Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Obawy rosną, ponieważ brytyjskie fabryki dotknięte są największymi niedoborami w łańcuchu dostaw od połowy lat 70. | kryzys łańcucha dostaw

Brytyjscy producenci zmagają się z najgorszym niedoborem dostaw od połowy lat 70., ponieważ w sektorze rosną obawy o skutki gospodarcze wynikające z rosnących kosztów i niedoborów podstawowych materiałów.

Prawie dwie trzecie ankietowanych firm ostrzegło w migawce Konfederacji Przemysłu Brytyjskiego (CBI), że niedobory komponentów zaszkodzą produkcji fabrycznej w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Był to największy udział od stycznia 1975 r., kiedy inflacja osiągnęła najwyższy poziom po wojnie w obliczu poważnych zawirowań gospodarczych w Wielkiej Brytanii i za granicą, kiedy lekarze NHS strajkowali, a kolekcjonerzy Glasgow strajkowali w przemyśle.

Ostatnie badanie dotyczące 263 fabryk, które zostało przeprowadzone w kontekście poważnych zakłóceń łańcucha dostaw spowodowanych przez Covid i Brexit, wykazało rosnące zaniepokojenie brakami kadrowymi utrudniającymi produkcję przemysłową w nadchodzących miesiącach.

Aż dwie na pięć firm obawia się niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej do utrzymania fabrycznych linii produkcyjnych, co jest najwyższym poziomem od lipca 1974 r., kiedy to zaledwie kilka miesięcy wcześniej Wielka Brytania wciąż wychodziła z trzydniowego tygodnia pracy.

Na tydzień przed dokonaniem przeglądu budżetu i wydatków Rishi Sunak Bank Centralny Iraku ostrzegł, że firmy stoją w obliczu rosnących kosztów i że wzrost w sektorze produkcyjnym jest zagrożony.

Ministrowie twierdzą, że w obliczu spowolnienia wzrostu gospodarczego i obaw, że poważne zamieszki mogą zniszczyć Boże Narodzenie Ukuty przez byłego dyrektora generalnego Tesco, Sir Davida Lewisa W tym miesiącu poprowadzi nową grupę doradczą ds. łańcucha dostaw.

Jednak CBI powiedział, że potrzebne są odważne działania budżetowe, aby przezwyciężyć krótkoterminowe wyzwania w całej gospodarce.

„Producenci wykorzystują kluczowe narzędzia, takie jak zatrudnianie nowych pracowników i planowanie większych inwestycji w fabryki, maszyny i szkolenia, aby zwiększyć produkcję”, powiedziała Anna Leach, zastępca głównego ekonomisty grupy lobbystów. „Ale przy wzroście popytu i spodziewanym wzroście kosztów w następnym kwartale nie jesteśmy jeszcze przed niebezpieczeństwem”.

Firmy poinformowały, że średni wzrost kosztów w okresie trzech miesięcy do października pozostał zasadniczo zgodny z poziomem z lipca, w którym ceny, z jakimi borykają się firmy, rosły w najszybszym tempie od 1980 roku.

Firmy powiedziały, że spodziewany jest szybki wzrost kosztów Aby nadal podsycać presję cenową, przy czym średnie ceny krajowe i ceny eksportowe rosły w najszybszym tempie odpowiednio od 1980 i 2011 r. Pojawia się po tym, jak oficjalne dane pokazały, że ceny bram fabrycznych wzrosły we wrześniu do 6,7% z 6% w poprzednim miesiącu, najwyższego poziomu od dekady.

Ogólnie rzecz biorąc, produkcja w sektorze wytwórczym w okresie trzech miesięcy do października rosła w stałym tempie podobnym do września. Produkcja wzrosła w 11 z 17 podsektorów, napędzana wzrostem w podsektorach chemicznym, lotniczym, spożywczym i tytoniowym.

Pomimo obaw o niedobory podaży i rosnące ceny, firmy spodziewają się dalszego wzrostu produkcji w nadchodzących miesiącach.

Subskrybuj codzienną pocztę Business Today lub śledź Guardian Business na Twitterze w BusinessDesk

Przy rosnących globalnych kosztach energii Bank Anglii ostrzegł, że inflacja w Wielkiej Brytanii może tej zimy przekroczyć 4% i utrzymać się na podwyższonym poziomie do lata.

Powszechnie oczekuje się, że Threadneedle Street podniesie stopy procentowe, aby uporać się z inflacją powyżej celu 2%, być może już w listopadzie. Jednak rząd i bank twierdzą, że szybki wzrost cen będzie prawdopodobnie tymczasowy i powinien osłabnąć w przyszłym roku, gdy pandemiczne zamieszki ustąpią.

Tom Crotty, dyrektor grupy w firmie chemicznej INEOS i przewodniczący rady produkcyjnej w CBI, powiedział, że jest pewny dalszego wzrostu produkcji przemysłowej i nowych zamówień w okresie jesiennym, pomimo wyzwań gospodarczych.

Jednak czwarty kwartał przyćmiły firmy zmagające się z niedoborami materiałów lub komponentów, walczące o obsadzenie ról i zmagające się z rosnącą presją na koszty energii. Niezbędne jest, aby rząd kontynuował konstruktywną współpracę z firmami w celu określenia sposobów złagodzenia tej trudnej sytuacji”.