Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Monetyzacja Diablo 4 nie będzie miała płatnych mikrotransakcji

Monetyzacja Diablo 4 nie będzie miała płatnych mikrotransakcji

Zawieszenie

Firma ogłosiła w czwartek, że długo wyczekiwana gra Blizzarda „Diablo IV”, która ma zostać wydana w 2023 roku, nie będzie miała mechaniki pay-to-win, a w jej sklepie w grze będą dostępne tylko kosmetyki. Zespół programistów szczegółowo omówił planowany model monetyzacji „Diablo IV” wraz z systemem przepustki sezonowej, filozofią projektowania i wydarzeniami na żywo w trzeciej kwartalnej aktualizacji „Diablo IV” z 2022 roku.

Sklep w grze „Diablo IV”, zwany po prostu Sklepem, będzie zawierał różne alternatywne skórki (lub nadajniki) do zbroi i broni. Gracze będą mogli używać poszczególnych elementów transmisyjnych ze swojego zestawu zbroi, aby stworzyć spersonalizowany wygląd swoich postaci, podobny do systemu transformacji „World of Warcraft”. Transmogi można kupić za walutę premium „Diablo IV”, którą można kupić za prawdziwe dolary lub zarobić, szlifując przepustkę sezonową gry w celu zdobycia nagród.

Kristi M, dyrektor ds. globalnego public relations w Blizzard Entertainment, potwierdził, że wszystkie przedmioty w grze, które można kupić, są całkowicie powierzchowne i nie przynoszą żadnych korzyści w rozgrywce.

„Zakupione przedmioty są tylko kosmetyczne” – napisała Um w e-mailu do Washington Post. „Kosmetyki nie wpływają na rozgrywkę, dlatego gracze nie mogą płacić za moc.”

Activision Blizzard używa „Diablo IV” do przeciwstawiania się gildiom

Keegan Clark, menedżer produktu Diablo 4, opisał sklep jako opcjonalny, zapewniając, że najfajniejsze nadajniki w grze nie zostaną zablokowane za zaporą. Gracze z wyposażeniem, którzy zarabiają za lądowanie w grze, będą mieli „najwyższą jakość wizualną”.

„Najlepsze kosmetyki nie ograniczają się do sklepu” – napisał Clark w kwartalnej aktualizacji Diablo 4. „Istnieją niesamowite elementy – przedmioty o unikalnej i legendarnej jakości – które gracze mogą znaleźć bez wchodzenia do sklepu. Sklep oferuje większą różnorodność opcji, a nie systematycznie lepsze opcje.”

READ  The New York Times kupił Wordle - grę promowaną przez Kiwis

Clarke wspomniał również, że zespół „Diablo IV” będzie stale kontaktować się z graczami w celu uzyskania opinii na temat sklepu i przepustki sezonowej.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to znacznie inny model monetyzacji niż najnowsza wersja Diablo, gry mobilnej „Diablo Immortal”. Gracze skrytykowali „Diablo Immortal” za dokładny system transferu, który niektórzy krytykowali jako wyzyskujący. Ostateczna gra w każdym tytule Diablo zawsze polegała na ulepszeniu twojej postaci tak bardzo, jak to możliwe, poprzez szlifowanie jej w celu uzyskania najlepszego sprzętu. Diablo Immortal kontynuuje tę tradycję, ale w przeciwieństwie do poprzednich tytułów Diablo, wymaksowanie postaci będzie wymagało kosztownych mikrotransakcji.

Szczegółowe informacje o grach kamień, papier, pistolet Koszt udekorowania postaci najlepszym sprzętem szacuje się na około 51 000 dolarów. Gracz „Diablo Immortal” upuścił na postać 100 000 $, co później zostało zrobione Zablokowany z kolejki PvP w grze (Blizzard odpowiedział graczowi, że trwa naprawa.) Monetyzacja „Diablo Immortal” była podbitym okiem na to, co jest inaczej zabawna grai wzbudziło obawy, czego można się spodziewać po kolejnym wpisie franczyzy.

Takie podejście z „Diablo IV” wydaje się być korektą kursu i gałązką oliwną dla fanów, nawet z firmą macierzystą Activision Blizzard Gra została wykorzystana do sprzeciwienia się głosowaniu związkowemu w studiu Blizzard Albany. Podczas przesłuchania z Krajową Radą ds. Stosunków Pracy prawnicy reprezentujący Activision Blizzard przedstawili obszerną dokumentację i aktywa z rozwoju „Diablo IV”, ruch, który wywołali pracownicy Blizzard Albany, ponieważ sami pracownicy nie mogą aktualizować swoich portfeli poszukujących pracy, dopóki gra nie zostały ukończone i wysłane. Prawnicy udostępnili również nazwiska testerów kontroli jakości pracujących nad „Diablo IV” wraz z ich listami motywacyjnymi, kontami w mediach społecznościowych i profilami na LinkedIn, co do których pracownicy obawiają się, że mogą wywołać nękanie opinii publicznej. Z niejasnych powodów prawnicy Activision Blizzard argumentowali, że pracownicy Blizzard Albany pracujący w „World of Warcraft” lub „Overwatch” nie powinni głosować w wyborach związkowych, jednocześnie uznając prawo pracowników pracujących w grach Diablo do głosowania.

READ  Według doniesień Samsung „rozważa” przejście na kwadratowy wyświetlacz w Galaxy Watchu