Dwóch w dół, jeden do wyjścia. Elisa McCartney i Olivia McTaggart, które mają nadzieję na skok o tyczce na Igrzyskach Olimpijskich Kiwi, kontynuują kolejny zamach rakietą, ścigając niespodziewane miejsce na Igrzyskach w Tokio.
Ani oni, ani ich koleżanka z drużyny z Auckland, Imogen Ayres, nie byli w stanie osiągnąć wymaganych 4,70 mw meczach na sekundę trzech kolejnych imprez Winter Series w obiekcie AUT Millennium w Oakland w sobotnie popołudnie.
To pozostawia im kolejne zawody, którymi jest już Salon Ostatniej Szansy, w najbliższą sobotę – ostatnią przed 22 czerwca eliminacjami olimpijskimi.
Szczerze mówiąc, to 4,70 wydaje się dla nich wszystkich trochę za daleko, ponieważ McCartney nie mogła ruszyć z miejsca w sobotę, ponieważ nadal boryka się z przewlekłymi problemami ze stawami skokowymi i kostkami, a MacTaggart spadła z 4,40 m za pierwszym razem, ale nie może zbliżyć się do wszystkich prób Wszystkie trzy, które byłyby PB 4.60.
Czytaj więcej:
* Elisa McCartney i Olivia McTaggart błyszczą dwoma kolejnymi strzałami na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio
* Elisa McCartney zmaga się z bólem i frustracją, ale nie rezygnuje ze swoich olimpijskich marzeń
* Igrzyska Olimpijskie w Tokio: Elisa McCartney wśród nowozelandzkich sportowców wciąż spóźniona na igrzyska
McTaggart, która wyprzedziła 4,55 m, wygrała konkurs z 4,40 m, a Ayres była druga z 4,25 m, które wygrała w drugiej próbie. McCartney wycofał się, nie odrywając się od ziemi.
„Uzyskanie 4,40 za pierwszym razem było naprawdę dobre. Naprawdę tego chciałem” – powiedział 21-letni MacTaggart. Rzeczy po zawodach. „Czułem się pewnie i myślałem, że było tam 4,60. Tylko w tych dwóch ostatnich próbach byłem w stanie wystartować prawidłowo i nie mogłem podążać za skokiem.
„Jest słodko-gorzki. Musisz odnieść zwycięstwa, ale jest to bardzo trudne”.
McCartney, 24-letnia brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich w Rio, która nie skakała bez żadnych problemów, odkąd w 2018 roku osiągnęła wynik 4,94, powiedziała, że desperacko chce jeszcze raz dodać punkt odniesienia kwalifikacyjnego do 4,70, ale nie mogła tego zrobić. jej własna wysokość wejścia.
„Nie sądziłem, że będzie o wiele gorzej niż w zeszły weekend, ale niestety tak się stało. Częściowo myślę, że chcę dać mu kolejną szansę w następny weekend, więc nie było sensu zadawać więcej obrażeń w tym tygodniu”.
McCartney powiedział, że jej achilles i kostka były „ogniste” w sobotę i nie pozwalały jej nawet wstać z ziemi.
Ale obiecała dać ostatni rzut kostką najlepiej, jak potrafi.
„Dotarłem tak daleko, a fakt, że spędziłem cały rok tak ciężko pracując, aby utrzymać motywację i kontynuować, byłbym bardzo rozczarowany sobą, gdybym się poddał, gdy został tylko tydzień. Zrobię co w mojej mocy.
McCartney powiedziała, że prawdopodobnie zmieni kilka rzeczy w przyszłym tygodniu, przygotowując się do ostatniego razu, aby znaleźć wolność, której potrzebuje, i była zdeterminowana, aby odpocząć i cieszyć się tym, co jej zostało po zdenerwowaniu podczas ceremonii otwarcia, nadrabiając zaległości o 4.20 po południu.
MacTaggart zdaje sobie również sprawę, że musi wyjąć jeden z pudełka. Powiedziała, że nawet próba zdobycia PB w środku zimy była ekscytująca, ale ma nadzieję, że w następny weekend będzie lepiej radzić sobie w zawodach.
„Bardzo podobny do dzisiejszego, z wyjątkiem lepszego” – powiedziała o planie. „Dostałem kilka naprawdę dużych drążków, co jest dobrym znakiem, największym, jaki kiedykolwiek miałem. W przyszłym tygodniu muszę tylko zmienić kilka drobiazgów, ustawić właściwy but i zacząć od tego.”
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”