypadnięciem z narracyjnej sieci i zatrzymaniem się na zawsze, na zewnątrz.

Harris jest wschodzącym mistrzem subtelnych tropów i strukturalnych dziwactw teatru. Chociaż wygląd hiperkinetycznej i satysfakcjonująco przerażającej grafiki, z której składa się główna sekcja What To Send, przywołuje umysły eksperymentatorów, takich jak polski reżyser Jerzy Grotowski, są oni biegli w wyglądzie, który wydaje się komentować i pytanie, tradycyjna gra w trzech aktach. Jest Krzysztof, jako niezadowolona pokojówka – jej imię zrobiony, a nie Maid – i Chukwu, jako zapominalska szefowa białej damy, która upiera się, że jej ręce są „czyste” i że kryptonit jest znajomością międzyetniczną. Jest Manning, jako kobieta, która wyrwała mu usta białej współpracownicy i włożyła je do torebki. Grafiki przeplatają się z tańczącymi postaciami, często takimi, z jakich słyną czarne bractwa i bractwa. Mają zrzędliwą, gniewną energię gagów z klasycznych „Looney Tunes” i kłującą satyrę z serialu komediowego z lat 90. In Living Color.

READ  Recenzja Bugsy Malone - Spluwa broni gotowa na migoczące odrodzenie | etap

„Co wysłać” to chwila strachu i błazena w następnym, w pełni wykorzystująca przez cały czas jego zagrożone medium. To, czy dramat może na nowo zdefiniować ulicę i teatr, sztukę i demokrację, rozrywkę i śmierć, będzie zależeć od artystów takich jak Harris, którzy zechcą – czasami nieprzyjemnie – podejść, skorzystać z wiadomości i wyrzeźbić je w kształcie serca. ♦


Ulubiony nowojorczyk