Craiga Lassiga/AP
Agent bramkarza Minnesota Wild, Marc-Andre Fleury, powiedział, że liga NHL zakazała mu noszenia niestandardowej maski podczas organizowanej przez drużynę Nocy Dziedzictwa Indian.
Agent bramkarza Minnesota Wild, Marc-Andre Fleury, powiedział, że liga NHL poinformowała go, że podczas imprezy Native American Heritage Night nie będzie mógł nosić niestandardowej maski.
Alan Walsh potwierdził, że jego klientowi powiedziano, że nie może nosić maski nawet podczas rozgrzewki. Liga zabrania zawodnikom noszenia specjalnych koszulek, masek, naklejek, naklejek lub pasków podczas specjalnych nocy.
Liga początkowo zakazała graczom używania tęczowej taśmy podczas wieczorów Pride, po czym zmieniła tę decyzję po reakcji całej społeczności hokejowej. Zespołom nie wolno w tym sezonie ubierać zawodników w koszulki tematyczne na rozgrzewkę, po tym jak kilku zawodników w zeszłym sezonie zdecydowało się zrezygnować z rozgrzewek podczas Pride Night, które obejmowały specjalne koszulki.
Gdy drużyna Wild świętowała w piątek Noc Dziedzictwa Rdzennych Amerykanów przeciwko Kolorado, Fleury chciał uhonorować swoją żonę, Veronique, rdzenną Kanadyjkę, specjalnie zaprojektowaną maską. Walsh powiedział, że Fleury zaoferował zapłacenie wszelkiej otrzymanej kary, a NHL zagroziła nałożeniem „dodatkowej znacznej grzywny” na organizację.
Nie było jasne, ile wynosiły te kary. The Wild nie skomentował tej sytuacji, a wiadomość wysłana do NHL dotycząca tej sytuacji nie doczekała się natychmiastowej odpowiedzi.
Fleury (38 l.) jest trzykrotnym mistrzem Pucharu Stanleya i zdobył Vezina Trophy w 2021 r. jako najlepszy bramkarz ligi.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”