WARSZAWA (Reuters) – Prezydent RP Andrzej Duda powiedział we wtorek, że przejmowanie zagranicznych mediów powinno odbywać się na warunkach rynkowych, a nie na obowiązkowych rozwiązaniach, sugerując, że mógłby sprzeciwić się ustawie, która zdaniem krytyków ma na celu kneblowanie. Kanał informacyjny krytyczny wobec rządu.
Wcześniej w sierpniu Sejm RP uchwalił ustawę, która wzmocni zakaz dla firm spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego kontrolujących polskich nadawców. Posunięcie to zostało skrytykowane przez Stany Zjednoczone i Komisję Europejską.
Opozycja twierdzi, że ustawa ma na celu uciszenie kanału informacyjnego TVN24, należącego do amerykańskiej Discovery Media Group, który jest krytyczny wobec prawicowego nacjonalistycznego rządu w Polsce.
Spółka macierzysta TVN24, TVN, jest własnością Discovery Inc za pośrednictwem spółki zarejestrowanej w Holandii, aby obejść zakaz dotyczący firm spoza Europy posiadających ponad 49% polskich firm medialnych. Projekt ustawy uniemożliwiłby takie ustalenia.
„Ogólnie uważam, że kwestia rekolonizacji mediów jest ważnym tematem, ale byłoby lepiej, gdyby była prowadzona na zasadach rynkowych… nie kompulsywnie” – powiedział Duda w wywiadzie dla kontrolowanej przez państwo TVBinfo. .
„To bardzo kontrowersyjne i niezrozumiałe rozwiązanie dla naszych amerykańskich partnerów z dwóch powodów: po pierwsze ze względu na ochronę własności… i po drugie ze względu na wartość wolności słowa” – dodał.
Projekt ustawy zostanie teraz poddany pod głosowanie w izbie wyższej parlamentu. Wszystkie ustawy muszą zostać spisane przez obie izby parlamentu i podpisane przez Dudę, aby stały się prawem.
Prezydent ma prawo zawetować projekty ustaw lub zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o sprawdzenie, czy są one zgodne z Konstytucją. (Raportowanie Anny Cooper; Edytowanie przez Sandrę Mahler)
More Stories
Czy należy Ci się odszkodowanie po wyroku sądu w sprawie finansowania samochodu? | Sektor finansowy
Regulowane opłaty kolejowe w Anglii wzrosną o 4,6%, aby pokonać inflację w 2025 r. | Ceny kolei
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, odważnie twierdzi, że będzie to ogromne wyzwanie dla Optimusa