Były przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk powrócił na pierwszy plan w polskiej polityce w sobotę (3 lipca), stając się liderem głównej partii opozycyjnej, by wskrzesić pojedynek ze swoim wieloletnim rywalem Jarosławem Kaczyńskim, Pisanie Alan Sharlish A Anna Cooper.
Dla wielu członków liberalnej Platformy Obywatelskiej, którą założył Tusk, stawką jest nie mniej niż przyszłość Polski w UE.
Wybory, które odbędą się w 2023 r., zadecydują, czy rządząca nacjonalistyczna partia Prawo i Sprawiedliwość, kierowana przez Kaczyńskiego, będzie kontynuowała spory z Brukselą w kwestiach, w tym reform sądownictwa, które zdaniem Unii Europejskiej podważają niezawisłość sędziów i prawa osób LGBT.
„Platforma obywatelska jest niezbędna, jest potrzebna jako siła, a nie jako pamięć, aby wygrać walkę o przyszłość z PiS” – powiedział Tusk na konferencji Partii Pracy w Warszawie. „Nie ma szans na zwycięstwo bez Trybuny Obywatelskiej, a nasza historia nam to mówi”.
Rywalizacja Tuska i Kaczyńskiego jest bardzo osobista i symbolizuje rozłam między proeuropejskim liberalizmem gospodarczym i społecznym PO a konserwatywnymi wartościami społecznymi i lewicową ekonomią PiS, która w dużej mierze definiuje polski krajobraz polityczny .
Przemawiając w sobotę na zjeździe PiS w Warszawie – gdzie został ponownie wybrany na lidera za to, co powiedział, że będzie to ostatni raz – Kaczyński porównał to, co powiedział, że poprawił się poziom życia pod rządami PiS i elitarność, którą powiedział, że poprzedzała ich rządy.
„Ta (elitarna) grupa miała dominować… (i) cała reszta miała się zgodzić na skromne, biedne, a czasem nieszczęśliwe życie” – powiedział.
„Przywróciliśmy… godność ludu, godność pracy poprzez podwyżki płac, bardzo duży wzrost emerytur, podniesienie płacy minimalnej”.
Trójkąty
Ogłoszenie powrotu Tuska nastąpiło po rozmowach za zamkniętymi drzwiami nowego lidera, jego poprzednika Borysa Budki i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, również nominowanego na lidera.
Przewodniczący Rady Europejskiej w latach 2014-2019, Tusk pomógł przeprowadzić Unię Europejską przez burzliwy okres naznaczony Brexitem i kryzysem migracyjnym.
Pierwszy w historii postkomunistycznej Polski premier, który wygrał dwie kadencje, kierował PO w rządzie w latach 2007-2014.
W czasie globalnego kryzysu finansowego Polska za Tuska uniknęła recesji, ale rząd zaczął być postrzegany jako coraz bardziej odległy od problemów młodszych, mniej zamożnych Polaków.
Po powrocie do polskiej polityki Tusk nadal będzie musiał zmierzyć się z tym problemem, ponieważ partia, która zdaniem niektórych analityków miała problemy z określeniem swojej agendy i nawiązaniem kontaktu z wyborcami spoza miejskich wyborców z klasy średniej, jest bliska rekordowo niskich wyników sondaży opinii .
„Największa partia opozycyjna przeżywa największy kryzys w swojej historii… Wielu wyborców, którzy nie lubią PiS, nie chce też głosować na Partię Pracy” – powiedział Rafał Schoedorok, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim.
PO, której sojusz cywilny obejmuje 126 posłów w polskim parlamencie przeciwko 230 członkom koalicji rządzącej, została zepchnięta na trzecie miejsce w sondażach przez katolickiego dziennikarza Szymona Holownię, partię Polska 2050, której centroprawicowy program odbił się echem wśród wielu głównych wyborców PO .
Ponadto wielu młodych wyborców uważa stanowisko partii w kontrowersyjnych kwestiach, takich jak aborcja i prawa LGBT, za zbyt ostrożne.
Jednak PiS ma też problemy ze spójnością coraz bardziej rozdrobnionej koalicji Zjednoczonej Prawicy i odnotował w tym roku spadek sondaży.
Niedawno trzech deputowanych opuściło partię w wyniku wewnętrznej walki o przełomowy program „Polish Deal”, który według partii oznacza, że większość Polaków będzie płacić niższe podatki, ale który według krytyków karze właścicieli małych firm i klasę średnią.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji