Trent Boult ma za sobą kolejny imponujący sezon w Pucharze Świata. Zdjęcia / Fotosport
Sportowcy często bagatelizują doniosłe wydarzenie, starając się bardziej niż ktokolwiek inny przekonać siebie, że to tylko kolejny mecz.
Jednak po zwycięstwie Czarnych Czapek nad Sri Lanką w Puchar Świata w Krykiecie, zwycięstwo, które zapewniło półfinał przeciwko gospodarzom Indiom, Trent Boult wybrał przeciwne podejście.
„Perspektywa tego wyzwania będzie bardzo podekscytowana” – powiedział. „Nie ma nic większego niż zmierzenie się z Indiami przed półtora miliardem ludzi”.
Nie wszyscy obywatele tego najludniejszego kraju świata będą oglądać mecz, ponieważ niektórzy mogą znajdować się w tym czasie pod wpływem środków uspokajających. Nie można jednak przesadzić ze skalą zadania, jakie stoi teraz przed Czarnymi Czapkami, które muszą zepsuć imprezę w kraju nękanym przez nieszczęścia krykieta.
Indie zasłużyły na zaproszenie na stadion Wankhede dzięki nieustannej przewadze: ośmiu przekonującym zwycięstwom, w tym 243 runom (RPA) i sześciu bramkom (Australia) zwycięstwom nad najbliższymi rywalami.
I odwrotnie, Black Caps wejdą na boisko tylnymi drzwiami, zwiększając swój wynik netto w starciu z przeciętnymi przeciwnikami, aby wytrzymać porażki z innymi półfinalistami.
Może to być rozbieżność, nawet biorąc pod uwagę fakt, że tylko 11 z miliarda ludzi będzie mogło wyruszyć w teren w środę wieczorem. Jednak Boult i Blackcaps przeszli podobny test w półfinale w 2019 r., kiedy Sear uzyskał wynik 2-42 w 18-runowym zwycięstwie nad czołowymi kwalifikantami.
Bolt wie, że jego zespół ma dwa czynniki na korzyść: możliwości, jakie stwarza indyjski styl ataku na tym turnieju oraz waga oczekiwań generowanych przez szóstą część świata wymagającą sukcesu.
„Grają w krykieta w pozytywnym stylu” – powiedział. „Strzały na bramkę stwarzają okazje, ale musimy bardzo jasno określić, jak podchodzimy do tego meczu.
„Gra w Pucharze Świata w Indiach i stawienie czoła gospodarzom, którzy są w dobrej formie i grają w krykieta na świetnym boisku, nie można było tego lepiej napisać.
„To bardzo dobrzy gracze, ale presja wywiera nacisk na najlepszych graczy w każdym momencie, więc nie mogę się doczekać, aby się z nimi zmierzyć”.
Nastrój Boulta dodatkowo poprawiły jego najlepsze wyniki w turnieju, gdy z bilansem 3-37 osiągnął najwyższy wynik w lidze Sri Lanki. Jego występ przygotował grunt pod zwycięstwo pięcioma bramkami, Boult stał się pierwszym Nowozelandczykiem, który zebrał 50 bramek w Pucharze Świata, i doprowadził do wznowienia ataku w kręgle po kilku prostych występach.
Straciwszy 388 bramek w meczu z Australią, 357 w meczu z Republiką Południowej Afryki i 200 w 25 overach z Pakistanem, wszystkich pięciu meloników z pierwszej linii obrony zostało zagrożonych, gdy Sri Lanka spadła do 171, co stanowi wyraźną korzyść z „wielu spotkań i dyskusji” w grupie.
Boult miał trudności z przebijaniem się przez całe Indie, a jego zespół miał trudności ze zdobywaniem wczesnych bramek, ale 34-latek ma pewne doświadczenie w ocenie i dostosowywaniu się do różnych warunków.
„Lubię patrzeć, jak piłka kołysze się i porusza w powietrzu, ale tak naprawdę nie zdarza się to często” – powiedział. „Niemal wróciłem myślami do czasów, kiedy po raz pierwszy grałeś w krykieta ODI – pierwsze pytanie, które sobie zadajesz, brzmi: «Czy powinienem dalej próbować machać piłką, czy zastosować plan B?». szybciej dzięki kilku bramkom w grze w przewadze [against Sri Lanka]„.
Black Caps będą musieli to zrobić ponownie, aby powstrzymać drużynę Rohita Sharmy, a stawką jest miejsce w finale. Jednak ta grupa jest dobrze przyzwyczajona do stawki w systemie pucharowym i przygotowuje się do piątego z rzędu półfinału Pucharu Świata ODI, aby zakwalifikować się z trzema kolejnymi w turnieju T20.
„Nasza marka krykieta ODI zapewniła nam dobrą pozycję” – powiedział Boult. Jeśli chodzi o mecze, które trzeba wygrać, mamy w tym zespole duże doświadczenie.
„Wykorzystaliśmy to dobrze w ciągu ostatnich kilku meczów. Tak, przegraliśmy kilka z rzędu z przeciwnikiem z najwyższej półki, ale bardzo miło jest zaprezentować nasz występ w meczu, który trzeba wygrać.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”