Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Australia podpisały przełomowy pakt bezpieczeństwa w celu przeciwdziałania rosnącej sile militarnej i wpływom Chin. Wideo / BBC
Nowy ambasador Chin w Nowej Zelandii, dr Wang Xiaolong, przybył w poniedziałek do Wellington, aby rozpocząć swoją kadencję.
W oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej chińskiej ambasady Xiao Long powiedział, że stosunki między Chinami a Nową Zelandią „kwitną jak srebrne paprocie”.
Chiny i Nowa Zelandia będą świętować pół wieku oficjalnych stosunków dyplomatycznych w grudniu, i podczas gdy Xiao Long podkreślił wiele „pierwszych”, które te dwa kraje świętowały – w 2008 roku Nowa Zelandia została pierwszym krajem, który podpisał umowę o wolnym handlu z Chinami – związek ostatnio zepsuł się.
Kadencja Wu Xi, która poprzedzała Xiao Longa jako ambasadora, była naznaczona kontrowersją wokół zaangażowania Huawei w sieć 5G, zaniepokojeniem łamaniem praw człowieka w Sinkiangu oraz rozprawami z ruchem prodemokratycznym w Hongkongu.
W tym czasie stanowisko Nowej Zelandii w stosunkach z Chinami przesunęło się w kierunku bardziej jastrzębiego tonu przyjętego przez partnerów bezpieczeństwa Five Eyes – Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę i Australię.
Premier Jacinda Ardern zrobiła krok w zeszłym roku, przyznając, że wraz ze wzrostem roli Chin w świecie pojawią się kwestie, w których „dwa kraje nie mogą, nie mogą i nie będą się zgadzać”.
Xiaolong wcześniej zajmował stanowiska w Departamencie Ekonomicznym chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i pomagał przy udziale Chin w programie szczepień Covax Covid-19, który zobowiązał się do przekazania ponad 100 milionów dawek swojej domowej szczepionki.
W swojej roli gospodarczej mówił o korzyściach płynących z chińskiej inicjatywy rozwoju Pasa i Szlaku, programu, który połączy gospodarki całego świata z Chinami poprzez inwestycje w infrastrukturę na kontynencie euroazjatyckim, Afryce i Pacyfiku.
Nowa Zelandia wyraziła zainteresowanie uczestnictwem w Inicjatywie Pasa i Szlaku, ale zainteresowanie to utknęło, ponieważ na arenie międzynarodowej pojawiły się pytania dotyczące potencjalnych klientów związanych z niektórymi projektami finansowanymi w ramach planu.
Ambasada Chin w Wellington jest również zainteresowana relacjami z krajami świata, Wyspami Cooka i Niue.
Nowa Zelandia i Chiny stworzyły wiele „pierwszych” w dwustronnej wymianie i współpracy oraz odegrały wzorcową rolę w promowaniu wzajemnie korzystnej współpracy między różnymi krajami w systemach społecznych, etapach rozwoju i skali.
„W podobnym duchu Wyspy Cooka, Niue i Chiny stały się dobrymi przyjaciółmi i dobrymi partnerami w rozwoju relacji charakteryzujących się znajomością i wzajemnym zrozumieniem, duchem wspólnego żeglowania (Toro Hawai’i), wzajemnym szacunkiem i wspólnym rozwojem” czytamy w oświadczeniu.
W oświadczeniu zwrócono uwagę na ubiegłoroczną stulecie Społeczności Partii Chin, w której prezydent Xi Jinping oświadczył, że partia osiągnęła swój cel „społeczeństwa umiarkowanie zamożnego”.
Oświadczenie Xiaolonga mówi, że partia „teraz maszeruje pewnymi krokami” w kierunku celu stulecia – który ma zostać osiągnięty do stulecia rządów Partii Komunistycznej w 1949 r. – „przekształcenia Chin w nowoczesne, zamożne, silne, demokratyczne i zaawansowane kulturowo kraj”. kraj socjalistyczny.
Xiaolong powiedział, że Chiny są zaangażowane w „ścieżkę pokojowego rozwoju i obopólnie korzystną i korzystną dla obu stron strategię otwarcia”, jednocześnie przestrzegając „pluralizmu i promując budowanie społeczności ze wspólną przyszłością dla ludzkości”.
Został powitany na lotnisku Wellington przez pełniącą obowiązki szefa protokołu MAFAT Lisę White.
Ambasada Chin nie odpowiedziała, czy Xiao Long został poddany kwarantannie w ośrodku MIQ przed jego przybyciem. Były ambasador USA Scott Brown wykorzystał zasady immunitetu dyplomatycznego, aby ominąć MIQ i odizolować się w domu po powrocie z podróży w 2020 roku.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi