Niemowlę umiera, dziecko walczy o życie po „nieudanym obrzezaniu” w Australijskim Centrum Medycznym

Dwuletni chłopiec zmarł tragicznie po pozornie nieudanym obrzezaniu w klinice medycznej w Australii Zachodniej.

Brat chłopca również potrzebował operacji ratującej życie po tym samym zabiegu.

Dwaj bracia zostali zabrani do szpitala na przedmieściach Perth w Armadale po zabiegach we wtorek wieczorem.

Dwulatek został uznany za zmarłego po przybyciu na oddział ratunkowy szpitala.

Jego brat został później przewieziony do szpitala dziecięcego w Perth, donosi Seven News.

Ocalały brat, który prawdopodobnie ma zaledwie siedem lub osiem miesięcy, przeszedł operację w nagłych wypadkach i spędził wtorkową noc na oddziale intensywnej terapii.

Według Daily Mail uważa się, że jest w stabilnym stanie i wraca do zdrowia w szpitalu.

Detektywi z wydziału zabójstw zostają wezwani do zbadania tego przerażającego incydentu. Jednak funkcjonariusze zachodnioaustralijskiej policji potwierdzili, że jego śmierć nie jest już traktowana jako podejrzana.

„Można potwierdzić, że przed śmiercią chłopiec przeszedł operację medyczną w zarejestrowanym ośrodku medycznym” – powiedziała policja.

Śledztwo zostało przekazane koronerowi, a policja sporządzi raport.