Kylian Mbappe z Francji świętował po zdobyciu trzeciego gola dla swojego zespołu podczas meczu 1/8 finału mistrzostw świata pomiędzy Francją a Polską. zdjęcie/AP
Kylian Mbappe strzelił dwa gole i drugiego gola dla Oliviera Giroud, dając Francji zwycięstwo 3:1 nad Polską i awans do dzisiejszego ćwierćfinału mistrzostw świata.
Napastnik Paris Saint-Germain ma teraz pięć bramek w turnieju, a mistrzowie z 2018 roku prowadzą trzema zwycięstwami, aby obronić tytuł.
Robert Lewandowski strzelił z rzutu karnego w doliczonym czasie gry drugiej połowy dla Polski.
Żaden kraj nie powtórzył tytułu mistrza świata od sześciu dekad – od czasu, gdy Brazylia dokonała tego wyczynu, zdobywając tytuły jeden po drugim w 1958 i 1962 roku. Włochy są jedynym krajem, który wygrał dwa razy z rzędu, w 1934 i 1938 roku.
Rywalami Francji w ćwierćfinale będą Anglia lub Senegal.
Mbappe strzelił swojego pierwszego gola w 74. minucie, kiedy został nieoznaczony, aby oddać strzał z dystansu po kontrataku. Dołożył ponownie w doliczonym czasie gry, kiedy polski bramkarz Wojciech Szczycinny zdołał złapać słabą rękawicę po kolejnym potężnym strzale zawodnika z numerem 10.
Zapewniając również asysty, Mbappe z łatwością stał się najbardziej produktywnym graczem w Katarze.
Mbappe świętował swoją drugą bramkę, machając rękami do tłumu, aby jeszcze głośniej go dopingować. Następnie wspiął się na poprzeczkę krótko po końcowym gwizdku, wykonując kolejny uroczysty gest przed francuskimi fanami.
Strona francuska objęła prowadzenie, gdy Mbappe posłał Giroudowi podanie, a napastnik Milanu szybko uderzył piłkę z woleja w dalszy róg. To był 52. gol Girouda w reprezentacji w jego seniorskiej karierze – przełamując remis z Thierry Henry na liście najlepszych strzelców wszechczasów Francji.
Po tym, jak Mbappe wskoczył w ramiona Girouda z okazji i uniósł pięści, Giroud podniósł siedem palców do kamer – pięć po jednej stronie i dwa po drugiej dla „52”.
Giroud jest jeszcze bardziej zabawny, ponieważ nie miał być regularnym zawodnikiem w tegorocznym składzie, dopóki zdobywca Złotej Piłki Karim Benzema nie został wykluczony z powodu kontuzji. Giroud strzelił także dwa gole w pierwszym zwycięstwie Francji nad Australią 4:1.
Jednak Francja nie była pewna, czy pójdzie tak daleko, gdy kilku innych czołowych graczy zostało wykluczonych na krótko przed turniejem z powodu problemów fizycznych, w tym pomocników Paula Pogby i N’Golo Kante, pomocnika Presnela Kempembe, lewego obrońcy Lucasa Hernandeza i napastnika Christophera. Nkunku też na zewnątrz.
W noc, w której strzelił rekord dla Francji, bramkarz Hugo Lloris wyrównał rekord reprezentacji narodowej wynoszący 142 mecze rozegrane przez Lilian Thuram.
Poprzednim obrońcą tytułu i ćwierćfinalistą była Brazylia w 2006 roku – kiedy Francja pokonała Amerykę Południową, zanim ostatecznie przegrała w finale z Włochami w rzutach karnych.
Kiedy grają dwie europejskie drużyny, na stadionie Al Thumama nigdy nie było tak wielu fanów z obu krajów, z wyjątkiem małych grup fanów z Francji bębniących za jedną bramką i kibiców ubranych na czerwono i biało, skandujących „Polska” za bramką przeciwną. Było też sporo wolnych miejsc.
Polska po raz kolejny walczyła o podanie piłki do Lewandowskiego, dwukrotnego Piłkarza Roku Świata.
Chociaż Lewandowski wcześnie zmarnował okazję z dystansu, ze złością zwrócił uwagę swoim kolegom z drużyny, że nie podali mu piłki.
Pierwsza próba karna Lewandowskiego została obroniona w ostatnich sekundach, ale strzelił gola w drugiej po tym, jak recenzja wideo wykazała, że Lloris opuścił swoją linię zbyt wcześnie.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
O’Rourke zrobił wrażenie na drużynie Blackcaps pierwszego dnia pierwszego testu na Sri Lance
Czy Razor ucieka się do taktyki lub taktyki? Jego wybory przeciwko Sydney są wątpliwe
Aktualizacje na żywo Blackcaps vs Sri Lanka: 1. test, dzień 1 w Galle