- Rosie O’Donnell poradziła Drew Barrymore, aby przestała nagrywać swój talk show w świetle trwającego strajku Gildii Pisarzy.
- Barrymore ogłosiła zamiar nadawania nowych odcinków od poniedziałku, co wywołało krytykę z różnych stron
- O’Donnell nalegała, aby Barrymore wstrzymała produkcję jej programu i powstrzymała się od nawoływania widzów do przekraczania linii pikiet
Rosie O’Donnell nalegała, aby Drew Barrymore zaprzestała nagrywania swojego talk show po tym, jak gwiazda ujawniła ET, w jaki sposób zacznie nadawać nowe odcinki od poniedziałku.
W poście na Instagramie O’Donnell podzieliła się radą od jednego z nich artykuł Napisane przez Elizabeth Gray.
„Przestań nagrywać program”. Przestańcie prosić masy o przekroczenie linii pikiet. Następnie poproś kogoś, aby pomógł Ci sformułować trzy zdania definicyjne” – zaczął post.
„Powinni brzmieć tak: popełniłem błąd. Przepraszam WGA za brak szacunku dla pracy profesjonalnych pisarzy. Przepraszam wszystkich członków gildii, którzy znoszą prawdziwe trudności, ponieważ prowadzę życie w luksusie”.
Barrymore — dumna córka aktorskiej dynastii — przygotowuje nową scenografię do swojego konsorcjalnego talk show pomimo pikietujących osób przed jej studiem.
Publikacja O’Donnell, która w latach 1996-2002 prowadziła własny talk show, zaowocowała udziałem wielu innych gwiazd.
Wspaniała aktorka i aktywistka Alyssa Milano, której przyjaźń z Barrymore sięga wielu lat, napisała po prostu: „Wcale to nie jest skomplikowane”.
„Bardzo ją kocham – dorastałem z nią – ale nie jestem pewien, czy to był właściwy ruch do ataku. Jestem pewien, że w jej oczach jest to właściwy ruch dla niej i serialu, ale jeśli chodzi o WGA SAG i wszechpotężny związek są zaniepokojeni – to nie jest świetny ruch”.
Inni również wyrazili konsternację, gdy Barrymore przekroczył linię pikiet.
— Rozczarowujące. „Ludzie dosłownie walczą” – odpowiedziała aktorka Karan Ashley.
’bardzo łatwe. Komik Alec Mapa zwrócił uwagę: „Nie uderzaj mnie w twarz po tym, jak przeprosiłem za uderzenie mnie w twarz”.
„To mój wybór” – napisała Barrymore w usuniętym już poście na Instagramie. „Zobowiązujemy się nie omawiać ani nie promować żadnego rodzaju hitów filmowych i telewizyjnych. Uruchomiliśmy naszą transmisję na żywo w środku globalnej pandemii. Nasz program został stworzony z myślą o wrażliwych czasach i służy wyłącznie temu, przez co przechodzi prawdziwy świat czas rzeczywisty.
„Wiem, że nie mogę zrobić nic, co sprawiłoby, że byłoby to akceptowalne dla tych, którzy się z tym nie zgadzają”. Całkowicie to akceptuję. Chcę tylko, żeby wszyscy wiedzieli, że moje intencje nigdy nie miały na celu zdenerwowania mnie ani zranienia. „To nie jest to, kim jestem” – powiedziała.
Decyzja Barrymore’a o powrocie na antenę spotkała się z dezaprobatą innych osób w mediach społecznościowych.
„Masz serce i umysł, aby lepiej zaspokajać potrzeby tej społeczności” – napisał jeden z widzów na Instagramie.
Inny był bardziej dosadny: „Nie możesz grać hojnej, zrównoważonej postaci, gdy jest to dla ciebie odpowiednie finansowo, a potem przegrać, gdy twój portfel jest zagrożony”.
Stanowisko Barrymore również wywołało pewne zamieszanie, odkąd w maju wycofała się z prowadzenia gali MTV Movie & TV Awards, pierwszego ważnego programu z nagrodami transmitowanego podczas strajku.
„Wysłuchałam scenarzystów i aby naprawdę ich szanować, przestanę organizować galę wręczenia nagród MTV Movie & TV Awards w ramach solidarności ze strajkiem” – napisała wówczas.
Od tego czasu straciła kolejny występ jako gospodarz: listopadową nagrodę National Book Awards. Organizacja odwołała swoje zaproszenie „w świetle ogłoszenia o wznowieniu produkcji programu Drew Barrymore”.
Ciągłe ćwiczenia strajkowe Gildia Pisarzy Ameryki I Gildia Aktorów Ekranowych – Amerykańska Federacja Artystów Telewizyjnych i Radiowych Przeciwko Sojuszowi Producentów Filmowych i Telewizyjnych, który reprezentuje Disney, Netflix, Amazon i inne.
Widzowie oglądający obecnie nowe odcinki dziennych talk show zaobserwują zmieniający się krajobraz.
Goście nie zawsze są gwiazdami, którzy w celu promocji prowadzą programy telewizyjne lub hity kinowe. Od początku strajku autorzy, muzycy i komicy zaczęli wypełniać lukę.
Gospodarze tacy jak Barrymore mogą znaleźć się w sytuacji, w której stracą obie strony – zgodnie z umową są zobowiązani do powrotu do pracy, ale z pewnością narażają się na gniew swoich kolegów, gdy to zrobią.
„To coś więcej niż tylko ja” – zauważyła w zeszłym tygodniu.
Bill Maher, który również zapowiedział powrót do swojego wieczornego talk show, uzasadnił swoje powody chęcią pomocy wszystkim swoim pracownikom, mówiąc, że pisarze „nie są jedynymi ludźmi, którzy mają problemy, problemy i zmartwienia”.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”