Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Polska zasadzka Canfielda w thrillerze |  Wiadomości, sport, praca

Polska zasadzka Canfielda w thrillerze | Wiadomości, sport, praca

Zdjęcie personelu / Neil Madhavan Connie Kokras (10) z Polski zdobył dwa ze swoich 17 punktów przeciwko Canfield we wtorek wieczorem.

Polska – Mimo dwucyfrowego deficytu we wtorek wieczorem nadzieje Polski nigdy nie zniknęły.

Nawet po ściganiu Canfielda przez całą noc i trzymaniu się blisko siebie, główny trener Bulldogs, Nick Blanche, wiedział, że jego drużynie wciąż coś zostało w zbiorniku.

Po opatentowanej obronie przed pułapkami Bulldogs wrócili, by zmiażdżyć Cardinals 52-50 w starciu Marquee.

„Wrzuciliśmy to w dodatkowy bieg” – powiedziała Blanche. „Zakręciliśmy się jeszcze trochę, dla niektórych zrobiliśmy sobie przerwy, zaczęliśmy trochę wykorzystywać nasz termin i wreszcie wpadło nam to w drogę. Jesteśmy bardzo dumni z naszych dzieci, które nigdy się nie poddały. Drużyna. Walczyli i nieważne jaka jest sytuacja – zły błąd, pomyłka lub cokolwiek się stało – grali dalej i próbowali stworzyć kolejną sztukę.

Confield (5-3) na początku nie marnował czasu, trafiając cztery z pierwszych pięciu koszy, tworząc pierwsze dwucyfrowe prowadzenie. Ale za każdym razem – raz w pierwszej i raz w drugiej połowie – Polska zwyciężała w swojej obronie.

„Chcieliśmy trafić we właściwe miejsca. Kiedy to zrobiliśmy, pomyślałem, że mamy najlepsze ujęcia”. Główny trener Canfield, Matt Reel, powiedział. „Z jakiegoś powodu nie mamy wielu ludzi, którzy chcą wracać do tych miejsc. Kiedy robisz to przeciwko zespołowi pułapek, osoba, która zostanie złapana, jest dobrym podaniem i bardzo trudno jest ją stworzyć. Coś jest nie tak z nas.”

The Bulldogs (7-1) zmniejszyli przewagę do dwóch w przerwie i objęli pierwsze prowadzenie 1:20 w drugiej połowie. Canfield odpowiedział atakiem i w finale miał pięć punktów przewagi.

Jednak gdy obroty Canfielda zaczęły się kumulować, gra toczyła się dalej, zwłaszcza w czwartym kwartale, kiedy zaczęła łapać kardynałów. Canfield zakończył z 26 stratami w meczu z Polską Strefą Pułapek.

READ  Impact Clean Power Technology buduje fabrykę w Polsce

„To jest całkowicie nie do przyjęcia”. powiedział Reel. „Ich presja niepokoiła nas, ale nie zrobiliśmy tego, czego nas nauczono i jest to bardzo rozczarowujące. (Bulldogi) całkowicie zasłużyły na wygranie tego meczu. Byłem bardzo rozczarowany, ponieważ nie przyjęliśmy tego momentu, pomyślałem.

Pomimo strat, na około cztery minuty przed końcem, Canfield objął dziewięcioosobową przewagę i był na dobrej drodze do zamknięcia spraw. Ale Bulldogi myślały inaczej.

Najpierw trzecią bramkę strzeliła drugoroczna polska zawodniczka Mary Brand. Następnie, po przegranej, seniorka z Polski, Abby Farber, zakończyła grę za trzy punkty po faulu na szybkiej przerwie i nagle była to gra za trzy punkty.

Canfield zremisował faule i ustawił się w kolejce do rzutów wolnych, ale w czwartej kwarcie był tylko 3 do 6. W trzech osobnych okazjach Cardinals potrafiło jechać tylko 1 na 2, odpowiadając polskimi okrążeniami – najpierw Brand i druga juniorka Katie McDonald, co dało Polsce drugie prowadzenie w meczu.

Polka seniorka Connie Kokras dała Bulldogs prowadzenie w mniej niż minutę, prowadząc wszystkich strzelców z 17 punktami za seniorką Alyssą do Cardinals z rzutu wolnego 49-49.

Na około 15 sekund przed końcem Canfield miał ostatnią szansę po tym, jak Polska spudłowała z rzutu wolnego.

„Chcieliśmy się upewnić, że są świadomi sytuacji”. Blanche powiedziała, że ​​to ostatni raz przed rzutem wolnym. „W tym momencie nie próbujemy ponownie odkryć koła. Chcemy mieć pewność, że wiedzą o nim wszystko, ponieważ w ferworze… wiele się dzieje”.

Blanche powiedział również, że chcą mieć pewność, że zaczekają, aż piłka trafi w jego stronę, ponieważ agresywnie zdobył Canfielda z 14 punktami.

Dill wziął chybienie z odbicia i pchnął piłkę nad ziemię. Po dwóch przejściach senior Summer Summeron patrzył z zewnątrz. Jego strzał wyszedł, odbierając zwrot Bulldogs i kończąc na linii rzutów wolnych.

READ  Bank Centralny Polski poruszył lokalny rynek obligacji

„Chcieliśmy mieć pewność, że otrzymamy świetne ujęcie” powiedział Reel. „Coś planowaliśmy, ale nie wyszło tak, jak się spodziewaliśmy. Dostaliśmy szeroko otwarte spojrzenie. Chcieliśmy zabrać to na ring i sfaulować. Ale mieliśmy otwarte spojrzenie i mieliśmy nadzieję, że podejmie tę decyzję i nie trafiła w strzał.

Dzisiejsze ważne wiadomości i więcej w Twojej skrzynce odbiorczej