Nowozelandzka ekipa straży pożarnej na Tee Out Road w South Hastings podczas pożaru domu w poniedziałkowe popołudnie. Fotografia / Chris Hyde
Mężczyzna został wypisany ze szpitala we wtorek rano po tym, jak w poniedziałek w domu w Bocahoe na południe od Hastings wybuchł niewyjaśniony pożar, w wyniku którego doszło do poparzeń rąk.
Trzej strażacy i cysterny z Hastings, Napier i Havelock North walczyli z pożarem na Tee Out Road po otrzymaniu zgłoszeń w poniedziałek około 15:25. Rzecznik straży pożarnej w Nowej Zelandii powiedział, że dom, który był głównie zasłonięty od drogi przez drzewa przy Te Aute Road i w pobliżu obozu Riverbend, brał udział w pożarze, gdy przybyły pierwsze zastępy. I wkrótce udało się to opanować.
Rzeczniczka policji powiedziała, że policja „otrzymała zgłoszenie o pożarze domu zeszłej nocy i traktuje sprawę jako niesprowokowaną”.
Rzeczniczka powiedziała, że ochroniarz na miejscu zdarzenia był obecny przez cały poniedziałkowy wieczór, a we wtorek pracownicy przeprowadzą kontrolę na miejscu.
reklama
Dochodzenie mające na celu ustalenie okoliczności wciąż trwa, ale policja nie traktuje obecnie pożaru jako podejrzanego.
Rzeczniczka policji powiedziała: „Jedyny mieszkaniec domu został wypisany ze szpitala następnego dnia po opatrzeniu oparzeń rąk i zatrucia dymem”.
„Policja docenia pracę służb ratunkowych w dniu, w którym podjęły działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa ofierze i sąsiadom oraz pomoc w zapobieganiu zniszczeniom otaczającego mienia”.
Był to ostatni z serii pożarów domów w zimie w Hawke’s Bay.
reklama
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi