Jest dobra wiadomość dla osób otyłych, które są w grupie ryzyka chorób układu krążenia, takich jak udar i choroby powodujące zawał serca: energiczne ćwiczenia przez 30 minut tygodniowo mogą zrównoważyć to ryzyko.
W przypadku osób, którym trudno jest wykonywać ćwiczenia o wysokiej intensywności, takie jak bieganie lub intensywny trening interwałowy, ten sam efekt przyniesie 8–9 godzin tygodniowo umiarkowanych ćwiczeń, takich jak szybki marsz lub jazda na rowerze.
Badanie opublikowane w Brytyjski dziennik medycyny sportowej, Badanie wykazało, że osoby otyłe, posiadające tłuszcz na brzuchu, które ćwiczyły, nie były obarczone większym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych i śmierci w porównaniu z osobami, które nie miały tkanki tłuszczowej w okolicy talii.
„Zaskoczyło nas, że ryzyko związane z wysokim obwodem talii zostało całkowicie przyćmione u najbardziej aktywnych osób” – powiedziała badaczka Melody Deng, profesor zdrowia publicznego na Uniwersytecie w Sydney.
W badaniu wykorzystano dane od ponad 70 000 uczestników w wieku od 37 do 73 lat, z czego 56 procent stanowiły kobiety.
Podczas ćwiczeń o różnej intensywności uczestnicy nosili akcelerometry na nadgarstku, które monitorowały ruch, orientację i poziom aktywności, aby zmierzyć związek między otyłością na brzuchu a ryzykiem chorób serca.
Ćwiczenia o wysokiej intensywności obejmują ćwiczenia, które znacznie podnoszą tętno, powodując duszność. Może to obejmować:
-
on pobiegł
-
pływanie
-
Jedź szybko na rowerze lub pod górę
-
Do góry schodami
-
Pominąć
-
Ćwiczenie: i
-
Sporty takie jak piłka nożna, rugby, siatkówka i hokej.
Ćwiczenia o umiarkowanej intensywności mogą obejmować:
-
Pieszy
-
Aerobik wodny
-
Kolarstwo
-
Taniec
-
Graj w tenisa podwójnego.
Lekkie czynności wymagają mniejszego wysiłku i często są wykonywane od niechcenia, np. spacery lub prace domowe.
Wyniki sugerują, że aktywność fizyczna o dowolnej intensywności może złagodzić lub nawet zniwelować związek między tłuszczem na brzuchu a chorobami układu krążenia. Największe korzyści odnotowali ci, którzy ćwiczyli z intensywnością od umiarkowanej do energicznej, podczas gdy ci, którzy byli stosunkowo nieaktywni, byli narażeni na największe ryzyko.
Chociaż energiczne ćwiczenia, takie jak bieganie, mogą wydawać się około 15 razy skuteczniejsze w zmniejszaniu ryzyka chorób sercowo-naczyniowych niż lekkie chodzenie, Ding przestrzegł przed interpretacją wyników w ten sposób.
Dodała: „Przesłanie, jakie powinniśmy z tego wyciągnąć, jest takie, że każdy powinien być tak aktywny, jak to tylko możliwe. Jeśli jedyne, co można zrobić, to intensywność światła, ważne jest, aby zachęcać do tego”.
Główny autor badania Adriano Sanchez Lastra z Uniwersytetu w Vigo w Hiszpanii stwierdził, że w przypadku ograniczonego czasu priorytetem powinna być aktywność o wysokiej intensywności.
„Włączenie krótkich okresów aktywności fizycznej o dużej intensywności do codziennego życia może być skuteczniejsze i bardziej osiągalne niż skupianie się na znacznie dłuższych okresach aktywności fizycznej o mniejszej intensywności” – dodał.
„Odkryliśmy, że aby złagodzić związek między tymi czynnikami, potrzebna jest około 15 razy większa aktywność fizyczna, od umiarkowanej do energicznej [belly fat] „Przy mniejszej częstości występowania chorób układu krążenia niż w przypadku intensywnej aktywności fizycznej” – stwierdzili autorzy badania.
„Waga może nie zmieniać się łatwo, a zbytnie skupienie się na niej może zniechęcić jednostki i napiętnować otyłość” – stwierdziła Ding.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Nowy raport WHO pokazuje, jak miasta przyczyniają się do postępu w zapobieganiu chorobom niezakaźnym i urazom
Naukowcy identyfikują „najlepszy punkt” bezpiecznej operacji po zawale serca
Badanie wykazało, że 20% dzieci chorych na zapalenie płuc nie otrzymuje antybiotyków