Rodzina królowej Elżbiety II ma zaopiekować się jej ukochanymi psami po jej śmierci.
Zmarła królowa była znana z miłości do psów podczas 70-letniego panowania, zwłaszcza z miłości do psów.
W chwili śmierci zostawiła cztery psy. Corgis Sandy i Moick z Candy Dorje [a cross between a corgi and a dachshund] Plus Lissy, wielokrotnie nagradzany cocker spaniel, który dołączył do rodziny królewskiej w styczniu tego roku.
Kwartet był ostatnim z długiej linii psich towarzyszy, których królowa miała przy sobie przez 96 lat życia, które rozpoczęło się w jej osiemnaste urodziny, kiedy nabyła Susan, corgi.
Od tego czasu 15 pokoleń potomków Corgi i Dorgis Susan odegrało rolę w życiu Jej Królewskiej Mości, niektórzy zostali u jej boku, a inni oddani rodzinie i przyjaciołom, zanim Willow, która zmarła w 2018 roku w wieku 14 lat, stała się ostatnim wpisem w drzewie genealogicznym.
Po śmierci Willow doniesiono, że królowa zdecydowała się nie posiadać już więcej psów, ponieważ nie chciała „pozostawiać żadnych małych psów”, ale w zeszłym roku, w środku pandemii Covid-19, wraz z mężem, księciem Filipem, postanowiła kupić Muick [named after her favourite Scottish lake] Podobnie Fergus Dorje.
Niestety Fergus zmarł kilka miesięcy później, ale królowa dała Lacey na początku tego roku w setne urodziny księcia Filipa, aby wypełnić pustkę.
Gdy królowa odeszła, pojawiły się pytania o to, co stanie się z psami, które już pozostawiła, ale wielu członków rodziny królewskiej uważa, że nic im nie będzie, mimo że nie ma dla nich znanego oficjalnego planu.
„Wyobrażam sobie, że psy byłyby pod opieką rodziny, być może Andrew [as] To on jej dał, są takie małe, corgi i dorje” – powiedziała Newsweekowi królewski biograf Ingrid Seward.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kamienie milowe 70-letniego panowania królowej Elżbiety
Królewska pisarka Claudia Joseph stylizowała New York Post.
„Cała rodzina jest miłośnikami psów, więc każdy z nich może wziąć psa lub dwa” – powiedział Joseph.
„Andrew ma Cocker Spaniele, więc może zabrać osobę, która je jej dała. William i Kate też kochają psy, więc mogą je mieć.
„Albo istnieje możliwość, że personel pałacu nadal będzie się nimi opiekować, aby nie trzeba było ich transportować”.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi