Odnowiona willa mistrza olimpijskiego Erica Murraya została sprzedana za 1,21 miliona dolarów w ciągu tygodnia od wystawienia na wolnym rynku.
Para, która złożyła ofertę przed aukcją na Victoria Street w Cambridge, zaledwie kilka godzin po wejściu na nią w zeszłą środę, jest teraz nowymi właścicielami.
W zeszłym tygodniu Murray wstępnie przyjął ich ofertę opiewającą na 1,21 miliona dolarów, a licytacja domu z trzema sypialniami i dwiema łazienkami została przesunięta kilka tygodni przed terminem.
Do udziału w aukcji w Bailey’s Hall zaproszono dziś innych kupujących, ale nikt inny tego nie zrobił.
Amanda Merrington, agentka nieruchomości w Baileys, stwierdziła, że nabywcy, którzy odnieśli sukces, poczuli moment, w którym „mocno mnie naciskali”.
Powiedziała wcześniej OneRoof, że cała sprawa wydarzyła się bardzo szybko.
„Oni [people who made the offer] Obejrzeli nieruchomość w ciągu 24 godzin od opublikowania jej w Internecie, a ofertę otrzymali w ciągu kilku godzin – wiedzieli od razu.
Dowiedz się więcej:
– Wpływowa Jenna Orlich żegna się ze swoim domem na zawsze po „słodko-gorzkiej” wyprzedaży
– Czy Block NZ ponownie powróci na ekrany Kiwi? Co mówią byli jurorzy i zwycięzcy
– Ekspert Wellness sprzedaje swoją posiadłość w Wanace – Tęsknię za życiem w mojej przyczepie kempingowej
Powiedziała, że z niecierpliwością czekali na aukcję. Ich szybkie działania opłaciły się jednak, gdy nikt inny nie zdecydował się na złożenie oferty.
Merrington przyznał, że małżeństwo z Cambridge musiało „kombinować”, aby przekonać ich do zakupu nieruchomości. Jedna z jej koleżanek z Baileys była obecna na premierze tydzień wcześniej i od razu pomyślała, że spodoba jej się kupujący za gotówkę – i miała rację.
Dodała, że Murray i jego partnerka Thea Lyle, którzy odnowili posiadłość z pomocą jego syna Zacha, również byli „absolutnie zachwyceni” i po aukcji podzielili się z nowymi właścicielami uroczystym kieliszkiem szampana.
„Eric podzielił się z kupującymi wspaniałymi historiami ze swojej podróży po willi.”
W zeszłym tygodniu powiedziała OneRoof, że był szczęśliwy, że otrzymał ofertę na tak wczesnym etapie kampanii marketingowej, ponieważ był gotowy, aby przejść do następnego projektu.
„Szukał rezultatu. Znalazł swój kolejny projekt i nie chciał z nim zadzierać”.
Murray powiedział OneRoof, że wiedział, że nieruchomość z 1912 r. spotka się z dużym zainteresowaniem i nie mógł się doczekać dzisiejszej aukcji, aby dowiedzieć się, kto będzie nowym właścicielem, który „w przyszłości pokocha tę starszą panią”.
„Celem Cambridge Villa było zachowanie jej pierwotnego charakteru. Dzięki nowoczesnym funkcjom, systemowi klimatyzacji i futurystycznemu wykończeniu, które zrobiliśmy w tej posiadłości, łatwo zobaczyć pracę, którą włożyliśmy w zapewnienie komfortu tego okresu. willa na naprawdę niezwykłym poziomie. Fakt, że mamy zdjęcia przed nią. A mimo to bardzo łatwo to zobaczyć.”
Renowacja willi zbudowanej w 1910 roku była pasją Murraya, który kupił ją prawie dwa lata temu za 806 000 dolarów.
Po remoncie swojego domu przy ulicy Vogel przeprowadził tylko jeden remont i był gotowy na coś bardziej ambitnego, gdy na rynku pojawiła się zrujnowana stara willa. Willa należała do małżeństwa po 80. roku życia i przez około rok stała pusta.
Powiedział OneRoof, że spędził tysiące godzin i setki tysięcy dolarów na przywróceniu „starej dziewczynki” do życia z pomocą przyjaciół, rodziny i pracowników.
Jednak zmiana sytuacji życiowej skłoniła go do sprzedaży willi i poszukiwania innego projektu renowacji, który mógłby zrealizować, uwzględniając potrzeby rodziny. Miał też nadzieję spłacić część długów i stworzyć coś bardziej odpowiadającego ich obecnym potrzebom.
– Kliknij tutaj, aby znaleźć więcej nieruchomości na sprzedaż w Cambridge
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”