Polski rząd potwierdził, że nadal zamierza produkować energię z węgla do 2049 roku, pomimo podpisania deklaracji na COP26, że pewne nadzieje oznaczają, że Warszawa wcześniej zrezygnuje z paliw kopalnych.
W czwartek (4 listopada) Polska znalazła się wśród 190 sygnatariuszy „Oświadczenia Globalnego Sojuszu na rzecz Sprzątania Transformacji Energetycznej”. Manifest zawierał porozumienie o wycofaniu energii węglowej z głównych gospodarek w 2030 roku i reszty świata w latach 40. XX wieku.
Gdyby Polska uważała się za ważną gospodarkę i zgodziła się na stopniowe wycofywanie węgla w latach 30. XX wieku, oznaczałoby to ogromny wzrost ambicji kraju, który wydaje się niechętny porzuceniu uścisku nad węglem niszczącym klimat.
Jednak w ciągu kilku godzin od podpisania deklaracji Warszawa jasno określiła swoje stanowisko, a minister klimatu i środowiska Aleksandar Brzózka powiedział, że Polska zalicza się do drugiej kategorii (reszta świata), a tylko kraje G20 to „duże gospodarki”.
Z tego powodu Polska oświadczyła, że podpisała umowę o wycofywaniu węgla w latach 40., a nie w latach 30. XX wieku. Jest to zgodne z porozumieniem osiągniętym na początku tego roku ze związkami zawodowymi w kraju.
– Umowa społeczna przyjęta przez Rząd RP przewiduje odejście od węgla kamiennego do 2049 roku – powiedziała Anna Moskowa, podsekretarz stanu w MSZ. na Twitterze.
– Transformacja w najbliższych latach musi być zaplanowana i przede wszystkim uczciwa – dodała.
Pytanie brzmi, czy Polska jest wielką gospodarką i dlatego będzie musiała wycofywać węgiel w 2000 roku na podstawie podpisanej przez siebie umowy.
Z pewnością w to wierzy ekologiczna organizacja pozarządowa Europe Beyond Coal, zauważając, że Polska jest pierwszym na świecie krajem w Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz członkiem Unii Europejskiej.
„Z jej podpisem atramentu, który nawet nie wysychał na zobowiązaniu do stopniowego wycofywania węgla w latach 30. na COP26, polska minister Anna Moskowa podkreśliła, że jej rządowi nie można ufać, że podpisze pocztówkę, nie mówiąc już o odpowiedzialnej obietnicy dotyczącej klimatu” – powiedziała Catherine Guttmann. , z Europy. Poza węglem Menedżer kampanii.
„Polski rząd może wytyczyć odpowiedzialną drogę naprzód w duchu wspólnych globalnych działań na rzecz klimatu. Zamiast tego zdecydował się na izolację publiczną, nalegając na harmonogram, w którym musi zrobić wiele, aby utrzymać węgiel przy życiu do 2049 roku, biorąc pod uwagę tragiczne ekonomia węgla w Europie.
Polska w dużym stopniu opiera się na energetyce węglowej, a paliwa kopalne stanowią prawie 70% miksu energetycznego kraju. Warszawa utrzymywała, że przejście na niskoemisyjne, bezemisyjne źródła energii musi być stopniowe w ciągu najbliższych dwóch do trzech dekad.
Jednak rząd znalazł się pod ostrzałem z powodu tego, co wielu uważa za opóźnienie przejścia na czystą energię, a krytycy twierdzą, że data wycofania węgla nie jest zgodna z europejskimi celami klimatycznymi i jest nie do utrzymania, biorąc pod uwagę wysoką cenę spalania węgla w ramach UE. system handlu uprawnieniami do emisji. .
[Edited by Alice Taylor]
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji