Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Meta pozywa usługę „zgarniania do wynajęcia”, która sprzedaje dane użytkowników organom ścigania

Meta pozywa usługę „zgarniania do wynajęcia”, która sprzedaje dane użytkowników organom ścigania

Monitorowanie ciemnej sieci i niewidoczne monitorowanie internetu jako dane osobowe w ukrytej sieci jako ankieta online ze stylem ilustracji 3D.

Getty Images

Meta poinformowała, że ​​pozywa firmę Voyager Labs, która rzekomo używa fałszywych kont, zastrzeżonego oprogramowania i rozszerzonej sieci adresów IP do potajemnego gromadzenia ogromnych ilości danych osobowych od użytkowników Facebooka, Instagrama, Twittera i innych Media społecznościowe. komunikacyjne strony internetowe.

„Oskarżony stworzył i wykorzystał ponad 38 000 fałszywych kont użytkowników Facebooka i jego oprogramowania monitorującego, aby zeskrobać ponad 600 000 widocznych informacji profilowych użytkowników Facebooka, w tym posty, polubienia, listy znajomych, zdjęcia, komentarze i informacje z grup i stron na Facebooku”, adwokaci napisał w meta. skarga. „Oskarżony zaprojektował oprogramowanie monitorujące, aby ukryć swoją obecność i aktywność przed Meta i innymi podmiotami, a także sprzedał i licencjonował zebrane dane dla zysku”.

„podkreśl indywidualność”

Wśród użytkowników Facebooka z Kalifornii, których dane zostały usunięte, Meta powiedział, że byli „pracownicy organizacji non-profit, uniwersytetów, organizacji medialnych, placówek służby zdrowia, Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych, lokalnych, stanowych i federalnych agencji rządowych, a także pełnoprawnych czasowi rodzice, emeryci i związkowcy”. Meta stwierdziła, że ​​gromadzenie danych i wykorzystywanie fałszywych kont naruszyło warunki korzystania z usługi.

Z siedzibą w Izraelu Laboratoria Voyagera Przedstawia się jako usługa „dochodzeń wykorzystujących sztuczną inteligencję”, która zbiera dane z „miliardów” ludzkich pikseli „i sygnałów nawigacyjnych” oraz wykorzystuje sztuczną inteligencję do mapowania relacji, śledzenia geolokalizacji i dostarczania innych danych osobowych „agencjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo publiczne”.

„Korzystając z tego ogromnego oceanu danych, mogą uzyskać praktyczny wgląd w osoby, grupy i tematy, a następnie zanurkować głęboko, aby odkryć więcej” – napisali przedstawiciele firmy w materiałach marketingowych dołączonych jako dokumenty do skargi Meta. Hasło Voyager Labs brzmi: „Indywidualizuj światło”.

W jednym przypadku serwis wykorzystał posty na Facebooku do zidentyfikowania pełnych nazwisk włoskiego maratończyka i jego żony, która miała COVID-19. Usługa dostarczyła następnie listę przyjaciół i osób, które wchodziły w interakcje z wrogością. W innym przypadku Voyager Labs zidentyfikowało klientów pubu w Wielkiej Brytanii, którzy mogli zarazić się śmiertelnym wirusem.

READ  Mężczyzna atakuje Premier Inn po tym, jak personel wyrzucił go z restauracji za chodzenie boso, mimo że menu mówi klientom „wszystko jest dozwolone”.

Według eksponatów wśród klientów Voyager Labs znajduje się Departament Policji Los Angeles. Zeznanie dostarczone przez członka wydziału mówi, że Voyager Labs „było w stanie zidentyfikować kilka nowych celów w znacznie łatwiejszym do odczytania formacie” i „było w stanie przetwarzać polecenia zwrotne znacznie szybciej, które były łatwiejsze do odczytania”.

Poniżej zdjęcia niektórych eksponatów z galerii:

Meta domaga się stałego nakazu sądowego, który uniemożliwiłby firmie Voyager Labs kontynuowanie tej praktyki.

w garniturze ReklamaJessica Romero, Meta Director of Platform Enforcement and Litigation, pisze:

Voyager opracował i wykorzystał zastrzeżone oprogramowanie do uruchamiania kampanii skrobania na Facebooku, Instagramie i stronach internetowych, takich jak Twitter, YouTube, LinkedIn i Telegram. Voyager zaprojektował swoje oprogramowanie do skrobania, aby wykorzystywać fałszywe konta do zbierania danych, do których użytkownik ma dostęp po zalogowaniu się na Facebooku, w tym informacji profilowych użytkowników, postów, list znajomych, zdjęć i komentarzy. Voyager wykorzystywał zróżnicowany system komputerów i sieci w różnych krajach, aby ukryć swoją działalność, w tym gdy Meta poddawała weryfikację lub kontrole fałszywych kont. Voyager nie zhakował Facebooka, zamiast tego używał fałszywych kont do zeskrobywania publicznie widocznych informacji.

W naszej sprawie zarzuca się, że Voyager naruszył nasze Warunki świadczenia usług w związku z fałszywymi kontami oraz automatycznym i nieautoryzowanym skimmingiem. Ubiegamy się o stały nakaz przeciwko Voyagerowi, aby chronić ludzi przed anulowaniem usług wynajmu. Firmy takie jak Voyager należą do branży oferującej usługi scrapingu każdemu, niezależnie od tego, do jakich użytkowników są kierowane i w jakim celu, w tym w celu profilowania ludzi pod kątem zachowań przestępczych. Ta branża potajemnie gromadzi informacje, którymi ludzie dzielą się ze swoją społecznością, rodziną i przyjaciółmi, bez nadzoru i odpowiedzialności oraz w sposób, który może mieć wpływ na prawa obywatelskie ludzi.

Przedstawiciele Voyager Labs nie odpowiedzieli od razu na prośbę o komentarz.

READ  Twitter wprowadził toksyczną pigułkę, aby udaremnić licytację Elona Muska o wartości 43 miliardów dolarów

Pozew jest co najmniej drugim przypadkiem, w którym Meta podjęła kroki prawne w związku z zarzutami oszustwa danych na swojej platformie. w Lipiecfirma pozwała Octopus, amerykańską spółkę zależną chińskiego krajowego przedsiębiorstwa high-tech, które rzekomo oferuje ujawnienie dowolnej strony internetowej, oraz pozwała respondenta z Turcji, Ekrema Atesa, za rzekome używanie kont na Instagramie do zbierania danych z profili. 350 000 użytkowników tej platformy.

Nie żeby Meta miała całkowicie czyste ręce, jeśli chodzi o zeskrobywanie niechcianych śmieci. W 2018 roku wielu użytkowników Facebooka, którzy zdecydowali się udostępnić kontakty, było zdenerwowanych znalezieniem firmy Zebrałem metadane rozmów telefonicznych z lat z ich telefonów z Androidem. Dane obejmowały nazwiska, numery telefonów i długość każdego wykonanego lub odebranego połączenia. Facebook zaprzeczył, jakoby dane były zbierane potajemnie.