Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Policja Fidżi oskarża byłego prokuratora generalnego o nadużycie urzędu

Policja Fidżi oskarża byłego prokuratora generalnego o nadużycie urzędu

Policja postawiła zarzuty prokuratorowi generalnemu i byłemu ministrowi gospodarki Fidżi Ayazowi Syedowi Khayyumowi.

dostarczone

Policja postawiła zarzuty prokuratorowi generalnemu i byłemu ministrowi gospodarki Fidżi Ayazowi Syedowi Khayyumowi.

Policja Fidżi ogłosiła w poniedziałek późnym wieczorem, że były prokurator generalny Fidżi, Ayaz Syed Khayyum, został oskarżony o nadużycie urzędu.

Prokurator Generalny Sakyo Rikachi powiedział, że noc spędzi w policyjnej celi, a we wtorek pojawi się w sądzie.

Policja podała w oświadczeniu, że oskarżenie dotyczy raportu złożonego w lutym przez pełniącą obowiązki inspektora wyborczego Annę Matisiwa przeciwko Syedowi Khayyumowi.

Aresztowanie Syeda Khayyuma nastąpiło dwa miesiące po tym, jak były premier Frank Bainimarama został oskarżony o nadużycie władzy.

Czytaj więcej:
* Policja Fidżi przesłuchuje byłego prokuratora generalnego i komisarza wyborczego
* „Nie panikuj”: Fidżi uspokoili się po głośnych aresztowaniach
* Frank Bainimarama zwolniony za kaucją i nakazany pozostać na Fidżi
* Fidżi zawiesza szefów policji i więzień oraz kończy chińskie umowy o pracę w ochronie

Bainimarama jest oskarżony o zatrzymanie śledztwa policyjnego w sprawie byłych pracowników USP.

Spędził również noc w policyjnej celi, zanim 10 marca pojawił się w sądzie, stając się pierwszym byłym przywódcą na Fidżi, który został zatrzymany w areszcie.

Partia Bainimaramy i Pierwsza Partia Fidżi Syeda Khayyuma zostały obalone w grudniowych wyborach powszechnych, a koalicja byłego premiera Sitiveniego Rabuki utworzyła nowy rząd.

Zapewniono mieszkańców Fidżi, aby nie panikowali, gdy policja wezwała społeczeństwo do uspokojenia się w związku z głośnymi aresztowaniami.

Robert Kuchnia/Personel

Stanowisko wicepremiera Nowej Zelandii Carmel Cipollone po dwustronnych rozmowach z premierem Fidżi Sitivenim Rabuką.

Raikasi powiedział, że śledczy potrzebują czasu na zebranie dowodów i zeznań, a pośpiech w śledztwie może utrudnić wynik oskarżenia.

„Śledztwo jest niezależne i nie wymaga żadnych wskazówek od żadnego innego wyższego funkcjonariusza policji, a na zespół nie ma wpływu żadna osoba spoza sił policyjnych” – powiedział.

„Specjalna Grupa Zadaniowa podlega bezpośrednio mojemu biuru i mam pełne zaufanie do ich zdolności do wykonywania swojej pracy zgodnie z prawem Fidżi.

READ  Rzecznik talibów powiedział, że grupa, której celem jest utworzenie „otwartego i integracyjnego rządu islamskiego”, prezydent ucieka z Afganistanu.

„Każdy, kto jest szczerze zainteresowany sposobem prowadzenia śledztwa, może złożyć formalną skargę w Wydziale Spraw Wewnętrznych” – powiedział Raikasi.

W oświadczeniu minister spraw wewnętrznych Fidżi Bio Tekoduadwa powiedział, że nikt nie powinien „bać się” o bezpieczeństwo kraju.

Powiedział, że policja „ma wszystko pod kontrolą i wzywamy wszystkich, aby jak zwykle zajmowali się swoimi sprawami”.

Były premier Fidżi Frank Bainimarama i zawieszony komisarz policji generał brygady Sitiveni Kelew mają ponownie stawić się w sądzie 11 maja.

Rzeczy

Były premier Fidżi Frank Bainimarama i zawieszony komisarz policji generał brygady Sitiveni Kelew mają ponownie stawić się w sądzie 11 maja.

Zarzuty Bainimaramy dotyczą policyjnej skargi złożonej przez USP w lipcu 2019 r. w sprawie działalności byłych wykładowców uniwersytetu.

8 marca złożył rezygnację z parlamentu Fidżi po zaledwie dwóch tygodniach zawieszenia na trzy lata za wywrotowe komentarze.

Bainimarama powiedział, że jego komentarz z 17 lutego był „nieuzasadniony i na pewno nieuzasadniony”.

„Nie przeklinałem ani nie robiłem żadnych rasistowskich ani dzielących komentarzy” – powiedział.

Zawieszony komisarz policji, generał brygady Sitiveni Keleho, również został oskarżony o nadużycie urzędu i stanął przed sądem z Bainimaramą.

Obaj mężczyźni rzekomo ingerowali w dochodzenie w sprawie niewłaściwego zarządzania finansami z udziałem byłych pracowników USP cztery lata wcześniej.

Bainimarama i Kyleu nie przyznali się do nadużycia urzędu i zostali zwolnieni za kaucją, aby ponownie stawić się w sądzie 11 maja.

Nakazano im również nie opuszczać kraju i zamieszkać pod stałym adresem.