Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Nowozelandczycy opuszczają ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich po pożarze pociągu we Francji

To było miejsce, w którym warto być – chyba że przed dzisiejszą ceremonią otwarcia zszokowały Cię problemy transportowe, które dotykają tysiące ludzi w Paryżu.

Andrew Schmidt i jego córka Annalise byli rozczarowani, że nie wzięli udziału w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w związku z problemami transportowymi, jakie miała Francja, gdy rzekomi podpalacze zaatakowali regionalne linie łączące Paryż z zachodem, północą i wschodem.

Schmidt powiedział, że on i jego córka byli „bardzo smutni, gdy zobaczyliśmy, co przeoczyliśmy”, gdy patrzyli na wydarzenie z miejsca, w którym mieszkają, w Bordeaux, a nie od strony Sekwany, jak pierwotnie planowali.

Bordeaux jest położone 598 kilometrów od Paryża – według Map Google sześć godzin i dziewięć minut jazdy samochodem, godzinę i dwadzieścia minut samolotem oraz około jednej do trzech godzin pociągiem. Niestety, dla Schmidta żadna z opcji nie była dostępna.

Powiedział, że ma wsiąść do pociągu z Bordeaux do Paryża o 11:28 czasu lokalnego. Obudził się jednak, gdy usłyszał e-mail od przedsiębiorstwa kolejowego SNCF, ostrzegający go o „znacznym opóźnieniu” spowodowanym „pożarem w pobliżu torów”.

„Moja córka i ja spakowaliśmy torby i pobiegliśmy na stację Bordeaux Saint-Jean, przybywając dwie godziny wcześniej w nadziei, że dotrzemy na wcześniejszą stację. [train]„.”

„Kolejki były ogromne” – powiedział na stacji kolejowej.

Po około półgodzinnym odczekaniu w kolejce „przestał czekać i poszedł do gospodarzy meczu, którzy byli na dworcu”.

Następnie wyemitowano ogłoszenie, że „Linia kolejowa do Paryża nie kursuje z powodu wandali… Następnie spiker powiedział, że wszystkie pociągi zostały odwołane i żaden pociąg nie przyjedzie dzisiaj do Paryża”.

On i 15-letnia Annalise „od razu przejrzeli Internet”, aby znaleźć sposób na dotarcie do Paryża.

„Nie ma samochodów, nie ma lotów, nie ma autobusów, nie ma szybkich pociągów”. [French rail network] Podróż trwa dwie godziny, samochody sześć godzin, autobusy osiem godzin, [there were] „Nie było opcji, więc pogodziliśmy się z porażką i zarezerwowaliśmy pociąg na jutro o tej samej porze”.

READ  Najbardziej niedoceniane miasta turystyczne na świecie: 10 rozczarowujących miejsc

Następnie otrzymał potwierdzenie, że ostatnio zarezerwowany pociąg został odwołany. Udało im się zarezerwować samochód na później, ale odwołanie oznacza, że ​​przegapią także finał siedmioboju mężczyzn.

Schmidt powiedział, że za wejście na ceremonię otwarcia i mecz siódemek mężczyzn zapłacili około 1080 euro, czyli 2000 dolarów nowozelandzkich. Udało mu się odzyskać część pieniędzy po sprzedaniu jednego z biletów na mecz siódemek mężczyzn, ale za wynajęcie samochodu musiał zapłacić 600 dolarów nowozelandzkich.

Schmidt powiedział, że czuje się „bardzo pechowo”.

„Mieliśmy wielkiego pecha, ponieważ dłuższa linia oznaczała, że… [would spend] Dwie godziny w pociągu, ale sześć godzin samochodem i wiedziałem, że poprzednie pociągi nie pojadą, więc zarezerwowałem samochody, loty i autobusy.

„chłopak!”

Kiwi, przyjaciele i rodzina oglądają z Paryża

Przyjaciele i rodziny rywalizujących olimpijczyków świętują przed ceremonią otwarcia, jeśli mają szczęście i mogą w niej uczestniczyć.

Największym szczęściem byli przyjaciele i rodzina, którzy już byli w Paryżu i wspierali drużynę olimpijską.

1Reporter wiadomości Henry McMullan dołączył do tłumów w BLACKSHEEP SOCIETY, barze, który sam siebie opisuje jako „fajny, międzynarodowy bar sąsiedzki z akcentami nowozelandzkimi”.

McMullan rozmawiał z podekscytowanymi fanami igrzysk olimpijskich, a jeden z fanów z Australii powiedział: „Uwielbiamy Kiwi – to ósmy stan w Australii”.

Piwo lało się, ludzie gotowali nachos, a emocje miały nastąpić. W domu w Nowej Zelandii członkowie rodzin rywalizujących olimpijczyków oświadczyli, że są „szczęśliwi i dumni” z pobytu w Paryżu.

Harry Findlay, dziadek hokeisty Seana Findlaya, powiedział: „Liczba fanów odzwierciedla wsparcie, jakim cieszy się drużyna olimpijska… jest ogromne”.

„Nie możemy się doczekać kolejnych złota [medal]S.”

Rodzina siódemki rugby, gwiazdy rugby, Andrew Neustadta, stwierdziła, że ​​„wspaniale” było być w Paryżu, aby uczcić pamięć syna i innych sportowców.

„Mieliśmy zarezerwowany wyjazd do Tokio, ale oczywiście nie było widzów” – powiedziała matka Newstaba o igrzyskach dotkniętych Covidem.

READ  Amerykanin oskarżony o śmiertelne pobicie teścia

Powiedziała, że ​​pomimo bolesnej porażki w piątek z Republiką Południowej Afryki, częścią radości był powrót Knewstubba do gry po dwóch kontuzjach więzadeł krzyżowych w 2022 i 2023 roku.

Jeśli uda ci się to osiągnąć, Paryż jest naprawdę miejscem, w którym warto być.