Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Reklama turystyczna zachęcająca do odwiedzenia Oslo, podziwiana przez podróżnych ze względu na jej odświeżający aspekt

Wędrując po wystawie Halfden zastanawia się, czy sztuka naprawdę jest „warta tego”, jeśli nie trzeba czekać w kolejce „kilku godzin”; Co stanowi subtelną niespodziankę dla znanych miejsc, takich jak Luwr lub Uffizi we Florencji.

„To nie jest Mona Lisa” – mówi z rozpaczą, stojąc przed słynnym „Krzykiem” Edvarda Muncha.

Halfden skarży się, że wejście do restauracji wyróżnionej gwiazdką Michelin jest zbyt łatwe, twierdząc, że często wchodzi do niej z ulicy i dostaje stolik.

„Nie jestem nawet sławny, to znaczy, co ci to mówi?” Co sugeruje, że dostępność oznacza, że ​​nie jest dobrze.

Jednak ta wiadomość to muzyka dla uszu każdego podróżnika, który został odrzucony od świetnej restauracji w nowym mieście ze względu na tygodniową listę oczekujących.

Kiedy siedział przy udekorowanym bajkowymi światełkami barze na świeżym powietrzu, a przyjaciele sączyli drinka, Halfdan opisał Oslo jako „wioskę” z wyraźnym niesmakiem, mówiąc, że z łatwością można wpaść na króla lub premiera i przejść się po mieście w 30 minut .

Dla Halfdana sprawia to, że wszystko jest „zbyt dostępne” i niewystarczająco ekskluzywne, ale wydaje się marzeniem w porównaniu z rozległymi miastami pełnymi turystów.

Podobnie jak w przypadku dobrych relacji, Halfden uważa, że ​​miasto powinno być „trudno dostępne”, co oznacza, że ​​w Oslo bardzo łatwo jest się cieszyć, co ponownie jest kolejną zieloną flagą dla osób planujących odwiedzić to miasto.

Film wyświetlono ponad 1,7 miliona razy na TikToku i prawie 400 000 razy na Youtube, a najbardziej lubiany komentarz brzmiał: „Uważam, że to najlepsza reklama turystyczna, jaką kiedykolwiek widziałem”.

Dziesiątki osób udostępniło ten film na X (dawniej Twitterze), a jedna osoba nazwała go „najlepszą kampanią turystyczną”, jaką widziała od dłuższego czasu.

READ  Wojna między Izraelem a Hamasem: Liczba Izraelczyków, którzy otrzymali wizy wjazdowe do Nowej Zelandii, jest większa niż liczba Palestyńczyków od początku konfliktu

„Nie, w porównaniu z reklamami Nowego Jorku i Paryża… czy to naprawdę jest kampania?” Konto Visit Oslo odpowiada bezczelnie.

To nie pierwszy raz, kiedy Oslo cieszy się ze swoich kampanii turystycznych. W 2019 roku uruchomiła kampanię „Oslo to śmieci”, w której kobieta opisuje różne miejsca lub przedmioty jako „śmieci” i „odpady”, jednocześnie subtelnie nawiązując do wysiłków Oslo na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Inne kraje Europy Północnej również wykorzystywały humor satyryczny w swoich kampaniach reklamowych. W 2023 r. kampania Visit Szwecja skupiała się na tym, jak turyści mylą ją ze Szwajcarią, natomiast w 2021 r. kampania Visit Islandia kpiła z Facebooka Metaverse.