Nasz przewodnik Josep jest tak samo zaskoczony jak my: nie było to zaplanowane, ale otworzył nam drzwi do żeglugi.
To nowa „atrakcja”. Zasiadamy w luku samolotu, instalujemy wirtualne zestawy słuchawkowe, projektor i słuchawki i lecimy. Wszystko ryczy i widzimy, jak miasto pod nami płonie. Jesteśmy pod ostrzałem artylerii i karabinów maszynowych, a jeden z pilotów został ranny. Odwracając się, zobaczyliśmy dwóch żołnierzy wypychających przez otwór skrzynki z zaopatrzeniem.
To jeden z samolotów, które brały udział w misjach pomocy podczas 87-dniowego oblężenia miasta w 1991 roku. Tak właśnie jest z nimi, noc po nocy, tyle że nie umrzemy, a oni wiedzieli, że prawdopodobnie to zrobią. .
Później w dużej stodole spacerowaliśmy powoli po wystawie fotografii rannych. Naturalnej wielkości, powiększone fotografie mężczyzn w mundurach wpatrujących się w aparat w jasnych kolorach, przedstawiających swoje torsy jako nogi i głębokie blizny wyryte na ciałach.
Trzymali ciężarówki, które stały się czołgami, pokryte zespawanymi kawałkami blachy. Podobnie udekorowany autobus zamienił się w mobilny szpital. Serbowie najechali z 36 000 żołnierzy i codziennie wystrzeliwali do miasta do 12 000 pocisków i rakiet. Obrona Vukovaru składała się z 1800 ciężko uzbrojonych żołnierzy i ochotników cywilnych.
Osiemdziesiąt siedem dni. W szpitalu, pod koniec ruchu oporu, w piwnicy schroniło się 240 osób: pacjenci i personel szpitala, po prostu ludzie, którzy przybyli w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Kiedy przybyli Serbowie, wpakowali ich do ciężarówek i zawieźli na farmę w Ovkara na południe od miasta, gdzie bili ich godzinami, a następnie grupowo rozstrzeliwali.
Stodoła, w której doszło do zabójstw, jest obecnie pomnikiem. W betonową podłogę wbito łuski śrutowe, na ścianach pojawiały się i znikały zdjęcia ofiar, a nad nimi znajdowało się 240 punktów świetlnych. Stoisz tam i nie wiesz co ze sobą zrobić.
Następnego wieczoru podczas naszego rejsu zaprosiliśmy na pokład serbskiego historyka, który „przełożył go na drugą stronę”. Ale tak naprawdę tego nie zrobił. Zamiast tego wyjaśnij szerszy kontekst historyczny.
Powiedział nam, że podczas II wojny światowej, kiedy wszystkie inne kraje w regionie stanęły po stronie Niemiec, Serbia tego nie zrobiła. Zapłacili wysoką cenę: faszystowski reżim chorwacki, wspierany przez Niemcy, zabił nawet pół miliona z nich. Do 1945 roku, kiedy wojna się skończyła, Serbia straciła 60% mężczyzn w wieku od 18 do 65 lat.
„Byliśmy tymi dobrymi” – stwierdził historyk. „Przez cały XX wiek byliśmy z wami, stawialiśmy opór i opowiadaliśmy się za czymś lepszym. Z wyjątkiem tego czasu, kiedy głosowaliśmy na Slobodana Miloszevica, a on był tyranem, a teraz to jedyna rzecz, którą wszyscy o nas wiedzą”.
Wieczorem w Vukovar odwiedziliśmy wieżę ciśnień. W czasie wojny wieża nie miała żadnej wartości – już dawno została przekształcona w restaurację – ale na jej szczycie powiewała chorwacka flaga. Bombardowano go codziennie, a flagę wywieszano co noc” – powiedział Josep.
Dziś wieża pozostaje w stanie zbombardowanym, ale została wzmocniona.
Wsiadasz do windy, a następnie wewnątrz zbiornika znajdujesz stalowy most, który prowadzi krętą ścieżką w górę i w dół na powierzchnię, a jego nieregularność ma być symbolem trudów wojny. Siedzisz tam i, jak mówi Josep, patrzysz, jak miasto „zaczyna na nowo rozkwitać”.
Zrobiła to za mnie gigantka. W połowie, próbując patrzeć na swoje kroki i myśleć o wszystkim, co widziałem i słyszałem tego dnia, wybuchnąłem płaczem.
Myślę, że nazywa się to turystyką wojenną. Można to zrobić na Flanders Fields, nad rzeką Mekong, w Auschwitz. Może to zabrzmi dziwnie, ale nie zamieniłabym tego dnia w Vukovarze na nic innego.
Lista kontrolna: z Budapesztu do Bukaresztu
Dotarcie tam
Qatar Airways lata z Auckland do Budapesztu z przesiadką w Doha.
bliższe dane
Viking oferuje rejsy rzeczne wszystkimi głównymi drogami wodnymi Europyw tym kilka na Dunaju. Pełne doświadczenie Dunaju rozciąga się od Amsterdamu na zachodzie po Morze Czarne na wschodzie, ale dla tych, którzy szukają krótszej wycieczki, istnieją etapy rozpoczynające się lub kończące w Paryżu, Budapeszcie i różnych niemieckich miastach.
Simon Wilson to wielokrotnie nagradzany starszy pisarz zajmujący się polityką, kryzysem klimatycznym, kwestiami miejskimi i podróżami. Dołączyć Zwiastować W 2018 r.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi