Podczas specjalnej ceremonii w Auckland mówczyni i konsultantka ds. przywództwa Ellen Joan Ford otrzymała nagrodę Blake Leader Award, zainspirowaną niezwykłym życiem innego rewolucjonisty, Sir Petera Blake'a. Rozmawia z Joanną
Tyraje o tym, jak „zmienić dziwny świat”.
Jak na osobę, która pierwszą dekadę swojej kariery spędziła w wojsku, wydaje się, że Ellen Joan Ford instynktownie wiedziała, że nie zawsze można uzyskać najlepsze rezultaty, trzymając się ściśle zasad.
Jako dwudziestokilkuletnia inżynierka zarządzająca projektami budowlanymi od Antarktydy po Afganistan, wzięła sobie do serca słowa Dolly Parton. Porzuciwszy ścisły harmonogram pracy od 9 do 17, jej zespoły przyjęły bardziej elastyczne podejście, starając się określić wymagane zadania, a następnie zdecydować, jak spędzić pozostały czas.
Na przykład w amerykańskiej bazie w McMurdo Sound obejmowało to jazdę na nartach biegowych i dwie sesje szkoleniowe dotyczące przetrwania w śniegu, podczas których zbudowali igloo i spali w nim na noc.
„Zawsze miałem to na myśli, jeśli chodzi o wydajność” – mówi Ford, który jako dziecko prasował biznesowe koszule swojego ojca po 50 centów za sztukę i stał się tak wydajny, że żałował, że nie dołączył do tego stawki godzinowej. „Na Antarktydzie nie było ustalonych godzin każdego dnia. Chodziło o to, żeby najpierw załatwić sprawę, a potem zrobić coś fajnego”.
Kilka lat później Ford pracowała w New Zealand Trade and Enterprise, gdzie pracowała na pełny etat (z pełnym wynagrodzeniem) przez cztery dni w tygodniu, po negocjacjach ze swoim menadżerem w sprawie wzięcia wolnego w piątki z jej młodym synem. Na boku robiła też doktorat.
Tematem jej pracy magisterskiej były doświadczenia przywódcze i dobrostan społeczny kobiet pracujących, na przykładzie armii nowozelandzkiej jako studium przypadku. Oprócz kilku poważnych problemów związanych z dyskryminacją ze względu na płeć i wiktymizacją seksualną odkryłam poważne problemy z logistyką bycia pracującą mamą – coś, co szybko uświadomiłam sobie, wykracza daleko poza wojsko.
Po podzieleniu się swoimi przemyśleniami podczas korporacyjnych mówców, Ford zaczęła głębiej przyglądać się tej sprawie i zanurzyła się w historiach około 500 rodziców (głównie matek) z Nowej Zelandii, Australii, Kanady, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Singapuru.
Wszyscy należą do jednej z trzech kategorii: rodzice, którzy zrezygnowali i całkowicie odeszli z pracy; Rodzice, którzy pracowali w pełnym wymiarze godzin i których dzieci znajdowały się pod opieką w pełnym wymiarze godzin, oraz rodzice, którzy pracowali w niepełnym wymiarze godzin – w wielu przypadkach otrzymywali niższe wynagrodzenie niż pełnoetatowi członkowie zespołu, a jednocześnie musieli realizować te same zadania. Uznała, że system się zepsuł i narodził się ruch #WorkSchoolHours.
Teraz, jako międzynarodowa mówczyni, facylitatorka i konsultantka skupiająca się na przywództwie i kulturze miejsca pracy, Ford widzi w swojej nowej książce: #SchoolHours: rewolucja dla rodziców, miejsca pracy i światajako globalne wezwanie do działania. „To nie jest książka o samopomocy. Nie będzie zawierała porad, trików ani sztuczek na temat kojarzeń. Zamiast tego jest to dziwna książka zmieniająca świat.
„#WorkSchoolHours nie jest akcją społeczną ani wołaniem o litość, przez co przytulamy się do matek, bo przeżywają trudne chwile. Nie jest to też ulotka dla rodziców. #WorkSchoolHours to dobry pomysł na biznes – opłacalny sposób na zatrzymanie pracy przez firmy ich talent, zadbaj o ich duże zaangażowanie i zapewnij im dalsze dostarczanie doskonałej wartości”.
Ford nie mówi tutaj o mniejszości pozbawionej praw wyborczych. Prawie 80 procent ludzi ostatecznie zostaje rodzicami. Nie wymaga również, aby wszyscy skracali dzień pracy lub zatrzymywali dzieci w szkole przez kilka dodatkowych godzin. Zamiast tego wzywa do budowania odporności w miejscu pracy w sposób korzystny dla wszystkich.
„Ten zakorzeniony model pracy od 9 do 17 jest przestarzały, co oznacza, że został opracowany ponad sto lat temu, kiedy w rzeczywistości siła robocza składała się z mężczyzn” – mówi. Ogłaszać. „Teraz bardzo niewiele rodzin ma w domu oddanego opiekuna, ale nie zmieniliśmy tej struktury. Żyjemy w świecie, w którym oczekuje się, że będziesz wychowywany tak, jakbyś nie miał pracy i pracował tak, jakbyś jej nie miał” Nie mam dzieci. I to jest podstawowy problem, który próbuję rozwiązać.
Według Harvard Business ReviewOd jednej trzeciej do połowy odnoszących sukcesy kobiet w średnim wieku w Stanach Zjednoczonych nie ma dzieci. Nowozelandzkie badania nad tak zwaną „karą macierzyńską” wykazały, że ogranicza ona potencjalne zarobki kobiet w karierze o 12,5 procent, a brytyjskie badanie, w którym wzięło udział ponad 6000 kobiet, pracujące matki zgłaszały znacznie wyższy poziom stresu niż kobiety bezdzietne.
W Australii rząd Nowej Południowej Walii realizuje pilotażowy projekt badawczy mający na celu próbę wydłużenia godzin zajęć lekcyjnych w celu złagodzenia konfliktu w harmonogramie zajęć między dorosłymi i dziećmi. W przypadku Forda nie ma to sensu. Ankiety pokazują, że zdecydowana większość ludzi – szczególnie młodych – pragnie elastycznej pracy, a jej książka jest pełna praktycznych przykładów tego, jak firmy i organizacje mogą skorzystać na zapewnieniu przynajmniej pewnego sposobu dostosowania się do tej kwestii (patrz poniżej).
Była bankierka Jane Taylor nie poznała Forda, kiedy odchodziła z pracy w dużym banku, ponieważ świat korporacji nie dawał się pogodzić z życiem rodzinnym. Jednak ona i jej mąż, który dzieli się mlekiem, Adam, którzy mieszkają w dzielnicy mieszkalnej na wsi w Manawatu i mają dwójkę małych dzieci, wiedzieli, że musi istnieć sposób, aby zrobić wszystko inaczej.
Trzy lata po założeniu własnej firmy doradczej Taylored Mortgages ma biura w Leven, Palmerston North i Tauranga i rozszerzyła swoją działalność o ubezpieczenia na życie i zdrowie. Większość z jej dziewięciu pracowników pracuje w niepełnym wymiarze godzin, a ich godziny pracy mogą zmieniać się co miesiąc w zależności od obowiązków związanych z opieką nad dziećmi.
Jednak ta wbudowana elastyczność nie jest oferowana wyłącznie rodzicom. Jeden z jej doradców finansowych jest zapaloną surferką, która może wskoczyć do samochodu i wybrać się ze swoim partnerem nad jezioro w środku tygodnia, jeśli będą sprzyjać warunki pogodowe. Elastyczny styl pracy Taylor również odegrał kluczową rolę we wspieraniu członka zespołu w walce z rakiem.
„Sama nie uczestniczę w #WorkSchoolHours, przynajmniej jeszcze nie teraz, ale mogę jeździć na obozy szkolne i brać udział w odbiorach lub zgromadzeniach” – mówi. „Kilka członków zespołu wkrótce będzie mieć dzieci w Kennedy, więc będą mogli przeznaczyć kilka dodatkowych godzin. Wszystko, czego potrzebujesz, pod warunkiem, że praca zostanie wykonana”.
W zeszłym roku Taylor słyszała przemówienie Forda na wydarzeniu dla kobiet w biznesie sponsorowanym przez jej firmę. Badania, które przedstawiła w ramach wsparcia inicjatywy #WorkSchoolHours, okazały się tak udowodnione, że wzruszyły Taylor do łez. Jak na ironię, najtrudniejszym wyzwaniem nie było przeciwstawienie się klientom, którzy w przeważającej mierze wspierali, ale zmiana sposobu myślenia pracowników, którzy byli zmuszeni pozostać przykuci do biurek.
„Nie chcę używać słowa zespół stresu pourazowego, ale czasami odnosi się ono do ludzi, ponieważ mieli naprawdę okropne doświadczenia w tym korporacyjnym świecie. Potrzebna była globalna pandemia, aby ludzie mogli pracować z domu. I nigdy brać dni chorobowe, chyba że leżałem na łożu śmierci.
W środowy wieczór wpływ Forda jako przemieniającego Nowozelandczyka został uhonorowany nagrodą Blake Leader Award, zainspirowaną niezwykłym życiem innego rewolucjonisty, Sir Petera Blake'a. Przez lata pracy jako oficer armii Ford odbyła tournee z zespołem budowlanym w Afganistanie, a nagroda stanowiła także wyraz jej zaangażowania w złożoną misję mającą na celu sprowadzenie 563 afgańskich ewakuowanych do Nowej Zelandii w 2021 r. po zdobyciu Kabulu przez talibów.
W tym czasie nadal karmiła piersią swojego najstarszego syna, Toby’ego, obsługiwała telefony i udzielała wywiadów mediom. On jest teraz w szkole, ale ona nadal bierze większość wolnych piątków, aby spędzić je ze swoim młodszym bratem Montym, który ma 3 lata.
Podobnie jak nowozelandzki przedsiębiorca Andrew Barnes, który był pionierem rozwijającego się ruchu na rzecz czterodniowego tygodnia pracy, jej misją jest przekonanie organizacji, że bardziej innowacyjne podejście jest propozycją mądrą z komercyjnego punktu widzenia – dobrą dla utrzymania pracowników i antidotum na „cichą rezygnację”. Może się to zdarzyć, gdy pracownicy zostaną rozdzieleni.
„Kiedy ludzie czują się doceniani i mają poczucie przynależności, kiedy mają pewną autonomię i cel, są szczęśliwsi, bardziej zaangażowani, bardziej innowacyjni, bardziej kreatywni i bardziej oddani. I dzięki temu zarabiają więcej pieniędzy. „
Duch eksperymentu
Odejście od struktury pracy od dziewiątej do piątej nie wymaga nagłej i dramatycznej zmiany, ale raczej opartej na współpracy i stopniowej zmianie, pisze w swoim artykule Ellen Joan Ford. #Godziny pracy szkoły. Menedżerowie potrzebują czasu na przemyślenie i ustalenie, jak najlepiej zastosować zasady, podczas gdy zespoły muszą wiedzieć, co się sprawdza i jak mogą stać się bardziej wydajne.
„Małe zmiany sumują się, a robią różnicę. Co więcej, gdy obniżymy ryzyko, możemy również bezpiecznie spróbować. Możliwość porażki wykorzystujemy jako sposób na naukę i możemy lepiej ograniczać ryzyko błędów.
Oto niektóre ze zmian, jakie wprowadziły organizacje, podejmując pierwszy krok:
- Program #WorkSchoolHours był pilotażowo realizowany przez jeden zespół w organizacji
- Został ukończony na czas, aby jeden dzień w tygodniu można było odebrać ze szkoły
- Wszystkie spotkania i okresy coworkingowe zostały przeniesione w obrębie godzin szkolnych i semestralnych
- Koniec ze spotkaniami drużyn o godzinie 16:00
- Koniec z działaniami coworkingowymi podczas wakacji szkolnych
- Żadnych więcej spotkań przy śniadaniu
- Dopasuj daty projektów w ramach zajęć
- Przestań wykonywać wewnętrzne rozmowy telefoniczne poza godzinami zajęć lekcyjnych
- Ustal podstawowe godziny pracy od 10:00 do 14:00, kiedy zespół miał być dostępny, z pełną autonomią poza tymi godzinami
- Ustaw godzinę zakończenia na 14:30 jednego dnia w miesiącu
- Stworzyłem dziewięciodniowe dwa tygodnie
#SchoolHours: rewolucja dla rodziców, miejsca pracy i świata (Ink Press, 34,99 USD) jest już w sprzedaży w wybranych księgarniach i można je zamówić na stronie internetowej Forda, ellenjoanford.com.
Joanna Wynn jest wybitną, wielokrotnie nagradzaną pisarką beletrystyczną Herold Nowej ZelandiiLifestyle Premium Team, ze szczególnym naciskiem na kwestie społeczne i artystyczne.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi