Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że Wielka Brytania będzie w tym roku jedną z najgorzej radzących sobie gospodarek

Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że Wielka Brytania będzie w tym roku jedną z najgorzej radzących sobie gospodarek

  • Napisane przez Faisal Islam i Noor Nanji
  • wiadomości BBC

Źródło obrazu, Getty Images

Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Wielka Brytania będzie w tym roku jedną z najgorzej radzących sobie dużych gospodarek na świecie.

Mówi się, że wyniki brytyjskiej gospodarki w 2023 r. będą najgorsze spośród 20 największych gospodarek, znanych jako Grupa Dwudziestu, do której należy dotknięta sankcjami Rosja.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że brytyjska gospodarka skurczy się w tym roku, choć jest to niewielka poprawa w stosunku do jego ostatniej prognozy.

Ostrzegł także przed „wyboistą drogą” dla globalnego systemu finansowego.

Wynika to z upadku dwóch amerykańskich banków w zeszłym miesiącu, po którym nastąpiło pospieszne przejęcie szwajcarskiego giganta bankowego Credit Suisse przez rywala UBS, co wywołało obawy przed kolejnym kryzysem finansowym.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy już przewidywał, że Wielka Brytania doświadczy w tym roku skurczu i znajdzie się na dole Grupy Siedmiu – grupy siedmiu największych gospodarek świata zwanych „rozwiniętymi”, które dominują w światowym handlu i międzynarodowym systemie finansowym. Wielka Brytania była na szczycie stawki w 2022 r. podczas wychodzenia z pandemii.

Obecnie oczekuje, że brytyjska gospodarka skurczy się o 0,3% w 2023 r., a następnie wzrośnie o 1% w przyszłym roku.

Chociaż oczekuje się, że Wielka Brytania będzie miała najgorsze wyniki gospodarcze w tym roku, najnowsza prognoza MFW jest nieco lepsza niż poprzednia prognoza spadku o 0,6%, osiągnięta w styczniu.

Badacze MFW już wcześniej wymieniali podatność Wielkiej Brytanii na wysokie ceny gazu, wysokie stopy procentowe i powolne wyniki handlowe jako przyczyny słabych wyników gospodarczych.

Odpowiadając na najnowsze prognozy MFW, kanclerz Jeremy Hunt powiedział: „Prognozy wzrostu MFW zostały zaktualizowane o więcej niż jakikolwiek inny kraj G7.

„MFW mówi teraz, że jesteśmy na dobrej drodze do wzrostu gospodarczego. Trzymając się planu, obniżymy inflację o ponad połowę w tym roku, co odciąży wszystkich”.

Ale kanclerz Partii Pracy, Rachel Reeves, powiedziała, że ​​szacunki pokazują, „jak daleko jesteśmy w tyle na światowej scenie”.

Dodała: „Jest to ważne nie tylko dlatego, że 13 lat niskiego wzrostu pod rządami torysów osłabia naszą gospodarkę, ale dlatego, że jest to powód, dla którego rodziny są w gorszej sytuacji, w obliczu kary hipotecznej torysów i obserwowania spadku poziomu życia w najszybszym tempie od czasów rekordów rozpoczął się.”

Rzeczniczka Departamentu Skarbu Liberalnych Demokratów, Sarah Olney, powiedziała, że ​​prognoza jest „kolejnym aktem oskarżenia tego rządu torysów w gospodarce”.

Wielu prognostów uważa, że ​​szanse na recesję w Wielkiej Brytanii w tym roku maleją. Zwykle mówi się, że gospodarka znajduje się w recesji, jeśli skurczyła się przez dwa kolejne trzymiesięczne okresy.

Niezależne Biuro Odpowiedzialności Budżetowej oczekuje obecnie, że gospodarka skurczy się w tym roku o 0,2%, ale uniknie recesji.

Nowe prognozy pojawiają się w kontekście globalnej gospodarki, która nadal wychodzi z pandemii i szoku energetycznego wojny ukraińskiej.

Ale MFW powiedział, że istnieją obawy co do szerszego wpływu niedawnej niestabilności na światowych rynkach bankowych.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy oczekuje obecnie, że globalny wzrost gospodarczy spadnie z 3,4% w 2022 r. do 2,8% w 2023 r., po czym zacznie powoli rosnąć i ustabilizuje się na poziomie 3% w ciągu pięciu lat.

Ostrzegła jednak, że jeśli w sektorze finansowym będzie więcej napięć, globalny wzrost może jeszcze bardziej osłabić się w tym roku.

Oczekuje się spadku stóp procentowych

Banki centralne w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Europie i innych krajach podnoszą stopy procentowe, aby walczyć z rosnącą stopą cen, zwaną inaczej inflacją.

W Wielkiej Brytanii inflacja osiągnęła najwyższy poziom od prawie 40 lat z powodu wyższych cen energii i wyższych kosztów żywności. W odpowiedzi Bank Anglii podniósł stopy procentowe, podnosząc je w zeszłym miesiącu do 4,25%.