Preferowana przez Fed miara inflacji wzrosła w styczniu bardziej niż oczekiwano, co wywołało wyprzedaż na Wall Street, ponieważ inwestorzy rozważają perspektywę utrzymania wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, ponieważ bank centralny walczy z uporczywą presją cenową.
Indeks cen osobistych wydatków konsumpcyjnych, który mierzy, ile konsumenci płacą za towary i usługi, wzrósł o 0,6 procent miesiąc do miesiąca, po wzroście o 0,2 procent w grudniu. Roczna stopa procentowa wzrosła w styczniu do 5,4 procent ze zrewidowanej w górę wartości 5,3 procent w poprzednim miesiącu.
Tak zwany podstawowy wskaźnik wydatków na konsumpcję indywidualną, który nie obejmuje zmiennych kosztów żywności i energii i jest preferowaną miarą inflacji przez Fed, wzrósł w styczniu o 0,6 proc., z 0,4 proc. w grudniu. Roczna stopa wzrosła do 4,7 proc. ze zrewidowanej w górę wartości 4,6 proc. w grudniu, rozmijając się z oczekiwaniami ekonomistów co do jej umiarkowanego wzrostu do 4,3 proc.
Liczby były ostatnimi z serii nowych publikacji danych, w tym zatrudnienia, sprzedaży detalicznej i innych wskaźników cen, które były wyższe niż oczekiwano, co skłoniło rynki do zaakceptowania perspektywy wyższych stóp procentowych w USA i pozostania tam dłużej niż oczekiwano. był oczekiwany.
Po piątkowych danych inwestorzy wycenili 39-procentową szansę na podwyżkę stóp procentowych o pół punktu na marcowym posiedzeniu Fed, w porównaniu do 18-procentowej szansy tydzień wcześniej, według CME Group. Narzędzie FedWatch. Zakłady na wzrost o ćwierć punktu spadły z 82 procent do 61 procent w tym samym okresie.
Prezes Fed w Cleveland, Loretta Mester, powiedziała w piątek, że Fed powinien skłaniać się ku podwyższeniu stóp procentowych, aby sprowadzić inflację z powrotem do celu banku centralnego na poziomie 2 proc.
„Moim zdaniem, w tym momencie, przy utrzymującej się sile rynku pracy, koszty niewypłacalności polityki lub przedwczesnego złagodzenia polityki nadal przewyższają koszty przekroczenia”, powiedział Mester na dorocznym Forum Polityki Pieniężnej Stanów Zjednoczonych, którego gospodarzem jest University of Chicago Booth.
Po lutowym posiedzeniu Fed Mester powiedziała, że poparłaby podwyżkę o pół punktu, w przeciwieństwie do zapowiadanej podwyżki o ćwierć punktu. Według protokołu ze spotkania „kilku” urzędników powiedziało, że woleliby większą podwyżkę cen lub można by ich było przekonać do jej poparcia.
Prezydent USA Joe Biden powiedział w oświadczeniu, że najnowsze dane pokazują, że „poczyniliśmy postępy w zakresie inflacji, ale mamy więcej pracy do wykonania”. Podkreślił, że gospodarka „kontynuowała postęp od czasu opublikowania danych w tym raporcie”, wskazując na niedawną tendencję spadkową cen benzyny.
W piątek akcje znalazły się pod presją, ponieważ inwestorzy zrewidowali swoje oczekiwania dotyczące stóp procentowych. Indeks S&P 500 zamknął się w ciągu dnia o 1,1 procent, przynosząc stratę wiodącego indeksu w ciągu tygodnia do 2,7 procent, co oznacza największy tygodniowy spadek od grudnia. Indeks Nasdaq Composite zakończył piątkową sesję spadkiem o 1,7 proc.
„[The data] „To podkreśla trudności, z jakimi boryka się Fed w przywracaniu stabilności cen, podczas gdy konsumenci nadal wydają pieniądze w zdrowym tempie” – powiedział Quincy Crosby, główny globalny strateg w brokerze LPL Financial.
Obligacje spadły, a rentowności wzrosły, ponieważ inwestorzy uwzględnili niedawną presję na wzrost kosztów finansowania zewnętrznego. Benchmarkowe rentowności 10-letnich obligacji wzrosły o 0,07 punktu procentowego do 3,95 procent, blisko trzymiesięcznego maksimum na początku tego tygodnia. Wzrosły również rentowności dwuletnich obligacji wrażliwych na zmiany stóp procentowych, osiągając 4,81 proc. i notując najwyższe poziomy od lata 2007 roku.
„Za wcześnie… na agresywność w tym momencie cyklu gospodarczego”.
Prezes Rezerwy Federalnej Jay Powell ostrzegł na początku tego miesiąca, że ujarzmienie inflacji zajmie „znaczną ilość czasu”.
Piątkowe dane PCE są zgodne ze styczniowym wskaźnikiem CPI, który odnotował mniejszy niż oczekiwano miesięczny spadek, ponieważ inflacja usług pozostała wysoka.
Konsumpcja osobista wzrosła w styczniu do 1,8 proc. ze spadku o 0,1 proc. w grudniu, wynika z piątkowych danych Biura Analiz Ekonomicznych. To wynik poniżej oczekiwań ekonomistów, którzy zakładali wzrost o 1,3 proc. Wydatki osobiste skorygowane o inflację wzrosły w styczniu o 1,1 proc.
Dane o wydatkach na konsumpcję osobistą pokazały, że wzrost dochodów osobistych przyspieszył w styczniu do 0,6 proc. z 0,3 proc. w grudniu, ale poniżej oczekiwań ekonomistów co do wzrostu o 1 proc. Stopa oszczędności osobistych wzrosła w styczniu do 4,7 proc. z 4,5 proc. w poprzednim miesiącu.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Czy należy Ci się odszkodowanie po wyroku sądu w sprawie finansowania samochodu? | Sektor finansowy
Regulowane opłaty kolejowe w Anglii wzrosną o 4,6%, aby pokonać inflację w 2025 r. | Ceny kolei
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, odważnie twierdzi, że będzie to ogromne wyzwanie dla Optimusa