Nastolatek z Dunedin zadzwonił na policję i przyznał się do jazdy pod wpływem alkoholu po tym, jak jego samochód wylądował w rowie.
Starszy sierżant Anthony Bond z Dunedin powiedział, że 18-latek wezwał policję po wypadku na Wakare Road krótko po 4 rano w niedzielę.
Młody mężczyzna miał 771 mikrogramów alkoholu w wydychanym powietrzu, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane na 28 dni.
Został oskarżony o jazdę pod wpływem alkoholu i wezwany do stawienia się przed sądem.
reklama
Policja twierdzi, że inny nastolatek został znaleziony ponad limitem po tym, jak wezwał służby ratunkowe po wypadku na tej samej drodze w sobotę.
Starszy sierżant Bond powiedział, że 17-latek stracił kontrolę nad swoim samochodem i uderzył w bank wzdłuż Wakari Road.
Nastolatek wyciągnął się z samochodu i wezwał pogotowie.
Jego poziom alkoholu w wydychanym powietrzu wynosił 940 mcg, a jego prawo jazdy zostało zawieszone.
reklama
Został skierowany do Organizacji Pomocy Młodzieży.
Później, około godziny 18:30, policja zareagowała na wypadek autobusu na Riselaw Road.
Sierżant Bond powiedział, że 61-letni kierowca wjechał autobusem Ritchie w zaparkowany samochód, powodując, że została odpisana.
Powiedział, że kobieta nie utrzymała się na swoim pasie ruchu i uderzyła w tył samochodu, wbijając ją w inny zaparkowany samochód.
Policja została wezwana w niedzielę wieczorem po tym, jak 44-letni mężczyzna uderzył w latarnię na skrzyżowaniu Cumberland i Burlington Street, powodując znaczne uszkodzenia swojego samochodu.
Sierżant Bond powiedział, że mężczyzna kontynuował jazdę do nieruchomości przy Howe Street, gdzie został znaleziony przez policję.
Jego poziom alkoholu w wydychanym powietrzu wynosił 723mcg, a jego prawo jazdy zostało zawieszone na 28 dni.
Mężczyzna usłyszał zarzuty nietrzeźwości i kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi