Oświadczenie Holly Willoughby na temat skandalu z Philipem Scofieldem, które rozpętało się dziś rano, zostało brutalnie podarte przez eksperta ds. komunikacji kryzysowej.
42-latek szczerze mówił o klęsce w programie ITV w czasie największej oglądalności.
„Po pierwsze, czy wszystko w porządku?”, powiedział Willoughby, „naprawdę bardzo dziwnie jest siedzieć tutaj bez słonia.
„Wyobrażam sobie, że prawdopodobnie czułeś się bardzo podobnie jak ja – wstrząśnięty, poruszony, zawiedziony, zaniepokojony dobrem ludzi ze wszystkich stron tego, co się dzieje, i pełen pytań.
„Ty, ja i my wszyscy tego ranka daliśmy naszą miłość i wsparcie komuś, kto nie mówił prawdy, kto zachowywał się w taki sposób, że sami czuli się zmuszeni do rezygnacji z ITV i porzucenia kariery, którą kochali. To jest dużo do zaadresowania”.
Willoughby wydał również osobne oświadczenia w mediach społecznościowych na temat relacji Scofielda z byłym biegaczem This Morning.
Scofield, lat 61, przyznał się w niedawnym oświadczeniu do „nierozsądnego, ale nielegalnego” romansu z młodszym kolegą.
Ekspert ds. Komunikacji kryzysowej Edward Coram James powiedział w odpowiedzi współgospodarzowi The Morning
Coram-James, dyrektor generalny Go Up, stwierdził: „Jak dotąd wydaje się, że rok 2023 był częściowo zdeterminowany przez sławnych ludzi korzystających z naprawdę złych powiązań kryzysowych.
Holly Willoughby powraca dziś w This Morning
ITV
A robiąc to, część publiczności, która spodziewa się sympatyzować z tobą, przyjęła i straciła poparcie. Oto szybki kryzys komunikacyjny 101: Nie zaprzeczaj sobie w tym samym zdaniu.
Widzieliśmy to wcześniej w tym roku, kiedy książę i księżna Sussex mówili o chęci uzdrowienia i pogodzenia się z rodziną królewską, a jednocześnie, a często w tym samym czasie, stawiali im poważne zarzuty.
„W sytuacji kryzysowej nie można jednocześnie prosić o pokój i wypowiadać wojnę. To sprawia wrażenie zimnego i nieszczerego, co zawsze źle gra w sądzie opinii publicznej.”
„Nie jest też wskazane mówić, że wszystko, czego chcesz, to prywatność, podczas gdy w środku największej międzynarodowej kampanii PR na dużą skalę od lat podjęła się osoba, para lub inna firma.
„Pierwsza zasada komunikacji kryzysowej (dosłownie pierwsza zasada): Kiedy jesteś w kryzysie, zdefiniuj swoje zasady. Następnie skoncentruj całą swoją reakcję na tych zasadach. Nie unikaj ich, nie przesuwaj słupków bramki ani nie wydawaj się sprzecznymi z albo wyjdziesz na śliskiego i obłudnego”.
Ten sam problem, choć na mniejszą skalę, wydaje się dotyczyć ostatnio Holly Willoughby w jej komunikacji kryzysowej.
Wydaje się, że ustala jasne zasady, tylko po to, by od razu im zaprzeczyć. Jeśli chodzi o oświadczenie, które złożyła dziś rano.
Było to studium przypadku, czego nie należy robić w kontekście reporterów kryzysowych i zarządzania reputacją. Podkreślając, że nadszedł czas na uzdrowienie, w tym samym krótkim zdaniu błagała Philipa Scofielda o „niemówienie prawdy” i wskazując, że miłość i wsparcie, jakie dawali mu ludzie, było nie na miejscu, wydawała się niecierpliwie czekać na uzdrowienie, jednocześnie tworząc środowisko dla złomowiska.
Willoughby odniósł się do skandalu Scofielda, wracając w poniedziałek do This Morning
Świergot
„W PR jest stare powiedzenie: nie dłubać w szwach. Kiedy coś się zagoi, pozwól temu się zagoić.”
„W społeczności Commons Comms panowało silne poczucie, że po wywiadzie Schofielda dla BBC historia osiągnęła początek końca”.
Dodał: „Składając swoje oświadczenie, Willoughby dostarczyła kilka pozytywów, ale ponownie wstrzyknęła tlen do sagi.
Historia nagle się zmieniła i dotyczyła implikacji Schofield kontra Willoughby oraz oświadczenia Willoughby.
„Żeby było jasne: z punktu widzenia kryzysu nie było absolutnie żadnej potrzeby bezpośredniego poruszania tej kwestii ani wygłaszania jakichkolwiek oświadczeń poza tym, że „to bardzo smutna, osobista i prywatna sprawa i nie mam komentarz w tej chwili.’”
„Chociaż może to być niezadowalające, oznaczałoby to deeskalację.
Zamiast tego wybranie oświadczenia, które nie zawierało żadnych luk, doprowadziło do tego, że nieznośna część Twittera zaatakowała ją, oskarżając ją o bycie zimną i dźgając jej długoletniego przyjaciela i mentora w plecy.
„Prawdą jest, że jest wielu, którzy również wyrazili dla niej ogromne wsparcie.
„Ale podzielony bilet nie jest tym, czego chcesz w kryzysie, gdy stawka jest tak wysoka”.
Coram-Jones twierdziła nawet, że Willoughby mogła wyjść z kryzysu „całkowicie bez szwanku”, ale zamiast tego postawiła się w potencjalnie „nieodwracalnej” sytuacji, która mogłaby zaszkodzić jej reputacji „przyjaciółki z sąsiedztwa”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”