Po 13 trasach i 1767 dniach ostatnia trasa Kiss wreszcie dobiegła końca. Zaczęło się pięć lat temu od występu w Rogers Arena w Vancouver w Kanadzie 31 stycznia 2019 r. A teraz Kiss dał swój ostatni koncert w historii, przyciągając 20 000 członków Kiss Army do nowojorskiego Madison Square Garden. ostatni ognisty wybuch.
Oczywiście biznes Kiss zawsze miał być kontynuowany w taki czy inny sposób, co zasugerował Gene Simmons. „Jestem całkowicie otwarty na ten pomysł” – powiedział. Rolling Stone’a Z wyprzedzeniem w tym miesiącu. „Dlaczego nie przekażemy pałeczki i korony czterem nowym, zasłużonym młodym mężczyznom?”
Cóż, teraz już wiemy: zegar odliczający się rozpoczął Oficjalna strona Qibla właśnie się zakończył, a Kiss ujawnił, że będą nadal występować w roli awatarów, podążając śladami niezwykle udanego londyńskiego występu Abba Voyage, podczas którego czterech członków szwedzkich ikon popu wykonuje największe hity w żywych występach 3D.
Fani, którzy się zarejestrowali PocałujOnline Możliwość obejrzenia krótkiego filmu pt Rozpoczyna się nowa era, Który pokazuje kilka szczegółów zza kulis, gdy Thunder się psuje, a Gene Simmons i Paul Stanley dają wskazówki na temat tego, co ma nadejść.
„Przyszłość jest bardzo ekscytująca” – mówi Simons, a Stanley dodaje: „Moglibyśmy żyć wiecznie!”
Drugi film pokazuje, jak powstają awatary, a trzeci przedstawia rozmowę Kiss z przedstawicielami Pophouse (szwedzkiej firmy stojącej za występem Abba) i firmy George’a Lucasa zajmującej się efektami wizualnymi, Industrial Light & Magic.
„2 grudnia 2023 roku Kiss, jakiego znamy, zagrali swój ostatni koncert w historii” – rozpoczyna się finałowy film. „Ale za kulisami rozwijał się nowy projekt”.
Daty premiery awatarów Kiss na żywo nie są jeszcze ogłoszone.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”