Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Poznaj Tiptons świętujących 10 lat prowadzenia „najlepszego pubu w okolicy”

Poznaj Tiptons świętujących 10 lat prowadzenia „najlepszego pubu w okolicy”

Poznaj Tiptons świętujących 10 lat prowadzenia „najlepszego pubu w okolicy”
The Rising Sun, prowadzony przez Malcolma i Julie Roberts.

Malcolm i Julie Roberts prowadzili niedawno pub Rising Sun w Tipton przez 10 lat – obecnie kochają życie jako gospodarze i właściciele domów.

Para, która jest razem od 33 lat i jest małżeństwem od 20 lat, zorganizowała w pubie uroczystość z okazji dziesięciolecia prowadzenia Black Country Ales.

Aby uczcić to osiągnięcie, miejscowi zebrali się, aby podpisać kartę i przekazać parze 280 funtów, podkreślając ich popularność wśród klientów, którzy teraz uważają ich za przyjaciół i rodzinę.

Przed podjęciem pracy Malcolm miał własną firmę hutniczą, ale chcąc zmienić karierę, przez 12 miesięcy pracował w barze, aby zdobyć doświadczenie i „nauczyć się podstaw”. Pewnego wieczoru zauważył, że Black Country Ale ma miejsce na Rising Sun i chociaż myślał, że nie ma szans, udało mu się to po serii wywiadów. Po 10 latach para kocha życie prowadząc zakład.

za barem.
Malcolm i Julie Roberts prowadzili pub przez dekadę.

„Na początku trudno było się z tym pogodzić, nikogo właściwie nie znaliśmy” — mówi 61-letni Malcolm. „Chociaż znałem niektórych miejscowych, musiałem poznać ich wszystkich.

„Stali się teraz naszymi przyjaciółmi i nie są tylko klientami, są lojalni wobec nas, a my jesteśmy lojalni wobec nich. Budowanie tych relacji zajęło nie mniej niż 18 miesięcy do dwóch lat.

„Kiedy przejęliśmy pub, było trochę nie tak, ale w ciągu tych 10 lat Black Country Ales odnowiło go dwukrotnie i teraz ma się naprawdę dobrze, powiedziałbym, że to najlepszy pub w okolicy i nie mówię tego tylko dlatego, że Uruchom.

„Mamy dostępnych 10 piw typu real ale, których nie ma nikt inny. To miły pub, w którym każdy jest mile widziany.

„Nie ma tu większych problemów – to po prostu miła, przyjazna atmosfera w tym miejscu i wszyscy je uwielbiają”.

Malcolm i Julie Roberts grają w rzutki.

Malcolm to potwierdza, dodając: „Pierwszy raz prowadziłem pub, ale przyzwyczaiłem się i bardzo mi się podobało.

„Nie możesz po prostu zrobić tego bez przekonania lub bez przekonania, albo chcesz to zrobić, albo nie, to nie jest przypadkowa sprawa. To ciężka praca, a prowadzenie pubu to twoje życie. Specjalnie dla nas, ponieważ my też mieszkamy w bloku, więc zawsze tu jesteśmy”.

W dni wolne wciąż tu jesteśmy, więc zawsze jesteśmy gotowi do pubu, ale wtedy się tego trzymasz. Jest to jednak bardzo satysfakcjonujące i tak, menedżerowie tworzą pub, ale tak naprawdę to klient robi.

„Mówię, że gdyby nie oni, pub by nie istniał. Dlatego chcemy im wszystkim podziękować, za lojalność wobec nas, naprawdę doceniamy każdego i wsparcie, które otrzymujemy od naszych stałych bywalców. zabłyśnij tutaj”.

Stary budynek w parku.

Pub jest częścią Black Country Ales, więc serwują swoje piwo na części swoich dziesięciu pomp typu real ale, a także cztery piwa z cydru i browary rzemieślnicze.

W pubie regularnie odbywają się imprezy z występami rozrywkowymi na żywo co dwa tygodnie.

Malcolm dodał, że będą gospodarzami festiwalu piwa w Dzień Ojca, corocznej imprezy, podczas której grają zespoły na żywo, piją i grillują – i według Malcolma ludzie to uwielbiają.

Trochę piwa w ofercie.

Pub ma Sky Sports i BT Sport na czterech ekranach, dając stałym bywalcom możliwość oglądania różnych sportów, które według Malcolma są popularne.

Mówiąc o tym, jak to było dla pary podczas Covid, kiedy cała branża hotelarska została zakłócona przez przymusowe blokady, a następnie ograniczenia, dodaje: „W przypadku Covid trudno było w ogóle nie być otwartym i nie móc widywać się z ludźmi.

„Teraz z kryzysem energetycznym przechodzimy przez to, ale zawsze może być lepiej, ale ze względu na koszty życia ludzie nie mają pieniędzy na wyjścia i spotkania towarzyskie, więc doceniamy każdego, kto tu przychodzi”.