Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Osioł mieszka ze stadem łosi pięć lat po ucieczce od właścicieli

Stado łosi wędruje po rozległych dębowych równinach Północnej Kalifornii, a w skład stada wchodzi jeden członek, który wcale nie jest łosiem. Ma na imię Diesel i jest osłem.

Historia przemiany skromnego zwierzęcia w coś przypominającego kopytnego Tarzana zaczęła się setki kilometrów dalej, obejmowała trwający od kilkudziesięciu lat program federalny i wymagała złamania serc dwojga ludzi, którzy powitali Diesela w swojej rodzinie.

Ale niektórych osłów nie należy trzymać w klatce.

„Zasłużył na wolność” – powiedział Terry Drury, były właściciel Diesel.

Historia Diesela od lat trafia na pierwsze strony gazet. Po raz pierwszy zrobił to w 2019 roku, kiedy uciekł Terry i jej mężowi Dave’owi, który po miesiącach poszukiwań nowego zwierzaka wydał go na śmierć. Pięć lat później film przedstawiający Diesela przemierzającego dzicz Kalifornii jako w pełni zaangażowanego członka stada łosi stał się wirusowy i w ciągu trzech miesięcy od publikacji obejrzano go około 3,2 miliona razy. Okładka Poinformowano o tym w tym miesiącu. Materiał zwiększył nadzieję rodziny Drewe na ponowne spotkanie z nim. Film nakręcony przez myśliwego pokazuje Diesela wirującego, kłusującego i biegnącego ze swoimi zwinniejszymi towarzyszami ze stada.

„To było jak pływanie synchroniczne” – powiedział Terry.

Drewries nabyli firmę Diesel w listopadzie 2018 r. w ramach programu dzikich koni i osłów prowadzonego przez US Bureau of Land Management. Dave, entuzjasta trekkingu po pustyni, miał około 50 lat i szukał sposobu na noszenie swojego sprzętu – namiotów, łóżek, kuchenek kempingowych, garnków i patelni – podczas jednodniowych wycieczek po pustyni. Drewries spędzili miesiące na szkoleniu Diesela, który ważył około 500 funtów i był w stanie unieść jedną piątą tej wagi. Przejechali ponad 800 km do Palm Desert, aby zdobyć 3-letniego szarobrązowego osła z białym brzuchem, który nosił już imię Diesel, ponieważ był „twardy”.

READ  Co się wydarzyło w piątek? interes.co.nz

Diesel na początku był trochę nieufny, ale gdy Drewesowie mieszkający na 4-akrowej „hobbystycznej farmie” w pobliżu Auburn w Kalifornii zdobyli jego zaufanie, chodził za nimi wszędzie, zawsze u ich bioder, prosząc o uścisk lub uścisk. leczyć, powiedziała Terry. W ciągu pięciu miesięcy, które z nim spędzali, Drewe’owie zabierali go na coraz dłuższe wycieczki, w miarę jak przybierał na wadze, aż wreszcie mógł wychodzić ze swoim sprzętem trzy do czterech razy w tygodniu.

20 kwietnia 2019 roku Dave zabrał Diesel na swój ostatni wyjazd szkoleniowy. Około południa przestraszyło go wiele rzeczy, więc wyruszył. Podczas gdy Dave trzymał lejce, Diesel ciągnął go za sobą przez około 90 metrów, aż Dave musiał puścić. Pomimo kontuzji Dave tropił Diesela przez wiele mil, próbując go ponownie złapać, ale nigdy nie był w stanie zbliżyć się do niego wystarczająco blisko.

W końcu poddał się i zadzwonił do żony, aby przekazać jej złe wieści. Ten moment, który według Terry’ego „zostanie w mojej pamięci na zawsze”.

Terry umieścił post na Facebooku na grupie poświęconej odnajdywaniu zagubionych zwierząt w okolicy i od świtu następnego ranka Drewry i około ośmiu innych osób utworzyli grupę poszukiwawczą, która przeczesywała dziką przyrodę przez około 12 godzin. Nie było śladu diesla.

„Wyglądało, jakby właśnie zniknęło – dziwna maszyna podniosła je i zabrała” – powiedziała.

Ale Droris nie poddali się. W następny weekend przeszukano ponownie. W mediach społecznościowych zamieścili wezwania o pomoc. Lokalne stacje telewizyjne transmitują relacje z ich przeżyć. Pilot drona wychodził dwa do trzech razy w tygodniu przez miesiąc, na próżno próbując znaleźć olej napędowy.

„Zostałam pokonana, straciłam przytomność… tyle łez” – powiedziała.

Po dwóch lub trzech miesiącach nieudanych poszukiwań Terry pogodziła się z myślą, że nigdy nie odzyska Diesela. Zakładałem, że nie żyje, został zabity przez drapieżnika, samochód lub doznał obrażeń.

READ  Covid-19 Australia: Szczegóły NSW planują, aby Sydney znów stała się „globalna” dzięki domowej kwarantannie

Miesiące zamieniły się w lata.

Następnie, około 2021 roku, do rodziny Droris zadzwonił biolog zajmujący się dziką przyrodą, który powiedział, że widział osła biegnącego ze stadem łosi. Ta osobliwość zaprowadziła go do Internetu, gdzie dowiedział się, co przydarzyło się Dieselowi i Drewrym w 2019 roku. Skontaktował się z nimi, aby poinformować ich o współrzędnych swojej potencjalnej obserwacji, ale kiedy Drewry poszli zbadać sprawę, nic nie znaleźli.

We wrześniu ubiegłego roku otrzymali kolejny raport. Ktoś przesłał ziarnisty film przedstawiający osła ze stadem łosi i choć podczas późniejszej podróży ukazały się odciski kopyt, nie było śladu łosia ani oleju napędowego.

Następnie, około trzy miesiące temu, rodzina Droris zaczęła otrzymywać telefony w związku z krążącym na Instagramie filmem przedstawiającym osła biegnącego ze stadem łosi. Obserwowali to i wszystkie nietrafione i bliskie wypadki zniknęły – był to Diesel.

„Zdecydowanie o tym wiedzieliśmy” – powiedziała Terri.

Max Fennell, biznesmen i zawodowy sportowiec, 30 marca tuż przed 9:00 rano podczas weekendu otwarcia sezonu na indyki, dotarł na szczyt grani. Około 60 stóp dalej zauważył stado około 15 łosi. Przyglądając się uważnie, jego wzrok padł na osła znajdującego się pośrodku stada.

„Jestem w całkowitym szoku” – powiedział, przypominając sobie swoją reakcję.

Amy MacLean, adiunkt nauk o koniach na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis, stwierdziła, że ​​wcale nie była zaskoczona faktem, że do stada łosi dołączył osioł, gdy jej przyjaciele zaczęli w tym miesiącu wysyłać jej posty na temat oleju napędowego. Dodała, że ​​osły są na tyle inteligentne, że są jednymi z niewielu zwierząt, które potrafią przetrwać w Dolinie Śmierci, gdzie latem temperatury często sięgają 120 stopni. W przeciwieństwie do koni, które nieświadomie pasą się tym, co znajduje się przed nimi, osły celowo szukają najbardziej pożywnego, gruboziarnistego pożywienia. MacLean powiedział, że Diesel mógł sądzić, że ma większe szanse na przeżycie, dołączając do grupy innych roślinożerców wielkokopytnych, nawet jeśli nie byli „takim jak ja”.

READ  Mężczyzna zginął po zderzeniu wieloryba z jego łodzią w Sydney

„To niesamowite zwierzęta” – powiedział McLean.

Był to na tyle dziwny widok, że Fennell, doświadczony myśliwy znający okolicę, wyciągnął telefon i nagrał wideo. Dzień później zamieścił na Instagramie 41-sekundowy zestaw zdjęć, które w końcu przyniosły Drewry wieści i potwierdziły, że zwierzę, które dawno temu wydali na śmierć, rzeczywiście żyje.

To wystarczy Terry’emu. Powiedziała, że ​​bardzo chciałaby mieć Diesela z powrotem jako zwierzaka, ponieważ „był świetny”, ale zdobycie go teraz byłoby jak polowanie na dzikie zwierzę. Bez inwazyjnych metod nikt nie byłby w stanie zbliżyć się wystarczająco blisko Diesela, zanim on i jego stado uciekliby – dodała.

Dodała, że ​​wydawało się, że, że tak powiem, odnalazł swoich ludzi. Oglądając film Vinyla, widzisz, jak Diesel porusza się zgodnie ze stadem. Na innym filmie Diesel wychodzi z głównego stada i spotyka dwa łosie, które wchodzą w interakcję ze stadem, wstając i wracając do zagrody.

Terri jest szczęśliwa, że ​​Diesel znalazł rodzinę i cel, nawet jeśli nie ma go z nią.

„Urodził się dziki, potem został schwytany, potem uciekł, a teraz znowu jest dziki i właśnie na to zasługuje” – powiedziała.